Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

19 listopada 2017 r.
10:02

Chce pomagać w Indiach chorym na trąd. Zbiera na wyjazd i zabawki dla dzieci z ośrodka

(fot. Wojciech Nieśpiałowski)

Współpracująca z Centrum Wolontariatu w Lublinie Edyta Masternak postanowiła wyjechać na dwa miesiące do Indii aby pomagać chorym na trąd. Ma w tym pomóc zbiórka pieniędzy w internecie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

"Przedstawiamy Wam Edytę, która współpracuje z naszym Centrum od lat. Od kilku miesięcy myśli o wyjeździe na wolontariat, do ośrodka dla osób dotkniętych trądem Jeevodaya w Indiach. Chce tam pomagać. Jeszcze nie wie, co będzie robić, ale ma ręce i umysł chętne do pracy. A my chcemy pomóc jej zebrać środki na ten cel" - tak zaczyna opis zbiórki na pomagam.pl.

Na wolontariat w Jeevodaya chce wyjechać Edyta Masternak. Na co dzień pracuje w schronisku dla Nieletnich w Dominowie koło Lublina. Jest wychowawczynią przebywających tam chłopców.

- Dlaczego chcę wyjechać? A dlaczego nie? - odpowiada pytaniem na pytanie pani Edyta. - Mogę wziąć tyle urlopu ile potrzebuję. Jestem zdrowa i komunikatywna. Dlaczego mam być empatyczna, tylko chodzić na spotkania, czy siedzieć przez monitorem komputera i mówić jaki to ten świat jest zły. Dlaczego mam czegoś nie zrobić? Nie wykorzystać tego wyjazdu, by pomóc konkretnym osobom?

Spotkanie

W maju 2017 roku na zaproszenie Centrum Wolontariatu pani Edyta zaraz ze swoim wychowankiem Adrianem odwiedziła Miasteczko Integracyjne w Dąbrowicy.

Na organizowanym spotkaniu poznali "matkę trędowatych" - dr Helenę Pyz, która jest naczelną i jedyną lekarz Jeevodaya, skarbnikiem Ośrodka Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach, świecką misjonarką. Pracująca od blisko 30 lat wśród osób chorych na trąd lekarka opowiadała o swojej pracy w Indiach.

- To było nie tylko spotkanie dnia czy miesiąca, to było spotkanie roku - wspomina pani Edyta, która przyznaje, że echa słów dr Heleny Pyz "Bądź wierny sobie, cokolwiek czynisz" nie opuszczają jej do dziś.

Po powrocie do domu pani Edyta napisała do Sekretariatu Misyjnego Jeevodaya.

- Na trzy wiadomości ode mnie nie odpisali - mówi pani Edyta. - Później jednak dostałam ankietę do wypełnienia. Napisałam co umiem, w czym się odnajdę.

Kandydatura pani Edyty została zaakceptowana.

Pieniądze

- Nie chcę przypisywać do tego mojego wyjazdu górnolotnych idei - mówi Edyta Masternak. - Osób, które przebywają w ośrodku dla trędowatych nie będą przecież leczyć, bo nie jestem medykiem. Mogę im pomóc w inny sposób, na przykład organizując czas dzieciom. W Indiach chorzy na trąd to są osoby wykluczone ze społeczeństwa, zepchnięte ma margines. Trąd w tym kraju traktuje się jako karę boską.

- Nie jest to pierwszy wyjazd z naszego środowiska do Jeevodaya - mówi ks. Mieczysław Puzewicz, założyciel stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Lublinie. - 17 lat temu wyjechała na wolontariat lekarka Magdalena Rojek, ale bycie lekarzem nie jest konieczne. W tym miejscu każda para rąk się przyda. Tym bardziej szanują decyzję pani Edyty.

Problemem w tym, że zorganizowanie takiego wyjazdu sporo kosztuje. - To nie jest przecież wycieczka last minute. Koszty są wysokie - mówi pani Edyta.

Zbiórka

Pojawił się pomysł aby przeprowadzić zbiórkę za pośrednictwem Internetu i zebrać pieniądze nie tylko na wizę, bilety lotnicze (ok. 5,5 tys. zł) czy szczepienia, ale też zabawki dla przebywających w ośrodku dzieci.

- Już wcześniej jako Centrum Wolontariatu organizowaliśmy zbiórkę na pomagam.pl. I ona zakończyła się sukcesem, więc pomyślałam czemu i teraz nie spróbować - przyznaje Justyna Orłowska, sekretarz stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Lublinie, która wpadła na pomysł zbiórki. - Na pomagam.pl są bardzo różne zbiórki i ludzie zbierają na różne rzeczy. Jest to zawsze jakaś dodatkowa możliwość. Zdaję sobie sprawę z tego, że łatwiej jest zebrać pieniądze na leczenie chorej osoby niż na wolontariat. Dzięki tej zbiórce możemy trafić do większej ilości osób i zachęcić kogoś do pomocy. Tym bardziej, że na pomagam.pl można przekazać dowolną kwotę pieniędzy za pomocą "jednego kliknięcia". Nie zajmuje to dużo czasu.

Aby pani Edyta mogła wyjechać na wolontariat do Indii potrzeba jeszcze 7 tysięcy złotych. Zbiórka cały czas trwa.

Reakcje

- Znam Edytę i wiem, że to nie jest wycieczka do dalekiego, egzotycznego kraju tylko przemyślana decyzja, która w niej kiełkowała od bardzo dawna - mówi pani Justyna. - Myślę, że uda się przekonać do tego jej wolontariatu inne osoby, które zechcą wesprzeć tę inicjatywę.

Reakcje rodziny pani Edyty na słowa o wyjeździe do Indii, aby pracować wśród osób trędowatych były bardzo różne. - Od tych bardzo spokojnych - ze strony mojej mamy, poprzez bardzo nerwowe mojej siostry, że zachowuję na trąd. Rozmawiałyśmy na ten temat i choć siostra dalej mojej decyzji dalej nie akceptuje, to już spokojniej do tego wszystkiego podchodzi - opowiada Edyta Masternak.

Pani Edyta chce spędzić w ośrodku 2 miesiące i wylecieć do Indii w okolicach 22 stycznia. - Decyzję podjęłam i z nią nie dyskutuję. Mogę zastanawiać się czy z tą czy z inna przesiadką dotrę do Jeevodaya, czy w tym czy w innym terminie - mówi pani Edyta. - To, że jadę jest postanowione.

O swoje zdrowie się nie obawia, choć pewne lęki są. - Obawiam się swoich przyzwyczajeń, tego, że je tam zawiozę i że się o nie rozbiję – mówi pani Edyta. - Że nie podołam, że stanę się więźniem swojego pokoju. I dodaje: Trądem nie można zarazić się tak od razu. To jest choroba biedy. Człowiek musi być osłabiony, łatwiej jest też zarazić się osobom z tego samego środowiska.

Jak pomóc

Zbiórka pieniędzy na wolontariat Edyty Masternak jest prowadzona na portalu pomagam.pl - Wolontariat w Jeevodaya (https://pomagam.pl/wolontariatindie)

Pani Edyta chce zabrać ze sobą rzeczy dla dzieci przebywających w Ośrodku Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach Przydadzą się kolorowanki, kredki świecowe, gry planszowe, najlepiej obrazkowe i wszelkiego rodzaju sprzęt sportowy np. piłki do gry. Osoby, które chcą przekazać te rzeczy mogą je przynieść do naszej redakcji (ul. Krakowskie Przedmieście 54 (II piętro)

Trąd

To zakaźna choroba tropikalna. Atakuje skórę, błony śluzowe górnych dróg oddechowych i nerwy. Obecnie rozwija się w krajach o klimacie o klimacie tropikalnym i subtropikalnym. Wśród krajów zwiększonego ryzyka występowania zachorowania na trąd wymienia się miedzy innymi Azję, Amerykę Południową oraz Afrykę zaś największą zachorowalność odnotowuje się w Indiach, Brazylii, Nepalu, Mozambiku i Angoli. W dawnych czasach trąd był chorobą, która nie dawała szans na przeżycie. Obecnie istnieją skuteczne metody walki z tą chorobą. Stosuje się antybiotyki i leki przeciwzapalne.

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium