Zatrzymano 26-latka, który napastował kobiety w lubelskiej dzielnicy LSM. Szarpał je i obmacywał. Mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa.
Dawid D. z Lublina nikomu już nie zagraża. Sąd postanowił, że przynajmniej najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. 26-latek został zatrzymany w czwartek i trafił do prokuratury.
– Postawiono mu trzy zarzuty, dotyczące tzw. doprowadzenia do innej czynności seksualnej – wyjaśnia Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Dawid D. przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.
Z ustaleń śledczych wynika, że 26-latek grasował w rejonie supermarketu E. Leclerc przy ul. Zana. Szarpał kobiety za spódnice i łapał je za krocze. Wiadomo, że mężczyzna ma na koncie przynajmniej trzy takie ataki. Doszło do nich 1, 7 i 27 marca.
– Nie możemy wykluczyć, że takich zdarzeń było więcej. Jeśli więc są inne pokrzywdzone osoby, apelujemy by się zgłaszały – dodaje prokurator Sitarski.
Dawid D. był już karany na napastowanie seksualne. Odsiadywał za to wyrok roku i pięciu miesięcy więzienia. Wyszedł na wolność w październiku ubiegłego roku. Teraz będzie odpowiadał, jako recydywista. Grozi mu do 18 lat pozbawienia wolności.