Gdy wielu przyszłorocznych maturzystów nawet nie powtarza jeszcze materiału są tacy, którzy już piszą maturalne prace. Michał z I LO jest w gronie zmagających się z maturą międzynarodową
W I LO im. Stanisława Staszica w Lublinie maturę międzynarodową zdawać będzie 31 uczniów. - Program Matury Międzynarodowej - International Baccalaureate (IB) wymaga dużo pracy i zaangażowania, ale jest jednocześnie bardzo ciekawy – mówi Katarzyna Dobek, nauczycielka geografii. – Inna jest podstawa programowa oraz podejście do nauczania. Egzaminy, poza tym z języka ojczystego, zdawane są w języku angielskim. Sam egzamin jest też bardziej wymagający.
W ramach realizacji programu IB uczniowie muszą wybrać 6 przedmiotów w tym min. 3 na poziomie rozszerzonym. Każdy przedmiot kończy się egzaminem maturalnym, który składa się z dwóch lub trzech arkuszy egzaminacyjnych. Trzy egzaminy obowiązkowe to polski, matematyka i angielski. Tradycyjna matura obejmuje trzy przedmioty obowiązkowe i tylko jeden dodatkowy.
- Poza arkuszami egzaminacyjnymi, które uczniowie rozwiązują w maju, ważnym elementem matury są prace badawcze, eseje. Nad nimi uczniowie już pracują. Ocenia je najpierw nauczyciel a później egzaminator. W przypadku geografii to kilkustronicowa praca z mapami, wykresami i zdjęciami. Takie prace są obowiązkowe z każdego przedmiotu zdawanego na maturze – tłumaczy Katarzyna Dobek.
Uczniowie I LO zdający geografię w programie IB swoje prace badawcze piszą na podstawie wyników badań terenowych z zakresu turystyki i rekreacji w Lublinie.
- Ponadto, każdy uczeń zobowiązany jest do napisania tzw. pracy dyplomowej (Extended Essay) z wybranego przez siebie przedmiotu. Z geografii pisze ją u nas w tym roku czterech uczniów – dodaje Dobek.
Jednym z nich jest Michał Kucharzyk.
- Piszę pracę polegającą na analizie atrakcyjności lubelskiej komunikacji miejskiej w pięciu aspektach, którymi są dostępność, wydajność, jakość infrastruktury, konkurencyjność cenowa oraz perspektywy rozwoju i zmian dokonujących się za sprawą działań, jakimi Zarząd Transportu Miejskiego zachęca do korzystania ze swoich usług. – opowiada Kucharzyk, który w dużej mierze oparł się na ankiecie. Zwrócił się do internautów z prośbą o jej wypełnienie. – Zrobiło to już ponad 1700 osób. Mam nadzieję, że między innymi na jej podstawie uda się napisać wnikliwą analizę – dodaje uczeń.
Temat pracy Michał zaczerpnął z życia i zamiłowań. Jak mówi, jest pasjonatem komunikacji miejskiej i codziennym jej użytkownikiem. Śledzi informacje publikowane przez ZTM, obserwuje przetargi i interesuje się sposobami priorytetyzacji transportu publicznego w miastach. Swoją przyszłość łączy jednak ze studiowaniem inżynierii za granicą. Ale, przynajmniej teraz, planuje, że wróci do Polski i Lublina.