To było piękne zakończenie mszy o miłość. 14 lutego w kościele Nawrócenia Św. Pawła w Lublinie Kornel poprosił o rękę Paulinę. Były gromkie brawa, bo usłyszał „tak”.
To już tradycja, że w kościele przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie 14 dnia każdego miesiąca spotykają się wierni by modlić się o miłość. 14 lutego msza o miłość jest szczególnym wydarzeniem i gromadzi bardzo wiele młodych osób, które spotykają się na na wspólnej walentynkowej modlitwie.
- Jak co roku będzie błogosławieństwo narzeczonych oraz chwila osobistego czuwania przy relikwiach św. Walentego. Ci, którzy dopiero modlą się o poznanie miłości swojego życia również są zaproszeni. Być może właśnie tu prowadzi Cię Bóg, aby ostawić na Twojej drodze kogoś, kto pokocha właśnie Ciebie. Może właśnie tu zacznie się nowa droga waszego życia – zachęcał proboszcz ks. Mirosław Matuszny.
Dla dwójki studentów tak właśnie się stało. Po mszy i wspólnej modlitwie przy relikwiach św. Walentego, które spoczywają w bocznym ołtarzu zabytkowego kościoła zostały ogłoszone zaręczyny. Narzeczeni to Paulina, studentka UMCS i Kornel student Politechniki Lubelskiej.
- Oboje jesteśmy z Kraśnika. Poznaliśmy się tam kilka lat temu, bo Paulina mieszkała w sąsiedztwie mojego znajomego. Do Lublina przyjechaliśmy już jako para. Oboje wynajmujemy stancje w śródmieściu i dlatego należymy do parafii Nawrócenia Św. Pawła. Proboszcz chodząc po kolędzie zapraszał na msze o miłość. Chodzimy na nie, bo jest zawsze bardzo ciekawa tematyka kazań. Przychodzi na nie dużo ludzi, nawet sami byliśmy zdziwieni, że aż tyle. Zaręczyny to ma być dla Pauliny niespodzianka, choć może coś podejrzewać – opowiadał kilka godzin przed uroczystością przyszły pan młody.
W organizacji piątkowego wydarzenia pomagał mu brat i dziewczyna brata, którzy byli wtajemniczeni w całe przedsięwzięcie i dostarczyli do kościoła kwiaty.
Pierścionek zaręczynowy był złoty i pan Kornel kupował go według własnego gustu. Miał nadzieję, że się spodoba. Pytany kiedy będzie ślub planował, że biorąc pod uwagę wszystkie przygotowania – pobiorą się w przyszłym roku.
Kościół był podczas walentynkowej mszy wypełniony młodymi ludźmi. Wychodzący komentowali gest Kornela. Słychać było spory, czy to miłe zaręczać się w takich okolicznościach czy nie.
Podczas mszy zbierano na tacę w szczególnej intencji. Proboszcz gromadzi fundusze na renowację ołtarza i obrazu św. Walentego. Zebrane w piątkowy wieczór pieniądze zostaną przeznaczone właśnie na ten cel.