Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Matka i jej dwoje dzieci w wieku 6 i 3 lat z podtruciem tlenkiem węgla trafili dziś w nocy do szpitala w Lublinie.
Straż Pożarna do mieszkania przy ul. Pszczelej w Lublinie została wezwana dwadzieścia minut po północy. Przed ich przyjazdem 28-letnia kobieta zabrała dzieci i ewakuowała się z domu. Uskarżała się na bóle głowy. Cała trójka trafiła do szpitala.
Badania poziomu tlenku węgla wykazały podwyższone stężenie - ponad 100 ppm. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia, ponownie sprawdzili poziom trującego gazu. Gdy nie stwierdzono podwyższonego poziomu, opuścili dom.
Tlenek wydostawał się prawdopodobnie z nieszczelnego przewodu kominowego.
Tlenek węgla
Jest gazem niewyczuwalnym zmysłami człowieka (bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku). Blokuje dostęp tlenu do organizmu, poprzez zajmowanie jego miejsca w czerwonych ciałkach krwi, powodując przy długotrwałym narażeniu (w większych dawkach) śmierć przez uduszenie.
Głównym źródłem zatruć w mieszkaniach jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych, spalinowych i dymowych.
Badania poziomu tlenku węgla wykazały podwyższone stężenie - ponad 100 ppm. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia, ponownie sprawdzili poziom trującego gazu. Gdy nie stwierdzono podwyższonego poziomu, opuścili dom.
Tlenek wydostawał się prawdopodobnie z nieszczelnego przewodu kominowego.
Tlenek węgla
Jest gazem niewyczuwalnym zmysłami człowieka (bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku). Blokuje dostęp tlenu do organizmu, poprzez zajmowanie jego miejsca w czerwonych ciałkach krwi, powodując przy długotrwałym narażeniu (w większych dawkach) śmierć przez uduszenie.
Głównym źródłem zatruć w mieszkaniach jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych, spalinowych i dymowych.
