Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 kwietnia 2011 r.
8:14
Edytuj ten wpis

Huelle: Moherowych beretów w Lublinie się nie boję

Paweł Huelle napisał "Zamknęły się oczy ziemi" specjalnie dla Teatru Osterwy (Waldemar Sulisz)
Paweł Huelle napisał \"Zamknęły się oczy ziemi\" specjalnie dla Teatru Osterwy (Waldemar Sulisz)

To jest skandal, że sześćdziesiąt parę kobiet zostaje ekskomunikowanych, dostają najcięższą karę w Kościele, a ten łajdak zostaje wikarym i ma to wszystko (przepraszam) w dupie. I się śmieje. Marzę o tym, żeby w sobotę stanęło pod Teatrem Osterwy 100 moherowych beretów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Paweł Huelle o prapremierze swojej sztuki "Zamknęły się oczy ziemi” w Teatrze Osterwy

Moment premiery jest dla mnie momentem szczególnego szczęścia. Takiego, które się rzadko trafia w życiu. Dlatego, że po raz trzeci zostałem zaproszony do współpracy w Teatrze Osterwy. A podkreślę, że w sensie artystycznym, nie politycznym, jestem wygnańcem. Jestem emigrantem. To znaczy, że nie mam prawa wstępu do gdańskiego teatru Wybrzeże. Chyba, że sobie kupię bilet, założę maskę, nierozpoznany wejdę na widownię. Nie mam prawa tam wstępu. Zostałem stamtąd wyegzorcyzmowany na wiele lat.

Więc to, że znalazłem małą ojczyznę, która nie dość, że mnie przytuliła z ogromną czułością to dała mi ta ojczyzna "emigracyjna” możliwość realizacji fantastycznych idei artystycznych i teatralnych.
Za to jestem niesłychanie wdzięczny dyrekcji Teatru Osterwy i mówię to ze wzruszeniem. Dziękuję Krzysztofowi Babickiemu, który też jest emigrantem z Gdańska i który drugiego takiego emigranta przytulił i przygarnął.

To jest niebywałe, że znalazłem takie miejsce na świecie, gdzie mogę napisać sztukę i gdzie jest tak wspaniały zespół, który moją najnowszą sztukę zagra. Z taką czułością, fachowością, z taką delikatnością, z takim znawstwem.

Po tej sztuce dostałem deszcz propozycji i zaproszeń do napisania kolejnej sztuki z różnych teatrów. Może tak działa promocyjna siła Teatru Osterwy z Lublina.

Zacytuję fragment z Konrada Wallenroda: " Szczęścia nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie”. Więc to szczęście ja znalazłem w Lublinie.

O Lublinie

Lublin zawsze był dla mnie miastem prawdziwszym niż Gdańsk. Gdańsk był w stu procentach zburzony, spalony i odbudowany od piwnic. I jak idę lubelskim Starym Miastem i widzę tablicę, że przy tym domu Jan Kochanowski doznał wylewu, to ja wiem, że ten kamień jest epicką prawdą. To miejsce jest dla mnie szalenie ważne, mogę go dotknąć w sensie fizycznym.

W Gdańsku to wszystko jest fikcja i lipa, dekoracja do filmu wybudowana po 1947 roku. I w związku z tym ja mam zawsze takie poczucie, że w Lublinie dotykam historii Polski. Tak jak w Krakowie i we Lwowie. W Lublinie mam poczucie, że obcuję z historią Polski.

O betankach

Przeczuwam, że wiem, co wydarzyło się w klasztorze betanek w Kazimierzu Dolnym. I nie jest to coś nowego w historii Kościoła w Polsce. Polecam opowiadanie Boccaccia "Wilk w owczarni” z Dekamerona. Przysłał mi je sędziwy prof. Jerzy Pomianowski, kiedy dowiedział się, że piszę sztukę o betankach. Boccaccio opowiada wypisz wymaluj historię księdza Komaryczki. Z pewnymi, drobnymi zmianami. To jest ta historia.

Zastanawiam się, co jest w takim mężczyźnie, którego gdybyście zobaczyli na oczy, jest ani urodziwym, ani inteligentnym, jest przeciętnym dziadem polskim. Młodym, 35-letnim dziadem, który nic w sobie nie ma a uwodzi dwadzieścia kobiet. To jest pytanie do psychologów społecznych. Ja próbowałem w sztuce na to odpowiedzieć.

Jest taka scena kiedy ksiądz Zapaliczko (bo tak nazywa się w mojej sztuce) uczy modlitwy Matkę Generalną. W tym momencie ona przechodzi na jego stronę. W tym momencie jest jak z plasteliny. Już jest jego. Już ją ma. I on o tym wie.

Ale zwróćcie Państwo uwagę, co on w tej scenie stosuje. Co on jej mówi w tym momencie. Tam pada pięć, sześć bardzo prostych zdań. To nie są jakieś super czary mary. Ten bardzo przeciętny mężczyzna, nijaki, właściwie wymoczek mówi bardzo proste rzeczy. Ale takie, które kobieta chce usłyszeć w tym monecie. I na tym to polega.

O Kalibabce

Nie wiem czy Państwo pamiętają aferę z czasu późnego Gierka, kiedy mężczyzna okradał i oszukiwał kobiety. Nazywał się Kalibabka. Powstał o nim film dokumentalny. Kalibabka w więzieniu opowiadał do kamery o tym co się stało, opowiadały też poszkodowane.

I okazało się, że nie było w tej historii jakiejś głębinowej tajemnicy. To był prosty, prymitywny chłopak, który mówił proste rzeczy, które one chciały usłyszeć: "Jesteś piękna”, "Takiej kobiety jak ty jeszcze nie spotkałem nigdy w życiu”, "Jak ty się modlisz to z Tobą się modlę i mogę modlić do końca życia”. To są proste grypsy.

O łajdaku i Kościele

To co stało się klasztorze betanek w Kazimierzu Dolnym, to jest właściwie banalna historia rodem z Boccaccia. Natomiast niebanalna jest sytuacja społeczna.

To jest skandal, że sześćdziesiąt parę kobiet zostaje ekskomunikowanych, dostają najcięższą karę w Kościele, a ten łajdak zostaje wikarym i ma to wszystko (przepraszam) w dupie. I się śmieje. I jest nagrodzony.

On jest symbolem zła, zła bezczelnego, chamskiego, pewnego siebie, rozpychającego się zła. Męskiego zła. Nie jest ukarany.

I tu jest pytanie do nas wszystkich, do Kościoła: Jak to tak może być, że taki łobuz nie jest ukarany, jest nagrodzony. Bo on de facto jest nagrodzony.

O arcybiskupie i moherowych beretach

W ostatniej scenie zobaczcie jego rozmowę z księdzem biskupem. Nie pytajcie mnie, czy to abp Józef Życiński. Posłuchajcie co mu mówi ksiądz biskup. Zwróćcie na to uwagę.

To jest mój przypis do obecnej sytuacji Kościoła w Polsce, na którym mi zależy. W tym sensie mi zależy, że jestem członkiem tej wspólnoty i zależy mi, żeby ona nie była łajdacka, żeby była jakąś jasnością. Jakąś światłością. Żeby miała więcej światłości niż cienia.

Czy nie boję się protestów? Marzę o tym, żeby w sobotę stanęło pod Teatrem Osterwy sto moherowych beretów z transparentami niedopuszczającymi publiczności do teatru. Jeżeli cokolwiek się stanie, to uprzedzam, że nie wynająłem tych pań.

Po "Sarmacji” Jerzy Robert Nowak, ich ideolog, napisał całkiem sporą interpretację. I tam mnie straszliwie dostało. A wiecie dlaczego? Ja jestem w tych mediach zawsze traktowany jako Żyd. Mam żydowskie korzenie, ale nie jestem Żydem. Pochodzę z rodziny wielonarodowościowej, gdzie był właściwie sześć narodowości. Tak samo jak nie odcinam się od korzeni żydowskich, nie odcinam się od korzeni austriackich, ukraińskich i polskich.

Po procesie z księdzem prałatem Jankowskim (niech mu ziemia lekką będzie) zostałem dyżurnym Żydem w ich radiostacji. Okazało się, że "Sarmacja” została napisana z żydowskiego punktu widzenia, to znaczy, że żaden Polak by tak "Sarmacji” nie napisał. A Żydek tak. Cała moja rodzina brała w ruchu oporu w czasie drugiej wojny światowej i zapłaciła za to bardzo wysoką cenę. A rodzina księdza prałata Jankowskiego należała do pierwszej grupy narodowościowej z volkslisty. A mimo tego powiedział, że jestem człowiekiem, którego bycie jest niegodne Polaka.
I to była dobra reklama.

Więc moherowych beretów w Lublinie się nie boję.

(Zapis wypowiedzi Pawła Huelle podczas konferencji prasowej w Teatrze Osterwy)

Teatr im. Juliusza Osterwy: Paweł Huelle, Zamknęły się oczy ziemi

Reżyseria: Krzysztof Babicki, scenografia: Marek Braun, kostiumy: Barbara Wołosiuk, muzyka: Marek Kuczyński, choreografia: Zbigniew Szymczyk, światła: Maria Machowska, przygotowanie wokalne: Danuta Sendecka. Prapremiera 9 kwietnia 2011

Pozostałe informacje

zdjęcie ilustracyjne

Miasto uspokaja. Podatek od psa nie wróci, ale właściciele muszą pamiętać o swoich obowiązkach

W Lublinie nie wróci opłata od posiadania psów – zapewnia Ratusz. Urzędnicy przypominają jednak, że właściciele czworonogów mają obowiązki, z których wielu nie zdaje sobie sprawy.

Ponad 3 lata znęcał się nad rodziną. Teraz posiedzi w areszcie

Ponad 3 lata znęcał się nad rodziną. Teraz posiedzi w areszcie

Na pewno najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 28-letni mężczyzna, który od lat gotował horror w swojej rodzinie. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Górnik Łęczna myśli już o kolejnym sezonie. Kapitan i trzech jego kolegów z nowymi kontraktami

Górnik Łęczna myśli już o kolejnym sezonie. Kapitan i trzech jego kolegów z nowymi kontraktami

Dobre wieści dla kibiców Górnika Łęczna. W piątek zielono-czarni poinformowali o tym, że przedłużyli umowy z czterema swoimi zawodnikami w tym z kapitanem – Adamem Deją

Pogrzeb Franciszka. Tłumy wiernych na placu Świętego Piotra
AKTUALIZACJA

Pogrzeb Franciszka. Tłumy wiernych na placu Świętego Piotra

W szybkim tempie zapełnia się plac Świętego Piotra, gdzie o godzinie 10.00 rozpocznie się msza pogrzebowa papieża Franciszka. Plac został otwarty około godziny 5.30 i już wtedy miejsca zajęli pierwsi wierni. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godzinie 10.

Densy w Berecie
Foto
galeria

Densy w Berecie

Zobaczcie, jak Lublin szalał przy najlepszych rytmach w popularnym Berecie, tworząc niezatarte wspomnienia o gorącej nocy. Przeżyjcie jeszcze raz tą magiczną atmosferę, którą udało się uchwycić w obiektywie. A ci co nie byli, niech żałują. Ekstrawaganckie stylizacje, fantastyczna zabawa, świetni ludzie i niezapomniane chwile – wszystko to znajdziecie w naszej fotogalerii.

Jedyna taka wystawa w Polsce. Artystki w świetle jupiterów w Muzeum Narodowym w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Jedyna taka wystawa w Polsce. Artystki w świetle jupiterów w Muzeum Narodowym w Lublinie

Kazimierz Sichulski powiedział o Oldze Boznańskiej „Co babie do pędzla?! Jak ja nie cierpię malujących bab!”. Teraz wyjątkowe prace kobiet ujrzały światło dzienne. W Muzeum Narodowym w Lublinie została otwarta wystawa prac artystek z okresu 1850 – 1950.

Wojciech Kamiński stara się tonować nastroje w obozie PGE Startu Lublin

PGE Start Lublin zagra dzisiaj w Słupsku

W sobotę o godz. 15.30 PGE Start zmierzy się na wyjeździe Energą Icon Sea Czarnymi Słupsk.

Joanna Andruszak była bohaterką potyczki w Elblągu

PGE MKS FunFloor pokonał Energę Start Elbląg

Początek meczu w Elblągu zdecydowanie nie poszedł po myśli szczypiornistek PGE MKS FunFloor. Lublinianki przegrywały z Energą Startem aż 3:8. Do przerwy było jednak 13:13, a w drugiej połowie wszystko potoczyło się już zgodnie z planem i przyjezdne wygrały 33:25.

ChKS Chełm pokonał na wyjeździe KPS Siedlce 3:0 i awansował do finału PLS 1. Ligi

ChKS Chełm w finale PLS 1. Ligi, po zwycięstwie nad KPS Siedlce

W drugim meczu półfinałowym play-off ChKS Chełm pokonał KPS Siedlce 3:0 i awansował do finału PLS 1. Ligi

Majówka tuż-tuż. Poznaj nieoczywiste miejsca w województwie lubelskim

Majówka tuż-tuż. Poznaj nieoczywiste miejsca w województwie lubelskim

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy nieoczywiste, ale bardzo ciekawe miejsca turystyczne na Lubelszczyźnie.

Bazylika św. Piotra w Watykanie. Trumna z ciałem papieża i długa kolejka wiernych

Watykan przygotowuje się do pogrzebu papieża Franciszka

Plac Świętego Piotra został zamknięty w piątek około godz. 17 w ramach przygotowań do sobotniego pogrzebu papieża Franciszka. W bazylice wierni nadal oddają hołd przed trumną papieża.

Miał być remont ulicy Bazylianówka. Może być za drogo

Miał być remont ulicy Bazylianówka. Może być za drogo

W ramach XI edycji Budżetu Obywatelskiego mieszkańcy lubelskiej dzielnicy Ponikwoda zdecydowali, że nadszedł czas wyremontować ulicę Bazylianówka. Dzisiaj miasto poznało oferty. Okazuje się, że 400 tys. zł może nie wystarczyć.

Okradali drogerie w całym kraju. Namierzyli ich w Poniatowej

Okradali drogerie w całym kraju. Namierzyli ich w Poniatowej

W krótkim czasie trzej mężczyźni dorobili się na kradzieżach blisko 140 tys. zł. Ich łupem padły również towary z terenu naszego województwa.

Wisła Puławy jedzie do Bytomia. Każdy punkt będzie niezwykle cenny

Wisła Puławy jedzie do Bytomia. Każdy punkt będzie niezwykle cenny

Przed świętami Wielkanocnymi Wisła Puławy pokonała na swoim stadionie Skrę Częstochowa i wciąż plasuje się tuż nad strefą spadkową. W sobotę podopiecznych trenera Macieja Tokarczyka czeka bardzo ciężkie spotkanie. Duma Powiśla zagra w Bytomiu z tamtejszą Polonią

Bezpłatny powrót z obchodów Tysiąclecia Korony Polskiej pociągami PKP Intercity

Bezpłatny powrót z obchodów Tysiąclecia Korony Polskiej pociągami PKP Intercity

Już w najbliższą niedzielę, 27 kwietnia, Warszawa będzie gospodarzem centralnych obchodów „Tysiąclecia Korony Polskiej”. Z tej okazji PKP Intercity przygotowało dla uczestników wyjątkową promocję – bezpłatny powrót do domu pociągami przewoźnika.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium