Prawdziwe tłumy przyciągnęły targi Terrarystka - Botanika odbywające się dzisiaj w Lublinie. Do domu można było wrócić z egzotycznym przyjacielem. Do wyboru były pająki, agamy, węże, skorpiony, kameleony, ptaszniki, kraby, żaby, żółwie, modliszki i wiele, wiel innych.
– Mamy tutaj tysiące gatunków gadów, płazów, owadów czy pajęczaków. Wydarzenie zostało wzbogacone o rośliny kaktusy, monstery różnorodność jest bardzo bogata. Jest to idealne miejsce dla hobbystów, można tutaj porozmawiać z hodowcami, którzy maja duże doświadczenie i wiedzę. A wiec dowiedzieć się wszystkich niezbędnych rzeczy do prawidłowej hodowli zwierząt – mówił nam pan Piotr, organizator wydarzenia.
Frekwencja była tak duża, przed wejściem ustawiła się spora kolejka. A było co oglądać i co zabrać ze sobą do domu.
– Kupiliśmy gekona lamparciego. Gady od zawsze były częścią naszej rodziny, w domu mamy dwie agamy. Razem ze Stefanem, bo tak dzieci już nazwały nowego członka rodziny, zabieramy nowe terrarium, nawilżacz powietrza, mate grzewczą, gałęzie i domki. Dzięki temu nasz milusiński będzie miał swój mały dom – cieszyła się pani Monika.
Z kolei pan Adam podczas giełdy kupił ptasznika. Marzył o tym od dziecka, ale rodzice mówili „nie”.
– Od zawsze chciałem mieć pająka. Mama twierdziła, że jest niebezpieczny- jadowity. Ptaszniki jednak nie należą do tego grona. Ugryzienie przez pajączka daje objawy podobne do ukąszenia osy. A wiec nic poważnego. Ptasznik jest drapieżnikiem, je głownie karaczany, świerszcze i szarańcze. Lubi także larwy mącznika młynarka i larwy much – opowiadał mężczyzna.
Na miejscu, od hodowców można też było uzyskać odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania.
– By zacząć przygodę z terrarystką, trzeba mieć podstawową wiedzę na temat zwierząt, które chcemy hodować. Wiele ludzi uczy się tak naprawdę tego co jest potrzebne do terrarium, co nasze zwierzęta potrzebują, gdy są one już w hodowli. Ja uważam, że trzeba mieć wiedzę od strony naturalnej, zapoznać się z biotopem i behawiorystką. Dzięki temu jesteśmy w stanie stworzyć najlepsze warunki dla naszych zwierząt – wyjaśniał Oskar Kolasa, hodowla zwierząt Hetman Captive Bred.
I tak, gekon lamparci, jako zwierzę naziemne, wymaga akwarium o wymiarach 60 x 40 centymetrów. – Dlatego musimy mieć pewność, czy zapewnimy odpowiednie warunki gekonowi w tym terrarium. Potrzebujemy dwie kryjówki. Jedną wilgotną, która jest na chłodnej strefie, dzięki temu zwierzę ma odpowiednie warunki do nawilżenia skóry oraz kryjówkę na ciepłej strefie, gdzie jest sucho. Daje mu to możliwość wyboru odpowiednich dla niego warunków. Potrzebujemy również miseczkę z wodą, pokarm w tym mączniki młynarki, które są podstawowym wyżywieniem gekona – wyliczał hodowca.
Marek Latoszek, hodowca z Warszawy przyjechał do Lublina z pytonami. Mówił, że hodowla tych zwierząt jest prosta, a do jej prowadzenia wystarczy wiedza z Internetu. – Węże dorastają do 1,8 m i żyją 25-30 lat. To nie jest jak z psami, trzeba nastawić się na wydłużona opiekę nad okazem. Sama hodowla nie jest wymagająca, karmimy gady raz w tygodniu. Możemy wiec pozwolić sobie na wczasy, zapewniając im tylko dostęp do wody – zachęcał.