Od 6 stycznia z rozkładów Portu Lotniczego Lublin znikną obsługiwane przez linie TUI Fly połączenia do Antwerpii. W zamian przewoźnik w sezonie letnim uruchomi czarterowe rejsy do Bułgarii i Turcji, a być może także i na grecką Kretę
Rejsy z Lublina do drugiego największego miasta w Belgii są wykonywane dwa razy w tygodniu od 5 kwietnia tego roku. W okresie wakacyjnym notowano na nich 74-procentową frekwencję, co świadczy o sporym zainteresowaniu tym kierunkiem. Z aktualnych rozkładów przewoźnika wynika jednak, że trasa będzie obsługiwana tylko do 6 stycznia przyszłego roku.
Jak się okazuje, zmiany to efekt niedawnych zawirowań na rynku czarterowym, do których doszło po upadku będącego gigantem w branży biura podróży Thomas Cook. W Polsce doprowadziło to do bankructwa biura Neckermann, które w przyszłym roku miało oferować sezonowe rejsy m.in. z Lublina do tureckiej Antalyi i bułgarskiego Burgas.
Port Lotniczy Lublin potwierdza, że tę lukę wypełni właśnie TUI, które w związku z ostatnimi wydarzeniami reorganizuje swoją działalność.
- Nie po raz pierwszy nasze lotnisko doświadcza zmian, jakie zachodzą na europejskim rynku lotniczym. Upadek najstarszego touroperatora na świecie stał się impulsem do głębokich zmian. Dla Lublina oznacza to wprawdzie wycofanie się TUI Group z trasy do Antwerpii, ale jednocześnie zaoferowanie porównywalnej, a nawet nieco większej ilości miejsc w sezonie letnim do popularnych kurortów: Antalyi i Burgas, które powracają do siatki połączeń po - odpowiednio - trzyletniej i rocznej przerwie – informuje Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin.
- Te zmiany, jak również wprowadzenie nowych tras, zaplanowane przez innych przewoźników, sprawią, że w 2020 roku powinniśmy powrócić do tendencji wzrostowej w ilości odprawianych pasażerów – mówi rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin Piotr Jankowski. I dodaje, że w przyszłym roku władze portu liczą na obsłużenie co najmniej 400 tys. pasażerów. W ciągu dziesieciu miesięcy tego roku z lotniska skorzystało ponad 303 tys. podróżnych.
Według naszych ustaleń, w przyszłorocznej ofercie wakacyjnej TUI obok Antalyi i Burgas mogą się znaleźć także rejsy do Heraklionu na greckiej wyspie Krecie. Intensyfikowane są także rozmowy w sprawie przywrócenia mających duże znaczenie pod względem biznesowym lotów do Monachium. Połączenia w tym kierunku zostały zawieszone w lutym tego roku w związku z ogłoszeniem upadłości przez wykonujące je linie BMI Regional. W tej chwili nie jest przesądzone, czy ta trasa powróci do rozkładów już w przyszłym roku.