W piątek wyłączona zostanie jedna z głównych magistrali wodociągowych, która odpowiada za zasilanie znacznej części miasta. Wodociągi już zaapelowały o ograniczeniu zużycia wody "do potrzeb niezbędnych
MPWiK w oficjalnym komunikacie zapewnia, że "wewnętrzne analizy nie wskazują na możliwość wystąpienia problemów braków wody”. Ale jednocześnie przyznaje, że ciśnienie w kranach może być w ten weekend niższe. Dotyczy to zwłaszcza mieszkańców wyższych pięter w wieżowcach znajdujących się na wspomnianym terenie. Tu może zdarzyć się nawet tak, że woda nie dopłynie wcale. Co bardziej przezorni mieszkańcy mogą już teraz, na wszelki wypadek, napełnić wannę.
- W razie potrzeby będziemy mogli dostarczyć wodę beczkowozami - zapewnia Nowak. Takie dostawy będzie można zamawiać dzwoniąc do pogotowia wodociągowego pod numer 994. - Ale to raczej czysto hipotetyczna sytuacja - uspokaja rzecznik. Mimo wszystko miejska spółka zwróciła się do mieszkańców "z prośbą o racjonalne korzystanie z wody” w trakcie prowadzonych prac.
Firma zapowiada, że sytuacja powinna wrócić do normy w nocy z niedzieli na poniedziałek. - Może jednak wystąpić sytuacja, że prace na sieci przedłużą się o dobę, choć na tę chwilę tego nie zakładamy - dodaje Nowak.
Powodem planowanego wyłączenia - jak podaje MPWiK - jest modernizacja sieci w ramach dużego unijnego projektu rozbudowy wodociągów i kanalizacji. Prace będą prowadzone na tej samej magistrali, która niedawno uległa awarii. Była to pierwsza od lat tak duża usterka tego typu. Doszło do niej równo trzy tygodnie temu w pobliżu ul. Krochmalnej, nieopodal stacji paliw i skrzyżowania z ul. Diamentową.
Rzecznik wodociągów zapewnia, że tamtej awarii i piątkowych prac nie należy ze sobą łączyć.