Nawet 200 tys. rezerwistów w całym kraju może otrzymać powołania na szkolenia, które rozpoczną się w kwietniu. – W tej chwili wysyłamy na ćwiczenia żołnierzy rezerwy – potwierdza mjr Marek Kubicki z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Lublinie. Niedługo rozpocznie się też kwalifikacja wojskowa
Jak podaje Sztab Generalny Wojska Polskiego, wezwania na ćwiczenia może otrzymać 200 tys. „żołnierzy rezerwy oraz osób przeniesionych do rezerwy, niebędących żołnierzami rezerwy”. W tej grupie jest również 48 tys. osób, które chcą zaliczyć służbę przygotowawczą, a także 35 tys. ochotników do Wojsk Obrony Terytorialnej. Takie informacje zamieściła „Rzeczpospolita”. Ilu rezerwistów w woj. lubelskim powinno się przygotować? Mjr Marek Kubicki nie chce tego zdradzać „ze względów bezpieczeństwa”.
– Są to te osoby, które uzupełniają jednostki wojskowe podczas wojny. Na czas wojny jednostki wojskowe zwiększają swój stan osobowy w oparciu o żołnierzy rezerwy – tłumaczy nasz rozmówca.
Jak dodaje, nie jest to nic nadzwyczajnego, a jedynie ćwiczenia realizowane zgodnie z planem. Ze względu na pandemię koronawirusa, przez dwa lata szkoleń nie było. Tym razem odbędą się w pełnym zakresie w pierwszym i drugim kwartale 2022 roku.
– Ćwiczenia zaczynają się w kwietniu, ale są realizowane na przestrzeni całego roku. Termin ustalają dowódcy jednostek w swoich planach szkolenia. Jest to odświeżenie umiejętności związanych z wyszkoleniem bojowym, szczególnie wyszkoleniem strzeleckim. Jest to również szkolenie zgodne z przydziałem mobilizacyjnym, czyli w strukturach danego pododdziału, oddziału – wyjaśnia mjr Marek Kubicki.
Mowa tu o takich specjalnościach jak: technik, mechanik czy obsługa karabinów maszynowych. W zależności od planu, szkolenia mogą trwać od 1 do 30 dni.
Bardzo ważne jest to, że rezerwiści takie powołania otrzymają pocztą, za potwierdzeniem odbioru. Żadna inna metoda komunikacji nie wchodzi w rachubę. Na początku marca Ministerstwo Obrony Narodowej wydało w mediach społecznościowych alert dezinformacyjny, w którym ostrzegało przed fałszywymi sms-ami o mobilizacji i natychmiastowym stawiennictwie w jednostkach wojskowych.
Kto może być wezwany? Według Ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, granica wieku została ustalona na 50 lat dla szeregowych oraz na 60 lat dla podoficerów i oficerów.
Rezerwiści dostaną powołania najpóźniej na dwa tygodnie przed rozpoczęciem szkolenia. – Wysyłane jest to dużo wcześniej. Nawet dwa miesiące przed ćwiczeniami, żeby ta osoba mogła uregulować sobie sprawy rodzinne i zawodowe – tłumaczy oficer prasowy WKU Lublin.
Na czas ćwiczeń pracodawca musi udzielić rezerwiście urlop bezpłatny. Natomiast żołnierz rezerwy otrzyma nieopodatkowany żołd za każdy dzień szkolenia. Wysokość takiego wynagrodzenia jest uzależniona od posiadanego stopnia. Jak podaje „Rzeczpospolita”, chodzi o takie kwoty jak: kapitan – 184.95 zł, sierżant – 141.80 zł czy szeregowy – 117.13 zł.
Rusza kwalifikacja wojskowa
Od 4 kwietnia do 8 lipca 2022 roku prowadzona będzie kwalifikacja wojskowa. W tym przypadku wezwania będzie wysyłać administracja samorządowa – prezydenci, burmistrzowie i wójtowie.
– Wojskowa Komenda Uzupełnień realizuje zadania związane wyłącznie z obronnością, czyli wydaje wojskową książeczkę, uzupełnia ewidencję wojskową oraz nadaje przeznaczenie do czynnej służby wojskowej, co jest zależne od posiadanej kategorii zdrowia – mówi mjr Marek Kubicki.
Jak czytamy na stronie WKU Lublin, celem kwalifikacji będzie „ustalenie zdolności do czynnej służby wojskowej osób podlegających temu obowiązkowi oraz osób zgłaszających się w trybie ochotniczym do pełnienia służby wojskowej, które ukończyły 18. rok życia, jeżeli nie posiadają określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej”.