Miasto Lublin szuka miejsca na żłobek na Węglinku, koło podstawówki powstającej przy ul. Berylowej. W grę wchodzi odkupienie gotowego budynku. Ratusz interesuje się tu obiektem, którego budowę planuje miejscowa parafia.
Węglinek jest dziś najszybciej zaludniającą się częścią Lublina i ciągle przybywa tu rodzin z małymi dziećmi. To, że będą mieć własny żłobek, ogłoszono przy okazji otwarcia innego żłobka, który od poniedziałku działa na Czechowie, przy Zelwerowicza. Właśnie tam prezydent Lublina zapowiedział, że podobna placówka powstanie tuż obok budowanej już przez miasto przy ul. Berylowej podstawówki z przedszkolem oraz domem kultury.
– Dzięki współpracy z parafią powstaje tam budynek, który przejmiemy na potrzeby żłobka – wyjaśnia prezydent Krzysztof Żuk.
I rzeczywiście, tuż obok przyszłej szkoły powstaje kościół, a proboszcz potwierdza, że oprócz świątyni i domu parafialnego zamierza postawić również żłobek dla 90 dzieci.
– Budynek stanie na terenie parafii, przy granicy działki, w pobliżu szkoły i przedszkola przy ul. Berylowej – mówi ks. Bogdan Zagórski, proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej pw. św. Jana Kantego w Lublinie. – Obecnie jesteśmy na etapie projektowania. W tym roku chcemy wystąpić o pozwolenie na budowę. I jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i pogoda pozwoli na prowadzenie prac to chcielibyśmy uruchomić żłobek w już przyszłym roku.
Ratusz zastrzega, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji o tym, że żłobek powstanie właśnie w budynku planowanym przez parafię. – Szukamy najlepszych rozwiązań – podkreśla Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta. – W rejonie szkoły przy Berylowej powstają obiekty, którymi moglibyśmy być zainteresowani. Jednym z nich są budynki na terenie parafii. Jesteśmy na etapie rozeznawania sytuacji jeśli chodzi o nieruchomości w tym obszarze.
Proboszcz nie wyklucza współpracy z miastem. – Nie wiem jakie są możliwości prawne użytkowania tego budynku przez miasto – zastrzega ks. Zagórski. – Takie rozwiązanie na pewno byłoby z korzyścią dla rodziców dzieci.
Wiele będzie zależało od tempa samej budowy. – Zależy nam na zaadaptowaniu obiektu przed wrześniem 2019 r. – przyznaje Krzyżanowska. – Jeśli zatem taki obiekt się pojawi, będziemy podejmować konkretne rozmowy.
W podobny sposób miasto utworzyło kilka lat temu w tej samej dzielnicy publiczne przedszkole przy Onyksowej. Samorząd nie stawiał tutaj budynku, tylko zainteresował się już istniejącym obiektem.