Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 stycznia 2012 r.
14:49
Edytuj ten wpis

Kuba Bielak: Ja tylko walczę o życie

0 4 A A
 (Maciej Kaczanowski)
(Maciej Kaczanowski)

23-letni Jakub Bielak z Niedrzwicy Dużej wierzył, że niebawem wyjedzie na przeszczep płuc do Wiednia. Wszystko było już na najlepszej drodze. Miał pieniądze i ośrodek, w którym lekarze mieli wykonać operację. Teraz jego marzenia mogą lec w gruzach, bo Austriacy nie chcą już przyjmować pacjentów z Polski

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jakub Bielak od dziecka zmaga się z nieuleczalną i śmiertelną chorobą: mukowiscydozą. By żył, potrzebny jest przeszczep płuc. Szczęście było już blisko. Jakub miał być operowany w klinice w Wiedniu. Pierwsza bariera została pokonana. Pomocną dłoń wyciągnęli obcy ludzie, studenci z Lublina, którzy rozpoczęli akcję "Ostatni oddech”. Zorganizowali wiele imprez i koncertów, rowerami pojechali nawet do Wiednia, aby po drodze zbierać pieniądze na operację. Udało się. W ciągu 276 dni zebrali blisko 580 000 zł.

– Wciąż trudno mi uwierzyć, że w tak krótkim czasie udało się zebrać całą kwotę, potrzebną na przeszczep płuc, który mnie czeka – cieszył się blisko 3 miesiące temu podczas spotkania z dziennikarzami Jakub Bielak. – Na początku byłem sceptycznie nastawiony do tej akcji. Nie wierzyłem, że się uda.

Udało się. Problemy się jednak nie skończyły.

Był tak blisko

– Ta informacja spadła na nas jak grom z jasnego nieba – żali się Jerzy Bielak, ojciec chorego studenta. – Byliśmy przekonani, że wszystko jest już na najlepszej drodze.

Kilka dni temu okazało się jednak, że wyjazd do Austrii nie będzie taki prosty. – Miałem jechać do kliniki do Rabki na ostatnie badania i umówić się na wyjazd do Wiednia. Wtedy lekarz powiedział mi, że od 1 stycznia nie chcą przeszczepiać płuc Polakom – opowiada Jakub.
Wszystko przez to, że nasz kraj nie należy do Eurotransplantu (patrz ramka). Przez 6 lat klinika w Wiedniu robiła jednak wyjątek i przyjmowała pacjentów z naszego kraju. Teraz powiedzieli dość. Niektórzy mają nadzieję, że tę drzwi nie są jeszcze zamknięte. – Liczę, że może jeszcze na rok uda się odciągnąć tę ich decyzję – mówi Dorota Hedwig, prezes Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą.

Nawet konsultacji nie ma

Inni mają jednak wątpliwości. – Sytuacja jest bardzo trudna – przyznaje prof. Henryk Mazurek z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Rabce, w której od lat leczy się 23-letni student z Niedrzwicy Dużej. – Ośrodek w Wiedniu odmówił nam nawet przyjęć naszych pacjentów na konsultacje. Co prawda, robią nam jeszcze jakieś nadzieje, że może latem sytuacja się zmieni, ale szanse są niewielkie. Teraz czekamy na odpowiedź z Hanoweru w sprawie naszej pacjentki, choć oni też należą do Eurotransplantu. Z kolei paryski ośrodek, który wykonuje takie przeszczepy, bierze pod uwagę zarówno kwalifikację medyczną jak też sytuację socjalno-ekonomiczną danego pacjenta. Chcą, aby pacjent mieszkał w Paryżu zarówno przez przeszczepem jak też, po nim, czyli ok. 1,5 roku – 2 lata.

Choroba postępuje

– Dlaczego przez to, że Polska nie jest w Eurotransplancie ja mam przegrać? – denerwuje się chory 23-latek. – Przecież to nie jest moja decyzja. Ja tylko walczę o życie.

– Czas działa na niekorzyść Jakuba – podkreśla prof. Mazurek. – Choroba postępuje. Mamy nadzieję, że ośrodek w Zabrzu (w ubiegłym roku lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzili pierwszy w Polsce przeszczep płuc 30-latkowi choremu na mukowiscydozę – red.) otworzy się szerzej na tych pacjentów. Do tego czasu może uda się umieścić naszych pacjentów w innych ośrodkach poza Wiedniem.

Czekanie

Mimo niepewności nikt nie składa broni. – Na razie czekamy – dodaje tato Jakuba. – Wierzymy, że wszystko się jakoś wyprostuje i że syn pojedzie na operację do Austrii. Jeśli nie trzeba będzie szukać innego ośrodka, może w Rosji albo w Stanach Zjednoczonych. Wtedy wyjazd będzie jednak droższy.

Pomoc obiecują już osoby, na które do tej pory mógł liczyć 23-latek.

– Rozmawiałem z Kubą na facebooku. Teraz czekamy na sygnał od niego. Jeśli tyko da nam znać, że są potrzebne dodatkowe pieniądze, zaczynamy działać – zapowiada Paweł Romański, jeden z organizatorów akcji "Ostatni oddech”. – Mamy kilka pomysłów na imprezy, możemy nawet pojechać rowerami do Rosji.

Szukać pomocy na miejscu

Dlaczego Polska nie zależy do Eurotransplantu? – W moim przekonaniu w tej chwili nam się to nie opłaca – tłumaczy prof. Piotr Kaleciński, przewodniczący Krajowej Rady Transplantacyjnej przy Ministrze Zdrowia. – Kilkakrotnie były już dyskusje na ten temat. W Polsce nie zwiększy się przez to liczba przeszczepów, zaś nasze organy będą przeszczepiane pacjentom z innych krajów. Poza tym, nie jesteśmy jedyni, większość europejskich państw do nich nie należy, np. Hiszpania czy Wielka Brytania.

Zdaniem profesora, rozwiązanie jest tylko jedno. – Trzeba zacząć wykonywać przeszczepy u pacjentów z mukowiscydozą w Polsce – akcentuje prof. Kaleciński.

Czy ośrodek w Zabrzu będzie operował dalej? Na te pytania nie uzyskaliśmy jeszcze odpowiedzi.
Jakub o swojej chorobie
Mukowiscydoza wyniszcza organizm od środka, powoduje, że mam ogromne problemy z oddychaniem, niewydolność trzustki, zaburzenia układu pokarmowego, ciężkie i przewlekłe zmiany w płucach, gdzie gromadzi się wydzielina, która każdego dnia zmniejsza ich objętość. Mój oddech staje się coraz słabszy, coraz płytszy, a organizm niedotleniony… ta choroba to dożywotnia, codzienna walka o oddech.

Mukowiscydoza
Szacuje się, że w Polsce na mukowiscydozę choruje 1,5 tys. osób. Na 2,5 tys. dzieci jedno rodzi się z mukowiscydozą. Każdego roku około 20 młodych ludzi między 10 a 25 rokiem życia umiera z powodu tej choroby. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy odeszło dwóch 13-latków.
Zapotrzebowanie na przeszczep płuc osób z mikowiscydozą wynosi ok. 10-15 operacji rocznie.

Eurotransplant
Eurotransplant International Foundation to związek państw dzielący się wspólną listą narządów do transplantacji. Należą do niego Niemcy, Austria, Słowenia i Chorwacja, Belgia, Holandia i Luksemburg. Od ponad 40 lat fundacja zbiera dane na temat przeszczepień w całej Europie. W krajach należących do Eurotransplantu 20 proc. przeszczepianych narządów pochodzi z innych krajów członkowskich, a w pozostałych krajach UE – tylko 2 proc.

Pozostałe informacje

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie
23 maja 2024, 19:00

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie

Po niespodziewanej reaktywacji, Kury nie zamierzają osiąść na grzędzie. Chcą w dalszym ciągu znosić złote jaja ironii. Nabrali rozpędu i nie poprzestają na pojedynczych koncertach. W najbliższy czwartek zagrają w lubelskim Zgrzycie materiał z kultowej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”.

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Krytyczne myślenie, dociekliwość i refleksyjność. Akademia WSEI zaprasza na konferencję o innowacjach i zmianach, jakie powinny zajść w systemie edukacji.

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina
film

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina

Tej zawodniczki nikomu w Lublinie specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jako pierwsza, do zespołu Polskiego Cukru AZS UMCS, w poniedziałek dołączyła Aleksandra Stanaćev, która zdobywała przecież z akademiczkami mistrzostwo i wicemistrzostwo.

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin
28 maja 2024, 20:00

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin

Na tą wiadomość czekaliśmy bardzo długo. 28 maja w lubelskim Studiu im. Budki Suflera wystąpią słoweńscy ekscentrycy, pionierzy industrialu – grupa Laibach. Formacja uciekająca jakimkolwiek próbom zaszufladkowania ich twórczości, a przy tym kontrowersyjna, nieokiełznana, nietuzinkowa. Ich koncerty to crème de la crème. Muzycznie? To po prostu destylat industrialu.

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Grupa studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Białorusi będzie pisać listy do internowanych. To z okazji obchodzonego 21 maja Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi.

Niedługo po odkryciu tragicznej śmierci Weroniki H. jej 35-letni syn został zatrzymany

Syn pobił matkę na śmierć. Jest akt oskarżenia

Bił matkę po twarzy, uderzał jakimś tępym narzędziem, gdy się przewróciła, jeszcze ją docisnął, a głową kobiety uderzył o podłogę. 74-letnia Weronika H. nie przeżyła. Jej syn będzie odpowiadał za zabójstwo przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.

Bogdan Krześniak to były działacz PSL-u, który w ostatniej kadencji reprezentował barwy PiS w radzie powiatu puławskiego. W ostatnich wyborach, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał 626 głosów, co zapewniło mu mandat. Tuż przed pierwszą sesją, lekceważąc podpisane umowy, zmienił polityczne barwy

Zabrał władzę puławskiemu PiS-owi. "Zraziłem się do nich"

Głos jednego radnego zdecydował o tym, że władze w powiecie puławskim trafiła w ręce Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Radnego, który swój mandat otrzymał startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiamy z Bogdanem Krześniakiem, nowym członkiem zarządu, który zmienił polityczne środowisko.

Oranżeria w Radzyniu

Nowi radni chcą uchylić dyskryminacyjną kartę. Odblokują środki unijne?

Samorządowa Karta Praw Rodzin ma charakter ideologiczno- polityczny - piszą radni z Radzynia Podlaskiego w uzasadnieniu do uchylenia tego dokumentu. Miasto straciło już szansę na unijne dofinansowanie przez kartę.

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla wszystkich powiatów. Prognozowane są silne ulewy, burze i opady gradu.

Marsz dla Życia i Rodziny w 2023 roku

Okażą wdzięczność za życie maszerując ulicami Lublina

„Dziękuję, że mnie urodziłaś”. Pod takim hasłem, w Dzień Matki ulicami Lublina przejdzie tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny.

Sprzęt od WOŚP trafi na oddział pulmonologiczny

Fundacja WOŚP robi prezent szpitalowi. Podaruje sprzęt dużej wartości

To już pewne. Do Zamojskiego Szpitala Niepublicznego trafi sprzęt o wartości przeszło miliona złotych. Trafi na oddział chorób płuc. Przekaże go Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium