Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 marca 2011 r.
13:16
Edytuj ten wpis

Kobieta detektyw: Śledzę opiekunki i niewiernych mężów

Ewa Gabryel (Jacek Świerczyński)
Ewa Gabryel (Jacek Świerczyński)

Imię i nazwisko: Ewa Gabryel, wiek: 29 lat, miejsce zamieszkania: Lublin, wykształcenie: magister resocjalizacji, zawód: detektyw

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Rozmowa z Ewą Gabryel, właścicielką agencji detektywistycznej "Dyskrecja”

• Przyjechała pani prosto z nocnej akcji. Co to było?
– Mogę tylko zdradzić, że chodzi o dużą sprawę gospodarczą i przedmioty znacznej wartości. Ponieważ akcja wciąż trwa, więcej powiedzieć nie mogę. Zresztą dyskrecja to podstawowa zasada mojej działalności. I tak nazwałam swoją agencję: "Dyskrecja”.

• Skąd pomysł, żeby założyć agencję detektywistyczną? Lubi pani nietypowe wyzwania?
– Od dziecka byłam niespokojnym duchem. Wchodziłam na najwyższe drzewa, wciskałam się w różne zakazane miejsca. Wszystkiego musiałam dotknąć i spróbować, co nie zawsze kończyło się dla mnie dobrze. Oczywiście uwielbiałam też różne sporty.

• Odważna?
– Kiedyś aż za bardzo. Trochę tych ran na ciele było… Teraz jestem ostrożniejsza, ponieważ biorę odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale również za innych. Więc rozsądek idzie w parze z odwagą. Nie ryzykuję, nie szarżuję, choć odwaga na pewno pomaga w mojej pracy.

• Studiowała pani pedagogikę. Od tego raczej daleka droga do zawodu detektywa.
– Pedagogika szybko mnie znudziła, więc wyjechałam do Norwegii, żeby poznać ten kraj, nauczyć się języka. Wróciłam po 3 latach i zaczęłam szukać pracy. Trafiłam do lubelskiej agencji detektywistycznej.

• Spodobało się?
– Bardzo! Znalazłam pracę, która mnie fascynowała, w której się nie nudziłam. I mogłam się wiele nauczyć. To było niezwykłe doświadczenie: nie tylko zawodowe, ale i życiowe.

• Co pani robiła?
– Na początku byłam agentem. Jeździłam na obserwacje, ustalałam fakty, zbierałam dokumentację. Byłam jedyną kobietą w agencji i okazało się, że się sprawdzam. Zaczęłam awansować: zostałam kierownikiem, potem weszłam do zarządu. Przełamałam stereotyp, że kobieta nie nadaje się do tej pracy. Od tego czasu agencja zaczęła zatrudniać kobiety.

• Kobiety są dobrymi detektywami?
– Świetnie sprawdzają się w tej roli. Nie wzbudzają podejrzeń, budzą zaufanie. Mają świetną intuicję i anielską cierpliwość. Są konsekwentne i krok po kroku dążą do celu. Dlatego odnoszą w tej pracy sukcesy.

• Pani pamięta jakiś swój sukces? A może pierwszą sprawę?
– Pamiętam satysfakcję po pierwszej zakończonej sprawie. Zbierałam dokumentację do sądu w sprawie rozwodowej. Chodziło konkretnie o dowody niewierności męża. Sprawa była trudna, ponieważ mężczyzna był, jak to określamy w branży, "elektryczny”. Prowadził agresywnie samochód, zachowywał się niepewnie. Tak, jakby miał coś na sumieniu i czegoś się obawiał.

• Trzeba było go złapać z kochanką?
– Udało się to dopiero po kilku tygodniach. Musiałam wejść na wysokie rusztowanie, żeby zrobić zdjęcia. Panowie pytali zdziwieni, po co to robię, a ja tłumaczyłam, że obserwuję ptaki. To było dość zabawne i raczej nietypowe. Dziś nie działamy już w taki sposób. Technika poszła bardzo do przodu i nasze metody są zdecydowanie bardziej profesjonalne. Mamy do dyspozycji szereg nowoczesnych technik wywiadowczo-operacyjnych. Nie zostawiamy sobie miejsca na improwizację. Choć oczywiście są sytuacje, które mogą nas zaskoczyć.

• Kiedy postanowiła pani zacząć działać na własny rachunek?
– Rok temu. To było moje wielkie marzenie: mieć własną agencję detektywistyczną. Czułam, że dojrzałam do tego, że jestem dobrze przygotowana do samodzielnej działalności. I postanowiłam spróbować.

• Od razu posypały się zlecenia?
– Po kilku miesiącach było ich już naprawdę sporo. Byłam pierwszą w Lublinie kobiecą agencją detektywistyczną. I okazało się, że jest dla mnie miejsce na tym rynku.

• Z jakimi sprawami przychodzą do pani klienci?
– Ze wszystkimi. Począwszy od cywilnych, na gospodarczych skończywszy.

• A których jest najwięcej?
– W ostatnim czasie prowadzimy sporo spraw związanych z opiekunkami do dzieci. Chodzi tu zarówno o sprawdzenie referencji, jak i obserwację pracy niani w domu klienta. Mamy chcą po prostu wiedzieć, czy ich dzieci są bezpieczne pod opieką niani.

• I są?
– W 3-4 przypadkach na 10 nie wszystko jest w porządku. Chodzi o podstawowe zaniedbania; niania ogląda telewizje i nie interesuje się dzieckiem, zostawia je bez opieki, nie zwraca uwagi, że maluch kręci się koło włączonej kuchenki. Krótko mówiąc: nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Rodzice mają prawo wiedzieć, co dzieje się z dzieckiem podczas ich nieobecności i dlatego zawsze zachęcam, żeby nawet na własną rękę zainstalować monitoring. To zgodne z prawem i skuteczne. A tam gdzie chodzi o bezpieczeństwo dzieci, zawsze lepiej dmuchać na zimne.

• Klasyczne sprawy rozwodowe też pani prowadzi?
– Oczywiście. To mniej więcej połowa wszystkich zleceń. Co ciekawsze, coraz częściej to mężczyźni się do nas zgłaszają i proszą o obserwację swoich żon.

• Zbierają dowody na ich niewierność?
– Niekoniecznie. Często chodzi o winę innego rodzaju, np. zaniedbywanie rodziny, nadużywanie alkoholu, przemoc psychiczną i fizyczną wobec dziecka i współmałżonka. Bywa, że mężczyzna domyśla się i czuje, że czeka go rozwód i chce uniknąć orzekania o jego winie. Więc zbiera dowody o winie żony. Co mnie w takich sprawach najbardziej porusza to to, że dzieci traktowane są w sposób instrumentalny. Stają się kartą przetargową w rękach rodziców i najbardziej na tym cierpią.

• A los maltretowanych lub zdradzanych przez mężów kobiet pani nie porusza?
– Również. Ale różnica jest taka, że kobiety są dorosłe i w przeciwieństwie do dzieci nie są bezradne. Mają możliwość obrony.

• I pani agencja im w tej obronie pomaga?
– To dla mnie wciąż wielka zagadka: Czemu fajne, inteligentne kobiety latami godzą się na to, by być ofiarą. Musi naprawdę stać się coś dramatycznego, żeby poprosiły o pomoc. Wtedy rzeczywiście tej pomocy szukają u nas.

• A czemu nie na policji?
– Ponieważ się wstydzą, boją i są przekonane, że policja nie będzie im w stanie pomóc. Często śladów przemocy nie widać na ich ciele, a psychicznie są sponiewierane. Potrzebują czasu, żeby odbudować poczucie własnej wartości, stanąć na własnych nogach. Znam wiele takich kobiet, były moimi klientkami. Z wieloma jestem w kontakcie, z niektórymi się nawet przyjaźnię. To dziś są inne kobiety. Uciekły z toksycznego związku i zaczęły nowe życie.

• Jak pani im w tym pomaga?
– Mam do wykonania konkretną pracę. Ustalam fakty i gromadzę dowody, które ostatecznie rozwiewają ich złudzenia. Często też mówię im, co same mogą zrobić, jakie mają prawa.

• Detektyw-psycholog?
– To nieodłączna część naszej pracy. Ludzie powierzają nam najbardziej delikatne, intymne sprawy ze swojego życia. Początek naszej współpracy to długa, szczegółowa rozmowa. Poroszę w niej o absolutną szczerość. Muszę znać prawdę.

• A intencje? Bywają nieczyste?
– Moją rolą nie jest analiza intencji klienta. Ja muszę ustalić stan faktyczny i rzetelnie go udokumentować. W pracy działam profesjonalnie i prywatne odczucia odkładam na bok. Na szczęście jednak nie zdarzyło mi się, żebym dostała zlecenie, przy którym miałam wątpliwości natury etycznej.

• Dużo ma pani pracy?
– Tak. Cały czas rozwijam działalność, zatrudniam ludzi.

• Kobiety pracują w pani agencji?
– Oczywiście! Większość osób, z którymi współpracuję to kobiety.

• Dobrze sobie radzą?
– Znakomicie. Są spostrzegawcze, konsekwentne, uważne. Świetnie sprawdzają się w wywiadzie środowiskowym, rewelacyjnie wyciągają informacje.

• Jaką jest pani szefową?
– Szanuję swoich pracowników, bo wiem, jak ciężka jest to praca. Wymaga dużej odporności psychicznej i fizycznej, elastyczności i ciągłego pogłębiania wiedzy. W gotowości jest się właściwie całą dobę.

• Młoda, ładna, w dodatku blondynka. Jak mężczyźni reagują na kobietę detektywa?
– Nie jestem typem słodkiej blondynki i nie spotkałam się z takim odbiorem. Ale jeśli by się tak zdarzyło, to chętnie wyprowadzę taką osobę z błędu.

Pozostałe informacje

By grało się lepiej. Orliki do remontu

By grało się lepiej. Orliki do remontu

Orliki do remontu. Lubelski ratusz dostał dotacje na ten cel. Ale inwestycji w sport jest więcej.

Nocą mróz, w dzień słońce. Prognoza pogody na weekend
POGODA
film

Nocą mróz, w dzień słońce. Prognoza pogody na weekend

Prognoza pogody na weekend.

Dlaczego stiuk wenecki zdobył miano najlepszego tynku dekoracyjnego w aranżacji wnętrz?
film

Dlaczego stiuk wenecki zdobył miano najlepszego tynku dekoracyjnego w aranżacji wnętrz?

W dzisiejszych czasach aranżacja wnętrz nabiera nowego wymiaru, a klienci poszukują rozwiązań, które nie tylko upiększą ich przestrzeń, ale również nadadzą jej unikalny charakter. Jednym z najczęściej wybieranych sposobów wykończenia jest właśnie stiuk wenecki, rodzaj tynku dekoracyjnego, który cieszy się ogromnym uznaniem zarówno wśród profesjonalistów, jak i miłośników oryginalnego designu. W Polsce to rozwiązanie notuje ponad 8 tys. wyszukiwań miesięcznie, co świadczy o jego popularności i stale rosnącym zainteresowaniu. Ale co sprawia, że stiuk wenecki jest tak wyjątkowy?

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w sobotę zagra w Gorzowie. Rewanż za puchar?

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w sobotę zagra w Gorzowie. Rewanż za puchar?

W sobotę w Gorzowie Wielkopolskim dojdzie do rewanżu za finał Pekao S.A. Puchar Polski. Polski Cukier AZS UMCS będzie chciał odpłacić się rywalkom za niedawną porażkę. Początek zawodów o godz. 18.

Przeprowadzki w Krakowie: Top 10 porad, które oszczędzą Ci czas i nerwy

Przeprowadzki w Krakowie: Top 10 porad, które oszczędzą Ci czas i nerwy

Zmiana adresu w Krakowie tzw. przeprowadzka, to nie tylko nowy rozdział w życiu, ale też logistyczne wyzwanie. Jak zorganizować ją sprawnie, bez zbędnego stresu? Oto przewodnik, który pomoże ci przejść przez ten proces z klasą – od pakowania po wybór odpowiedniej firmy przeprowadzkowej w Krakowie.

Sprawdzenie VIN - najlepszy sposób oceny pojazdu przed zakupem

Sprawdzenie VIN - najlepszy sposób oceny pojazdu przed zakupem

Zakup samochodu używanego wymaga szczególnie dokładnej analizy pojazdu, aby skuteczniej wykryć ewentualne mankamenty. Dokładna weryfikacja stanu technicznego oraz historii auta jest niezbędna do tego, aby podjąć właściwą decyzję zakupową. Obecnie kupujący do swojej dyspozycji mają narzędzia pozwalające sprawdzić historię po numerze VIN. Wystarczy spisać numer zapisany w dowodzie rejestracyjnym, aby uzyskać wiele cennych informacji o samochodzie i tym samym w pełni świadomie podjąć decyzję zakupową.

Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Poszukiwał go ośrodek rehabilitacji

Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Poszukiwał go ośrodek rehabilitacji

37-latek z powiatu hrubieszowskiego miał molestować swoją czteroletnią córkę. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia.

Przed nami zabawa do białego rana
21 lutego 2025, 20:00

Przed nami zabawa do białego rana

Brak planów na piątek, a nie chcesz siedzieć w domu? W takim razie wybierz się na wystrzałową imprezę.

Po porażce z Orlen Wisłą Płock Azoty Puławy wypadły z pierwszej ósemki

Azoty Puławy chcą wrócić do ósemki, w sobotę mecz z Energą MKS Kalisz

Wyjazdowym rywalem Azotów Puławy będzie w sobotę Energa MKS Kalisz. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.30.

Najlepsze podstawówki są także w Lubelskiem. Najnowszy ranking

Najlepsze podstawówki są także w Lubelskiem. Najnowszy ranking

Portal edukacyjny Wasza Edukacja opublikował ranking najlepszych szkół podstawowych w Polsce. Na wysokich miejscach uplasowały się placówki z Lubelszczyzny.

Imprezy klubowe w weekend (21-22 lutego)
impreza
21 lutego 2025, 19:00

Imprezy klubowe w weekend (21-22 lutego)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator o tym, gdzie są najlepsze imprezy w Lublinie.

Matura rozszerzona z chemii? Zacznij naukę od podstaw i osiągnij świetny wynik!

Matura rozszerzona z chemii? Zacznij naukę od podstaw i osiągnij świetny wynik!

Osiągnięcie wysokiego wyniku na maturze rozszerzonej z chemii wymaga nie tylko systematycznej nauki, ale także odpowiedniego podejścia do tematu. Podstawy chemii stanowią fundament, na którym opierają się bardziej zaawansowane zagadnienia. Jeśli chcesz dobrze przygotować się do egzaminu, warto zacząć od uporządkowania wiedzy i konsekwentnego budowania umiejętności.

Znaki na lotnisku ustawione bezprawnie. A mandaty się sypały
ALARM 24

Znaki na lotnisku ustawione bezprawnie. A mandaty się sypały

Od 2011 roku policja bezprawnie karała kierowców, którzy łamali znaki B-2 „zakaz wjazdu” ustawione przy drogach dojazdowych pod terminale Portu Lotniczego Lublin. Sprawę wykrył nasz czytelnik, którego zmagania z policją i lotniskiem opisaliśmy kilkanaście dni temu. W środę po raz kolejny stanął przed sądem w Świdniku, który w 6 przewodach rozpatruje ponad 30 mandatów wlepionych mu po donosach od sygnalisty, właśnie na terenie lotniska.

Waloryzacja rent i emerytur 2025 – co musisz wiedzieć?
Dzień Wschodzi
film

Waloryzacja rent i emerytur 2025 – co musisz wiedzieć?

Dziś w naszym cyklu rozmów wideo „Dzień wschodzi” rozmawiamy z Beatą Stefaniuk, zastępczynią dyrektora oddziału ZUS w Lublinie ds. świadczeń. Przybliżymy szczegóły marcowej waloryzacji rent i emerytur, porozmawiamy o 13. i 14. świadczeniu oraz powiemy o kapitale początkowym.

Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z zespołem z Częstochowy po raz drugi w ciągu czterech dni

Bogdanka LUK Lublin znowu zmierzy się z Norwidem, tym razem w ramach PlusLigi

Bogdanka LUK Lublin zmierzy się w hali Globus z Steam Hemarpol Norwidem Częstochowa. Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 20.30.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium