Mniej wypadków, ale więcej wyłapanych na drogach pijanych kierowców. Policja w Lublinie przedstawia najnowsze statystyki, z których wynika, że od początku roku ponad 650 kierowców pożegnało się z prawem jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.
Drogówka z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie podsumowuje pierwsze osiem miesięcy tego roku. Z danych wynika, że od stycznia do września na terenie miasta i powiatu lubelskiego doszło do 162 wypadków. Dla porównania w 2019 roku, analogicznym okresie było ich 173.
- Znacząco spadła liczba ofiar śmiertelnych z 24 do 13. Mniej jest też rannych. W 2019 roku było ich 196, a w 2020 roku 174 – dodaje Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP.
W ciągu ostatnich miesięcy wylegitymowanych przez policjantów zostało blisko 50 tys. osób. Byli to zarówno kierujący, jak i piesi.
Lubelska drogówka namierzyła blisko 37 tys. popełnionych wykroczeń, z czego prawie 20 tys. dotyczyło przekroczenia prędkości.
- Policjanci przeprowadzili ponad 63 tys. kontroli trzeźwości, ujawniając 653 nietrzeźwych tj. o 68 więcej niż przed rokiem – uzupełnia Gołębiowski.
W sumie, od stycznia policjanci zatrzymali 959 praw jazdy, w tym aż 663 za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. W ubiegłym roku, w tym samym okresie, taki los spotkał 557 kierowców.
Kilka dni temu Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie podsumowała wakacje.
W lipcu i sierpniu policjanci odnotowali 4282 zdarzenia drogowe, w tym 282 wypadki, w których śmierć poniosło 39 osób, a 301 zostało rannych. Najliczniejszą grupę ofiar stanowili kierujący: 12, kolejno piesi – 9 i motocykliści – 4. W analogicznym okresie roku 2018 doszło do 287 wypadków, w których zginęły 52 osoby a 301 zostało rannych.
W okresie wakacyjnym w wodach na terenie naszego województwa utonęło 5 osób, dla porównania w ubiegłym roku utonęło ich 6.