Na zmianę zasad dotyczących samochodów hybrydowych w Strefie Płatnego Parkowania skarży się jeden z naszych Czytelników. Dziwi go, że posiadaczom nowszych pojazdów może być trudniej o tańszy abonament niż właścicielom samochodów kilkuletnich. Ratusz odpowiada: takie są normy.
Od środy posiadacze aut hybrydowych nie będą już zwolnieni z opłat za postój w Strefie Płatnego Parkowania. To jedna ze zmian, które będą obowiązywać od 1 kwietnia wraz z nowymi stawkami opłat. Ratusz tłumaczył, że nie może dłużej utrzymywać tego przywileju, bo właścicielom hybryd wydano już tysiąc identyfikatorów uprawniających do darmowego postoju, co odpowiada niemal połowie miejsc w płatnej strefie.
Posiadacze aut hybrydowych dostali za to możliwość zakupu tańszego, przeznaczonego tylko dla nich abonamentu „E” (80 zł za miesiąc). Jednak ten abonament kupią tylko ci, którzy mają meldunek w Lublinie i właśnie tu rozliczają swój podatek dochodowy (z Pierwszym lub Trzecim Urzędem Skarbowym).
Jest jeszcze jedno ograniczenie prawa do abonamentu „E”. To poziom emisji dwutlenku węgla. – W uchwale naszych radnych wprowadzono rozgraniczenie dla samochodów hybrydowych zarejestrowanych przed 1 września 2018 r. oraz po tej dacie. Dla starszych pojazdów wartość graniczna emisji dwutlenku węgla liczona jest według starego testu NEDC, dla tych nowszych w bardziej restrykcyjnym WLTP – pisze do nas pan Michał. – Śmiem twierdzić, że radni wykluczyli znaczną liczbę nowych, zarejestrowanych po 1 września 2018 r. samochodów hybrydowych z możliwości uzyskania abonamentu typu „E”.
Według naszego Czytelnika zasady zatwierdzone przez Radę Miasta są nielogiczne. – Abonament będzie mógł uzyskać właściciel auta hybrydowego np. z 2017 r., ale z 2020 już raczej nie – twierdzi pan Michał. – Być może jest to celowy zabieg radnych, aby zmniejszyć możliwość uzyskania tańszego abonamentu i zwiększyć wpływy do budżetu miasta, ale myślę, że nie tędy droga.
Ratusz broni nowych zasad. – Od 1 września 2018 r. nowe pojazdy wprowadzane do obrotu w Unii Europejskiej są homologowane zgodnie z procedurą WLTP. Zastąpienie normy NEDC przez normę WLTP znalazło swoje odzwierciedlenie w uchwale – wyjaśnia Grzegorz Jędrek z biura prasowego Ratusza. – Wymóg osiągnięcia emisji dwutlenku węgla poniżej 100g/km dla możliwości uzyskania preferencyjnego abonamentu typu „E” to norma wprowadzona w trosce o środowisko. Kierowcy przy wyborze samochodu hybrydowego kierują się obowiązującą w tym czasie homologacją, więc różnice w pomiarach nie zmieniają pułapu, dla którego obowiązuje preferencja.
Urząd Miasta stwierdza, że nie widzi podstaw do zmiany uchwały.