Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łuków

7 lutego 2021 r.
9:13

Zarząd Orląt Łuków rozstał się z olimpijczykiem. Robert Dołęga: Klub został upolityczniony

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
1 1 A A
Robert Dołęga jest też miejskim radnym z PiS
Robert Dołęga jest też miejskim radnym z PiS (fot. Archiwum prywatne )

Olimpijczyk Robert Dołęga nie będzie już trenował sztangistów w Orlętach Łuków. Zarząd klubu nie przedłużył z nim umowy. – Szkoda, że Orlęta zostały tak upolitycznione – komentuje Dołęga, który jest też radnym miejskim z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Robert Dołęga to sztangista, dwukrotny olimpijczyk, medalista mistrzostw Polski, Europy i świata. – Z Orlętami współpracowałem od 2008 roku na podstawie umowy zlecenia – przyznaje.

Jednak obecny prezes klubu, Paweł Sych, postanowił tej umowy z trenerem nie przedłużać. – Zadaję trudne pytania na sesjach rady panu burmistrzowi. Jak widać, tej władzy się to nie podoba. Klub stał się teraz upolityczniony – uważa Dołęga, który jest radnym PiS. A burmistrz Piotr Płudowski to przedstawiciel lokalnego komitetu Alternatywy dla Łukowa, który w radzie jest mniejszością.

– To była decyzja zarządu, by współpracy nie kontynuować z osobą, do której straciliśmy zaufanie, która – delikatnie mówiąc – nam zaszkodziła – tłumaczy Paweł Sych, prezes Orląt. Chodzi o grudniowe głosowanie nad tegorocznym budżetem Łukowa, w którym pierwotnie był pomysł budowy pełnowymiarowego boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią. Ale głosami radnych PiS i części Przymierza dla Ziemi Łukowskiej projekt wypadł z budżetu. – Jako stowarzyszenie zbieraliśmy podpisy wraz z rodzicami, robiliśmy akcje informacyjne, aby takie boisko pod balonem powstało. Ale niestety, nasz pracownik, trener i radny zagłosował przeciwko. Niejako zabrał możliwość rozwoju naszej młodzieży – stwierdza Sych. – Postanowiliśmy, że nie będziemy kontynuowali współpracy z osobą, dla której polityka jest ważniejsza niż rozwój sportu i naszych wychowanków – zaznacza prezes Orląt. Podczas głosowania nad budżetem, radni PiS tłumaczyli, że „kosztowne inwestycje związane z rekreacją należy odłożyć w czasie”.

Dołęga nie kryje rozgoryczenia. – Gdybym miał umowę o pracę, to pan prezes przegrałby na pierwszej rozprawie. Sam sobie strzelił w kolano, tłumacząc, że zwalnia mnie z takich pobudek, że jako radny głosuję tak, a nie inaczej – zauważa łukowianin, który na co dzień pracuje w szkole podstawowej jako nauczyciel wychowania fizycznego. Trener zastanawia się też, kto przejmie jego sekcję w klubie. – Niedługo są mistrzostwa województwa, później memoriał. Młodzież chce trenować. Szkoda, jeśli to miałoby zostać zaprzepaszczone. To jest moją pasją od 30 lat – podkreśla Dołęga.

Ale szef Orląt zapewnia, że ma już następcę. – To nasz wychowanek. Kiedyś sam trenował u pana Dołęgi. Sekcja będzie nadal funkcjonowała – przekonuje Sych. Tymczasem w internecie krąży już petycja w sprawie przywrócenia trenera do Orląt. – Ogromnym wyzwaniem będzie znalezienie kompetentnego człowieka, który choć w pewnym stopniu nawiąże do doświadczenia na krajowych i światowych podestach posiadanego przez trenera Dołęgę. Wystarczy wspomnieć, że zaledwie kilka dni temu burmistrz Łukowa przyznał stypendia sportowe 34 osobom, z czego przynajmniej sześcioro to podopieczni trenera Dołęgi – zauważa Bartłomiej Bryk, prezes stowarzyszenie Przyjazny Łuków, autor petycji, a także wieloletni członek Orląt.

Z kolei klub uruchomił publiczną zbiórkę na renowację boiska „Górki”. – Nie czekamy aż ktoś nam coś da. Mamy ok. 350 zawodników piłki nożnej. To bardzo dużo, jak na nasze warunki. Chcemy z rodzicami wyremontować boisko – podkreśla Sych. Klub planuje zebrać 35 tys. zł na kompleksową renowację.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium