„Tosca” to jedna z trzech najbardziej znanych oper Pucciniego. To także jedna z najczęściej znanych oper na świecie. Powstała po tym, jak Puccini zobaczył przedstawienie „La Tosca” Victorena Sardou. „Toscę” zobaczymy dziś i w sobotę w Operze Lubelskiej.
„W tej Tosce widzę operę, której potrzebuję, bez przesadnych proporcji, bez wymyślnego spektaklu, nie będzie to wymagało nadmiernej ilości muzyki” – napisał w liście do swojego wydawcy Puccini.
Z tej perspektywy wybór opery „Tosca” na pierwszą lubelską realizację dzieła Pucciniego wydaje się uzasadnione. Jej twórcy czasu na przygotowanie mieli niewiele. Efektowna, melodramatyczna fabuła zadecydowała o ogromnej popularności tej opery wśród widzów. I choć amerykański muzykolog Joseph Kerman nazwał słynną operę „szemraną szmirką”, a jej partyturę „kawiarnianym banałem”, to publiczność wie swoje i „Toskę” uwielbia.
Za co? Za akcję, która rozgrywa się w Rzymie w 1800 roku. Najważniejszą rolę w tej akcji odgrywa Miłość i kwartet: śpiewaczka Floria Tosca, Mario Cavaradossi, malarz i kochanek Toski, baron Scarpia, prefekt policji rzymskiej i Cesare Angelotti, uciekinier.
Nie zdradzając akcji warto dodać, że zwroty akcji zależą też od reżysera, a opera to teatr. Za reżyserię lubelskiej inscenizacji odpowiada Tomasz Man, który w liceum założył zespół punk rockowy Topaz, na studiach występował jako gitarzysta i autor tekstów w zespołach heavy metalowych, m.in.: Carton People, Mordor i „8”.
Wśród wielu realizacji ma na koncie głośny spektakl „Kiedy byłem małym chłopcem” o ojcu polskiego bluesa, który dla miłośników Tadeusza Nalepy i Breakoutów jest już spektaklem kultowym.
Wierzę, że pokaże inną Toscę. Jak zabrzmi modlitwa głównej bohaterki: „Zawsze z żarliwą wiarą, z korną ofiarą/ W świątyniach Pańskich wznosiłam mój głos/ Najświętszej Pani zawsze w dani/ Niosłam wrzos. Dziś w strasznych męczarń porze/ Dlaczego Tobie, Boże/ Dlaczego obojętnym jest mój los?”
Premiera 22 i 23 września. W obu spektaklach w roli Toski zobaczymy Karinę Skrzeszewską, absolwentkę Akademii Muzycznej we Wrocławiu, która ma na koncie współpracę z Operą Wrocławską, Operą Bałtycką w Gdańsku, Operą Krakowską, Operą Nova w Bydgoszczy, Operą Śląską w Bytomiu, Filharmonią Łódzką i Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach. W styczniu w tej roli wystąpi Vera Prakapenka.
TOSCA
* Reżyseria: Tomasz Man
* kierownictwo muzyczne: Vincent Kozlovsky
* scenografia i kostiumy: Anetta Piekarska-Man
* choreografia/ruch sceniczny: Artur Dobrzański
* wizualizacje, grafika: Zuzanna Piekarska.
Obsada
* Tosca: Karina Skrzeszewska, Vera Prakapenka
* Cavaradossi: Tadeusz Szlenkier, Paweł Skałuba
* Scarpia: Patrycjusz Sokołowski, Mariusz Godlewski, Zbigniew Macias
* Spoletta: Jakub Gąska, Oleg Lanovyi
* Angelotti: Wołodymyr Pańkiw.
Premiera: 22/23 września 2023, Sala Operowa CSK, wszystkie bilety wyprzedane. Więcej na operalubelska.pl. Kolejne przedstawienia w styczniu.