Najlepszy punkt widokowy w mieście jest niedostępny dla zwiedzających. Turysta może przeczytać, że taras na wieży Trynitarskiej "czynny jest tylko przy dobrej pogodzie”. Tymczasem drzwi są zamknięte, nawet w słoneczne dni.
Oficjalnie, zimowe zwiedzanie wieży możliwe jest w weekendy. Wyjątkiem są dni, kiedy panują "bardzo złe warunki atmosferyczne”. Taka informacja wita odwiedzających muzeum.
- Problem w tym, że nawet przy bardzo dobrej pogodzie wieża jest zamknięta na cztery spusty - mówi Jan Ostrzyca z Lublina. - Można najwyżej ucałować solidną klamkę lub zdobiący ścianę włącznik elektrycznego dzwonka. Na jego sygnał nikt wewnątrz nie reaguje. W ciągu poprzedniego i ostatniego weekendu byłem tam sześciokrotnie.
Niestety nie tylko ja ucałowałem drzwi wieży. Za każdym razem natykałem się na kilkuosobowe grupki turystów, którzy z uwagą czytali informację w gablocie a potem z równą uwagą obserwowali pogodne lubelskie niebo.
Sprawdziliśmy, co dokładnie oznaczają "bardzo złe warunki atmosferyczne” i przy jakiej pogodzie można wybierać się na zwiedzanie wieży. Niestety jej gospodarze nie są w stanie dać jasnej odpowiedzi. Zapewniają tylko, że wieża jest zamykana w trosce o bezpieczeństwo turystów.
Od marca taras ma być czynny od wtorku do niedzieli. Taka jest wersja oficjalna. W muzeum zastrzegają jednak, że wszystko zależy od pogody.