Dziś, o godz. 10, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej, podpisał list intencyjny w sprawie budowy bazy wojskowych śmigłowców w Porcie Lotniczym Lublin. Michał Moskal (PiS) chwali ten ruch, bo w maju ubiegłego roku zapowiadał powstanie takiej jednostki. Być może w wojskowej części Portu Lublin będą stacjonować amerykańskie śmigłowce.
Chodzi o budowę bazy wojskowych śmigłowców w Porcie Lotniczym Lublin w Świdniku. W nowej jednostce będzie służyć i pracować 1000 wojskowych i pracowników cywilnych. To także setki milionów złotych w inwestycję oraz głęboki oddech finansowy dla lotniska.
Przypomnijmy, że pomysł budowy bazy wojskowych śmigłowców w Porcie Lotniczym Lublin po raz pierwszy ogłoszono w maju ubiegłego roku. Wówczas tę informację przekazał Michał Moskal (PIS). Dziś chwali ruch obecnego rządu. – Na sejmowej Komisji Obrony Narodowej interweniowałem w sprawie tworzonych za czasów naszych rządów jednostek wojskowych na Lubelszczyźnie i najwyraźniej udało się zmusić Kosiniaka-Kamysza do pracy – mówi poseł Michał Moskal. – Według naszych planów jednostka w Świdniku to nawet 1000 miejsc pracy i setki milionów zł inwestycji w bezpieczeństwo regionu. Trzeba chwalić, gdy dobre przedsięwzięcia zostawione po naszych czasach, są kontynuowane, a czekamy ciągle na podobne pozytywne decyzje w sprawie jednostek w Janowie Lubelskim, Poniatowej i Sobieszynie – dodaje poseł Moskal.
Jak informuje Moskal, każda z tych jednostek ma już zaakceptowany komplet dokumentacji i pozytywne opinie wydane przez Sztab Generalny, Inspektorat Wsparcia i Dowództwa poszczególnych dywizji. – Chcę wierzyć, że nowy rząd nie będzie zmuszał dowódców Wojska Polskiego do połykania języka i wycofywania się ze swoich opinii w imię powrotu do strategii likwidacji jednostek wojskowych na wschód od Wisły, jak miało to miejsce w latach 2007-2015 – dodaje.
Wojskowa baza śmigłowcowa powstanie na 100-hektarowym terenie trawiastego lotniska, które należy do Portu Lotniczego Lublin. – Lotnisko będzie się rozbu dowywać w ramach obecnej lokalizacji. Pojawienie się sił lotniczych oznacza budowę nowych hangarów do obsługi maszyn, rozbudowę części cargo, niezbędnej do prowadzenia logistyki przez wojsko oraz szeregu innych przedsięwzięć – powiedział nam Andrzej Hawryluk, prezes zarządu Portu Lotniczego Lublin. Hawryluk zapewniłże część cywilna i wojskowa mogą koegzystować bez problemów.
Z dobrze poinformowanego źródła dowiedzieliśmy się, że być może w Porcie Lublin będą stacjonować śmigłowce szturmowe AH-64E Apacze lub Sikorsky UH-60 Black Hawk.
7 marca 2024 r. wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda spotkał się z Theodorem Colbertem III, wiceprezesem Boeing Company. Rozmowa dotyczyła m.in. możliwości pozyskania śmigłowców szturmowych AH-64E Apache dla polskich sił powietrznych.
– Polska może stać się drugim co do wielkości posiadaczem floty takich śmigłowców. W opinii kierownictwa firmy Boeing rozbudowanie polskich kompetencji przemysłowych w pełni zabezpieczy obsługę śmigłowców w Polsce. Daje to szansę na długoterminową współpracę – informuje MON. Kongres USA zezwolił na zakup przez nas 96 śmigłowców szturmowych AH-64E Apache.