Na co dzień miejsce z kawą, ciastem i drinkami, a w weekend imprezowy klub z dużą ilością dymu, świateł i muzyki. W weekend przy ul. Okopowej 5 otwiera się The Mist.
Kiedy wchodzimy do środka po lewej stronie wita przeszklona jasna sala z kanapami. Tutaj będzie można przyjść na kawę, herbatę, drinka i ciastko czy lody. Ta część nazywa się The Mist Coffee & Garden. Będzie otwarte codziennie od godz. 10.
W weekendy klub The Mist (ang. mgła) pokaże nieco inne oblicze. Trochę dalej znajdują się sale z dużą ilością kanap i barem. – Postawiliśmy na glamour. Dużo srebra i złota. Na sali tanecznej jest sporo ekranów LED. Będą operowane przez „świetlika”, który będzie na bieżąco zmieniał wizualizacje. Mamy też wytwornicę dymu, konfetti, CO2 i nagłośnienie na najwyższym poziomie – mówi Piotr Mordziński, menedżer. W klubie znajduje się ok. 140 miejsc siedzących. – Głównie celujemy w ludzi 30+. Będziemy puszczać R’N’B, dużo muzyki z lat 90. i 2000 oraz szeroko rozumianej muzyki house – zapowiada.
Wejście do klubu - 25 zł. Na każdej imprezie w tej cenie drink oraz szatnia.
Branżowe otwarcie The Mist odbędzie się w piątek dla zaproszonych. Ale od godz. 1 będzie mógł zajrzeć każdy. Główne otwarcie zaplanowano na sobotę o godz. 22.