Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. SOK )
15-letnia Ukrainka zaginęła w Berlinie. Odnaleźli ją lubelscy sokiści.
Zaginięcie córki zgłosiła berlińskiej policji matka. Nastolatka była poszukiwana na terenie strefy Schengen.- We wtorek na stacji PKP Lublin, kierownik pociągu międzynarodowego poinformował patrol SOK o nieletniej, która podróżuje bez opieki. Funkcjonariusze natychmiast udali się do przedziału wagonu i podjęli interwencję. Zweryfikowali wszystkie uzyskane informacje i ostatecznie przekazali dziewczynę patrolowi policji - relacjonuje Piotr Żłobicki, inspektor z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei. Dziewczyna jechała pociągiem kursującym pomiędzy Warszawą a Kijowem.
Polscy policjanci potwierdzili w swoich systemach informacyjnych, że 15-letnia Ukrainka jest poszukiwana przez władze innego kraju na terenie strefy Schengen. Nastolatka cała i zdrowa pod opieką policjantów oczekuje na bliskich w Lublinie.
