Zbigniew Jurkowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu widzi duży potencjał nowych technologii. Jeśli wygra, planuje w Lublinie otworzyć Centrum Sztucznej Inteligencji.
„Motor Lubelszczyzny” to hasło wyborcze polityka, któremu towarzyszą charakterystyczne kolory. Nie jest to jednak przypadkowy wybór, ponieważ wszystko wymyślił inteligentny program. Podobnie jak plan pracy i grafik spotkań, któremu Jurkowski się „podporządkował”. Jak stwierdza sam kandydat: – Wyjątkowość mojej kampanii polega na tym, że przygotowała ją sztuczna inteligencja. Nie ukrywam, że jestem jej fanem, ale bardzo pilnowaliśmy, aby wszystko odbywało się na etycznych zasadach.
W przypadku dostania się do Sejmu polityk chciałby zająć się zabezpieczeniem praw pracowniczych. Chodzi o to, żeby nowe technologie dawały firmom możliwość rozwoju, nie zabierając jednocześnie ludziom pracy.
– Lublin ma duży potencjał: mamy uczelnie, kształcimy wybitnych fachowców i chodzi o to, żeby większość z nich została tutaj. Chciałbym, żeby powstało tu Centrum Sztucznej Inteligencji – mówi Jurkowski. – Według rozmowy z ekspertami potrzeba na to 400 milionów. Ale to jest inwestycja w Lubelszczyznę.