Ucz się śpiewać u Krawczyka

– Szczepan Szczygieł z Grzmiących Bystrzyc przed chrzcinami chciał się przystrzyc. Proszę powtórzyć – aktor Teatru Muzycznego Jarosław Cisowski jest wymagający dla kandydatów, którzy w sobotę pojawili się w siedzibie szkoły na ul. Górnej. – A teraz niech pani usiądzie przy stole, wyjmie z pudełka igłę z nitką i przyszyje guzik.
Aneta Malik, 20-letnia studentka z Sanoka dzielnie stawia czoło wszystkim wyzwaniom. – To mój pierwszy w życiu casting – mówi. – Ale myślę, że nie poszło mi najgorzej... Zawsze chciałam uczyć się aktorstwa i śpiewu. Więc gdy zobaczyłam ogłoszenie, od razu się zgłosiłam.
Następna w kolejce jest Katarzyna Fila. Za drzwiami pokoju przesłuchań został jej ojciec. – Wcale się nie denerwuję – mówi z uśmiechem Mariusz Fila. – Kasia śpiewa od dziewięciu lat. Na pewno świetnie jej pójdzie.
Na sobotnie przesłuchanie do studium przyszło dziesięć osób. To był drugi casting do nowej szkoły. Trzeci i ostatni, odbędzie się 16 października.

Zajęcia w studium będą odbywać się przez cztery semestry na trzech wydziałach: aktorskim, piosenkarskim i DJ-skim. Trzy razy w tygodniu, do wyboru w godzinach rannych i popołudniowych. Opłata za miesiąc nauki w szkole wynosi 250 zł. Wpisowe – 150 zł. Casting – 50 zł.