Półtora miesiąca od rozpoczęciu roku szkolnego nieobce są już im szkolne korytarze i kadra pedagogiczna. Teraz oficjalnie wstąpili w poczet uczniów.
To była uroczystość ważna dla całej społeczności I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie, która łączyła Dzień Nauczyciela ze ślubowaniem klas pierwszych.
W poczet nowych uczniów wstąpiło 130 osób. Półtora miesiąca po rozpoczęciu nauki w nowych murach nieobce są już im szkolne sale, jak i nauczyciele. Jako kandydaci mieli do wyboru klasę z maturą międzynarodową, matematyczną z geografią i językiem angielskim, matematyczną z fizyką i informatyką lub biologiczno-chemiczną.
– Najpierw chodziła tu moja siostra, teraz przyszła pora na mnie. Do takiego wyboru zachęciły mnie też dni otwarte – mówi uczennica 1. klasy o profilu biologiczno-chemicznym.
A co o „Staszicu” mogą powiedzieć starsi koledzy?
– Poznałam tu bardzo dużo ludzi. Nauczyciele są wyrozumiali i naprawdę dobrze uczą, więc to nie jest tak, że musimy zakuwać po nocach. Ta wiedza jest przekazywana w sposób fajny i umiejętny – mówi Aleksandra z klasy 3G.
Dyrekcja szkoły podkreśla, że stworzyła dobrą przestrzeń do rozwoju nastolatków w różnych aspektach.
– Cechujemy się też tym, że oprócz tradycji stawiamy na nowoczesność. Mamy swoją rozgłośnię radiową, staramy się unowocześniać zajęcia. Przykładem jest też chociażby lustrzana sala taneczna, czy studio fotograficzne. Zajęć pozalekcyjnych jest całe mnóstwo. Dajemy bazę do rozwijania pasji, ale oczywiście bardzo też cenimy naukę – mówi Magdalena Szaniawska, wicedyrektorka.
Uroczystość szkolna była również okazją do wyróżnienia i nagrodzenia nauczycieli, a także uczczenia profesora Waldemara Łobodzińskiego. To wybitny nauczyciel, który pracował w I LO przez 45 lat i wykształcił tu wiele pokoleń matematyków. Jedna z sal lekcyjnych otrzymała dzisiaj jego imię.