Po co pijany 26-latek zabrał ze sobą siekierę i pałkę? Będzie to wyjaśniać policja, która zauważyła w sobotę mężczyznę przy ul. Niecałej
- Po przeszukaniu okolicy, w jednej z bram mundurowi zauważyli chwiejącego się na nogach mężczyznę, który w jednej ręce trzymał siekierę, a w drugiej pałkę – mówi Renata Laszczka-Rusek z KWP w Lublinie. – Widząc policjantów odrzucił te przedmioty.
26-letni mieszkaniec Lublina miał w organizmie ponad 1,2 promila. - Gdy wytrzeźwieje policjanci z I Komisariatu Policji będą wyjaśniać, dlaczego 26-latek wyposażony w pałkę i siekierę przechadzał się po ulicach miasta oraz czy swoim zachowaniem nie stwarzał zagrożenia dla innych osób – dodaje Laszczka – Rusek.