Na Placu Zamkowym w Lublinie prowadzącej opla corsę kobiecie auto odmówiło osłuszeństwa. Zapalając, rozbiła własny i trzy inne samochody.
Pani zasiadła za kierownicą, włączyła bieg i wcisnęła gaz do dechy. Auto zapaliło. I to tak, że kobieta nie zdołała go w porę zatrzymać.