Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 grudnia 2020 r.
8:05

Gdzie na Lubelszczyźnie jeszcze żyją zagrożone gatunki zwierząt

(fot. Marek Kołodziejczyk)

Łątka ozdobna, puszczyk mszarny, sóweczka, gadożer czy smużka stepowa. Prawdopodobnie większość z nas nigdy nie widziała na żywo żadnego z tych zwierząt. Większość nawet nie ma pojęcia, że zamieszkują nasz region.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Te i inne, w sumie 40 zwierząt rzadkich i zagrożonych wyginięciem, przedstawia album wydany właśnie przez lubelską Fundację dla przyrody. Założoną rok temu przez przyjaciół działających na co dzień zawodowo w różnych branżach. Łączy ich jedno: zamiłowanie do natury.

– Chcemy dzielić się wiedzą, uświadamiać, uwrażliwiać, a przede wszystkim pokazywać otaczającą nas przyrodę oraz chronić środowisko, w którym żyjemy. Dlatego powstał projekt „Rzadkie i ginące gatunki zwierząt Lubelszczyzny” – mówi Kamil Stepuch, prezes Fundacji dla przyrody.

„Uważam, że każdy region naszego kraju powinien mieć taką pozycję, jaką właśnie dostaje Lubelszczyzna” – rekomenduje z okładki albumu znany przyrodnik Adam Wajrak. Prezes lubelskiej fundacji czytając tak pozytywną recenzję szeroko się uśmiecha.

Rzadkie i ginące gatunki zwierząt Lubelszczyzny

Wytropić rysia, nie wystraszyć puchacza

Łątka ozdobna – najbardziej zagrożona wyginięciem ważka w 2007 roku została sensacyjnie odkryta w dolinie rzeki Sieniochy na Zamojszczyźnie. Wcześniej przez 12 lat nikt jej w Polsce nie widział. Dlaczego? Przez masowe zmiany przebiegu koryt rzek, odmulanie, pogłębianie i umacnianie brzegów. Wpływ mają też zmiany klimatyczne, które spowodowały dramatyczny spadek poziomu przepływu wód w małych strumieniach, które lubiła łątka. Jeśli znajdziemy determinację, aby spróbować ją odnaleźć w naturalnym środowisku powinniśmy w gorący, słoneczny, czerwcowy dzień, między godziną 10 a 14 wybrać się nad czysty, mały ciek wodny na południowy-wschód od Zamościa. Trzeba mieć ze sobą lornetkę, a w odróżnieniu łątki od innych ważek pomoże charakterystyczny dla tego gatunku czas amorów, kiedy samiec i samica tworzą pierścienie kopulacyjne w kształcie serduszka. To smutne, ale album, w którym znajdziemy wszystkie te fascynujące informacje może być jednym z ostatnich wspomnień o łątce ozdobnej.

Na tropienie rysia warto wybrać się zimą po opadach śniegu w Puszczy Solskiej. Nie liczmy, że zobaczymy samego kota, ale już poszukiwanie jego śladów może być ciekawą przygodą. Charakterystyczne tropy drapieżnika, jak u kota domowego – bez odbicia pazurów, mają około 5-7,5 cm szerokości. Przednie są nieco większe od tylnych. Oprócz tropów można się rozejrzeć za odchodami. A jeśli zobaczymy martwą sarnę ukrytą pod gałęziami, lub przeciwnie wysoko na drzewie – to też możemy być pewni, że „sprawcą” jest ryś. Zagrożeniem dla rysia w naszym regionie, ale i w całej Polsce jest przede wszystkim kłusownictwo. Rysie często też giną pod kołami samochodów.

Puchacz to prawdziwy olbrzym wśród sów – rozpiętość skrzydeł w locie sięga wzrostu dorosłego człowieka. Jest wszechstronnym łowcą, a swoje zdobycze często dekapituje – pozbawione głów resztki np. kaczek mogą być śladem jego bliskiej obecności. Puchacze zamieszkują m.in. Lasy Parczewskie i Włodawskie. Lubią okolice stawów rybnych czy jezior. Ale puchacz to również ptak bardzo wrażliwy na niepokojenie w okolicach miejsc rozrodu. Kiedy postronne osoby znajdą się przypadkiem w okolicy gniazda, w którym samica wysiaduje jaja, potrafi bezpowrotnie porzucić lęg. Właśnie dlatego, wokół stałych miejsc rozrodu ornitolodzy zgłaszają strefy ochronne.

– W naszym albumie zawarliśmy wskazówki, które są istotne, żeby nie niepokoić tych rzadkich gatunków – mówi Marcin Polak z Fundacji dla przyrody, a na co dzień profesor UMCS z Katedry Zoologii i Ochrony Przyrody.

Sóweczka (fot. Marek Kołodziejczyk)

Zachęcić młodych do wyjścia w plener

Jak i gdzie próbować wytropić każde ze zwierząt? Co im najbardziej zagraża? Wszystkie te informacje znajdziemy na kartach albumu. A dodatkowo każdy opis zawiera duży rysunek dorosłego i młodego osobnika oraz mniejsze ryciny pokazujące np. jak się zachowują. Autorem wszystkich rysunków jest Marek Kołodziejczyk.

– Od dziecka malowałem zwierzęta. Chodziłem po lesie, szukałem tropów, różnych śladów – opowiada Kołodziejczyk, który ma również wieloletnie doświadczenie w fotografowaniu i filmowaniu zwierząt. – Stąd też łatwość w rysowaniu przedstawianych gatunków. Nutka przyrodnika i wykształcenie biologa pozwoliło mi też na poznanie zachowań zwierząt.

Jak mówią autorzy, album powstał po to, żeby zainteresować młodych ludzi lubelską przyrodą. Zachęcić do wyjścia w plener z lornetką i aparatem. Właśnie dlatego wydanie albumu było połączone z konkursem plastycznym, w którym wzięło udział aż ponad 1022 uczniów ze 132 szkół z całego regionu. Najlepsze prace nagrodzono właśnie albumami oraz nagrodami rzeczowymi.

Pierwszy nakład albumu ukazał się dzięki dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Lublinie. Nagrody rzeczowe dla uczniów ufundowała Lubelski Węgiel Bogdanka i Kom-Eko. Wydawnictwo trafi do szkół i organizacji zajmujących się ochroną przyrody. Fundacja ma plany, żeby po zdobyciu dodatkowego dofinansowania w przyszłym roku wykonać dodruk i rozpocząć sprzedaż albumu.

– Nasz wybór gatunków jest bardzo subiektywny i autorski. Żałujemy, że wielu nie udało się opisać. Ale być może, jak będzie zainteresowanie, to uda się zrobić drugie wydanie, gdzie ta ilość gatunków będzie większa – zapowiada Marcin Polak.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin wygrała na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzy-Koźle 3:0

Bogdanka LUK Lublin pozostaje w grze o półfinał

W drugim meczu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Tym samym do wyłonienia półfinalisty konieczne będzie trzecie spotkanie, w niedzielę, w Lubinie. Początek o godzinie 14.45

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium