![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-07/b05e429f24a9e7b26572d9d2b9e1641c_std_crd_830.jpg)
Na trzy miesiące został aresztowany mężczyzna, w którego domu policja znalazła narkotyki.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Taką decyzje podjął sąd w stosunku do 32-latka z Łukowa. Wpadł w akcji, którą miejscowi policjanci przeprowadzili wspólnie z funkcjonariuszami z Siedlec. Narkotyki znaleziono w domu mężczyzny.
- Po sprawdzeniu okazało się, że było to prawie kilkaset gramów amfetaminy i kilkadziesiąt gramów marihuany. Funkcjonariusze znaleźli też u młodego mężczyzny kilkadziesiąt opakowań różnych leków i preparatów. Okazało się, że 32-latek nie miał pozwolenia na dopuszczenie do obrotu „farmaceutyków” - raportuje policja i dodaje: - Tłumaczył policjantom, że narkotyki i wszystkie leki są na jego wyłączny użytek.
W domu znaleziono także 50 tysięcy złotych, które zostały zabezpieczone przez policję. Mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzuty.
- Za udział w obrocie znaczną ilością narkotyków i naruszenie przepisów Prawa farmaceutycznego grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności – dodają mundurowi.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)