Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W październiku na ulice miasta wyjadą pierwsze prywatne przegubowce. Prawie 18-metrowymi autobusami będzie nas wozić firma Irex.
– Autobusy przyjadą do Lublina już na początku września – zapowiada Jarosław Paszczyk z firmy Irex. To właśnie ten przewoźnik wygrał przetarg na obsługę linii 17, 26 i 57. Zarząd Transportu Miejskiego wymaga na tych trasach wprowadzenia przegubowców.
– Są one bardzo oblegane przez pasażerów, dlatego muszą na nich jeździć największe pojazdy – tłumaczy Justyna Góźdź, rzecznik ZTM w Lublinie. – Umowa z firmą Irex zostanie podpisana na cztery lata. Linie będą obsługiwane przez przewoźnika od października.
Do przetargu stanęły 2 firmy – AKL z Lublina i Irex z Sosnowca. Ta ostatnia zaproponowała najniższe koszty utrzymania linii, o milion mniejsze niż lubelska firma. – Po raz pierwszy inny przewoźnik niż MPK będzie woził pasażerów przegubowcami – zauważa Justyna Góźdź.
Do Lublina przyjadą prawie dziesięcioletnie MAN-y. Firma kupi 14 takich pojazdów. Przedstawiciel firmy Irex zapewnia, że przejście na większe autobusy nie sprawi im problemów. – Przegubowiec będzie miał z tyłu kamerę, żeby kierowcy łatwiej było go prowadzić, a pasażerowie byli bezpieczniejsi – dodaje Paszczyk.
Firma chce szukać kierowców wśród pracowników MPK i firm zajmujących się przewozem turystycznym.
Nowe przegubowce zamierza także kupić MPK. – Mamy 12 starych neoplanów, które musimy wymienić – mówi Czesław Rydecki, prezes MPK Lublin. Przetarg zostanie rozstrzygnięty 26 lipca.
– Są one bardzo oblegane przez pasażerów, dlatego muszą na nich jeździć największe pojazdy – tłumaczy Justyna Góźdź, rzecznik ZTM w Lublinie. – Umowa z firmą Irex zostanie podpisana na cztery lata. Linie będą obsługiwane przez przewoźnika od października.
Do przetargu stanęły 2 firmy – AKL z Lublina i Irex z Sosnowca. Ta ostatnia zaproponowała najniższe koszty utrzymania linii, o milion mniejsze niż lubelska firma. – Po raz pierwszy inny przewoźnik niż MPK będzie woził pasażerów przegubowcami – zauważa Justyna Góźdź.
Do Lublina przyjadą prawie dziesięcioletnie MAN-y. Firma kupi 14 takich pojazdów. Przedstawiciel firmy Irex zapewnia, że przejście na większe autobusy nie sprawi im problemów. – Przegubowiec będzie miał z tyłu kamerę, żeby kierowcy łatwiej było go prowadzić, a pasażerowie byli bezpieczniejsi – dodaje Paszczyk.
Firma chce szukać kierowców wśród pracowników MPK i firm zajmujących się przewozem turystycznym.
Nowe przegubowce zamierza także kupić MPK. – Mamy 12 starych neoplanów, które musimy wymienić – mówi Czesław Rydecki, prezes MPK Lublin. Przetarg zostanie rozstrzygnięty 26 lipca.
