Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dwóch mężczyzn walczy o życie w szpitalu w Lublinie, po tym jak wypili glikol - alkohol używany w przemyśle.
Na odział toksykologi szpitala Jana Bożego trafili dwaj mężczyźni zatruci glikolem. Jeden ma około 40, drugi ok. 20 lat. Stan młodszego z pacjentów jest ciężki.
- Starszy z mężczyzn jest hospitalizowany już trzecią dobę, młodszy trafił do nas dzisiaj - mówi Marek Niewiedzioł, lekarz dyżurny Oddziału Toksykologii.
Glikol to niespożywczy alkohol. 100 ml trucizny może być dla człowieka śmiertelne. Rokowania zależą od stopnia uszkodzenia narządów, spowodowanych dawką płynu. Co roku na lubelski oddział toksykologii trafia kilkanaście osób w stanie zagrożenia życia.
- Starszy z mężczyzn jest hospitalizowany już trzecią dobę, młodszy trafił do nas dzisiaj - mówi Marek Niewiedzioł, lekarz dyżurny Oddziału Toksykologii.
Glikol to niespożywczy alkohol. 100 ml trucizny może być dla człowieka śmiertelne. Rokowania zależą od stopnia uszkodzenia narządów, spowodowanych dawką płynu. Co roku na lubelski oddział toksykologii trafia kilkanaście osób w stanie zagrożenia życia.
