Wczoraj wieczorem pękły płytki na podłodze w Empiku, który znajduje się w Galerii Olimp w Lublinie. Uszkodzona posadzka znajduje się w części z planszówkami.
Zdarzenie, do którego doszło na parterze Galerii Olimp przy ul. Spółdzielczości Pracy opisał Spotted Lublin, który cytuje jednego ze świadków zdarzenia. – Usłyszeliśmy straszny huk, a następnie wszystko się zatrzęsło. Gdy wychyliłem się zza regału, zauważyłem pękniętą podłogę w sklepie – relacjonuje Spotted Lublin jedna z osób.
Portal informuje, że ze sklepu zostali ewakuowani pracownicy i klienci.
– To nie pękła żadna podłoga – uspokaja Grzegorz Dębiec, prezes Spółki PHUT Transhurt, właściciel i zarządca Galerii Olimp w Lublinie. – Doszło do naprężenia, które spowodowało, że płytki się podniosły i rozeszły. Takie sytuacje się zdarzają jeśli nie zastosowano dylatacji. To nie zagraża bezpieczeństwu ludzi.
Dylatacja to szczelina utworzona celowo w konstrukcji budynku lub budowli. Takie dylatacje lub ich fragmenty samodzielnie przenoszą przewidywane dla budynku obciążenia, odkształcenia, jak również przesunięcia.
– My nie wykonujemy robót wykończeniowych, tylko firma, która podpisuje z nami umowę na dzierżawę danej powierzchni – zaznacza prezes Dębiec. – W umowie zaznaczmy aby taką delatację wykonać.
Sklep dzisiaj jest czynny.