Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 grudnia 2014 r.
11:30
Edytuj ten wpis

Lublinianin pracował przy produkcji "Hobbita"

0 9 A A

- Jako, że pracowałem przy technologii Motion Capture i Motion Editing, mój wkład można znaleźć w większości scen; zwłaszcza tych, gdzie na scenie widzimy setki lub tysiące postaci - mówi Marcin Orłowski z Lublina, który pracował m.in. przy efektach specjalnych do filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Jak się zaczęła pańska przygoda z animacją i efektami specjalnymi?

- To dość długa historia. Od kiedy pamiętam, zawsze fascynowały mnie kreskówki, filmy animowane oraz produkcje z efektami specjalnymi, ale nie tylko tymi cyfrowymi. Cała moja edukacja to taka podróż przez lekcje rysunku, malowanie oraz matematykę i programowanie. Bardzo ciężko było mi się zdecydować, którą drogą chciałbym pójść dalej, bo wtedy wydawało mi się, że trudno te dwie skrajności ze sobą połączyć. Z jednej strony sztuka, z drugiej nowoczesne technologie.

• Aż trafił pan do pewnej szkoły...

- Będąc w Stanach w czasie wakacji przypadkowo natknąłem się na artykuł o szkołach VFX. Wtedy wiedziałem, że znalazłem dla siebie wymarzony zawód. Kilka przygód po drodze sprawiło, że trzy miesiące później studiowałem już w Australii. Tam w niesamowicie klimatycznym miasteczku Byron Bay na północy Nowej Południowej Walii zwanym Mekką surferów i hippisów, ktoś postanowił stworzyć szkołę filmową ze specjalnością w animacji i efektach specjalnych. To był czas, gdzie właśnie obok, w Nowej Zelandii, kończyła się praca nad trylogią Władca Pierścieni i można było znaleźć świetną kadrę nauczycieli prosto z planów filmowych. Szkoła ta nie przetrwała długo w takiej formie, ale czasu wystarczyło, by zdobyć tam dyplom.

• Co było dalej?

- Niedługo potem pracowałem już nadzorując tworzenie postaci cyfrowych do nowej produkcji w Brystolu, w legendarnym studio Aardman Animations. To już była pierwsza praca marzeń: praca z twórcami kultowych animacji "Wallace & Gromit” i reżyserem "Uciekających Kurczaków”. Projekt był wyjątkowy dlatego, że łączył w sobie postaci lalkowe animowane metodą poklatkową z postaciami cyfrowymi, które musieliśmy zbudować tak, aby widz myślał, że wszystko to, co widzi, to tylko lalki. Niesamowity rozmiar produkcji sprawił, że w Bristolu spędziłem 2,5 roku pracując przez większość czasu przy produkcji "Piraci”. Później było jeszcze kilka filmów w Kanadzie i USA, np. ostatnia produkcja Laika z Portland w stanie Oregon, która niedawno zagościła u nas w kinach pod tytułem "Pudłaki”. To w skrócie opowieść o małych trollach, które chowają się w pudełkach. Okazało się, że po zbudowaniu wszystkich pudłaków to ja, wraz żoną, spakowaliśmy wszystko do 12 wielkich pudeł, by przenieść się do krainy, gdzie trolle są już trochę większe. Jesteśmy tutaj do dziś.

Przez wszystkie te lata pracowałem już w kilku rolach. Wszystko, co robię, kręci się wokół postaci cyfrowych. To praca głównie przy budowie animowanych postaci, rzeźbieniu i budowie animacji twarzy, samej animacji i efektów specjalnych oraz programowaniu narzędzi do wszystkich tego typu zadań.

• Nad czym pan teraz pracuje?

- Niedawno skończyliśmy prace nad ostatnią - trzecią - częścią Hobbita. Pracowałem przy niej półtora roku, tym razem zajmując się programowaniem narzędzi do technologii Motion Capture. Mamy tutaj zbudowaną ogromną scenę MoCap, gdzie Peter Jackson spędzał mnóstwo czasu reżyserując wszystkie stworzenia, które widać w filmie. Jednego dnia kaskaderzy i aktorzy grali tutaj małpy do Planety Małp, a następnego dnia "przemieniali” się już w golluma, hobbita czy elfa. Ostatnie miesiące to były naprawdę długie dni i noce spędzone w studio. To była ogromna ilość pracy, którą trzeba było wykonać w bardzo krótkim czasie. Wielkie sceny bitewne widać było na ekranach monitorów dosłownie do ostatniej minuty produkcji.

• W najnowszym Hobbicie mamy podobno zobaczyć 45-minutową scenę batalistyczną, która kończy film. Przy niej też pan pracował?

- Jako, że pracowałem przy technologii Motion Capture i Motion Editing, mój wkład można znaleźć w większości scen; zwłaszcza tych, gdzie na scenie widzimy setki lub tysiące postaci. To było nasze największe wyzwanie od strony technicznej, jako że nigdy nie było tutaj scen gdzie tysiące cyfrowych "aktorów” widocznych jednocześnie na ekranie trzeba było wyedytować nie polegając jedynie na zautomatyzowanej symulacji tłumów. Chcieliśmy, aby tutaj zarówno artyści, jak i reżyser, mogli zachować jak największą kontrolę nad każdą walczącą postacią.

• Jak bardzo czasochłonna jest pańska praca?

- Tak, jak powiedziałem wcześniej: pochłania ogromną ilość czasu. Ostatnie miesiące to w większości praca na dwa etaty. Nic nie jest jednak monotonne. Cały czas coś się dzieje i pojawiają się nowe wyzwania. Bardzo miło jednak spojrzeć na efekt końcowy. Właśnie wspólnie z rodzinami mieliśmy niedawno okazję obejrzeć przedpremierowy pokaz w lokalnym kinie w Wellington.

• Ma pan już kolejne plany związane z wielkimi produkcjami?

- Planów jest sporo i czasem ciężko się zdecydować. Na razie w tym samym studio przygotowujemy wiele nowych projektów, o których niestety nie mogę jeszcze nic opowiedzieć. Każdy wygląda imponująco. I chociaż premiera Hobbita już za nami, to nie do końca pożegnaliśmy się z Krainą Śródziemia. Została jeszcze cała masa dodatkowych scen do dokończenia, które pojawią się dopiero na wydaniu DVD i BluRay.

• A w Polsce jest szansa na podobną pracę?

- W Polsce rynek efektów specjalnych nie jest jeszcze bardzo energiczny. Zdecydowanie więcej pracy jest przy grach komputerowych. Pod tym względem nie powinniśmy mieć żadnych kompleksów. Naprawdę świetnie się w tym przemyśle odnajdujemy.
Marcin Orłowski studiował matematykę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Potem kończył animację na SAE w Australii, a następnie Efekty specjalne na Aula Tematica w Hiszpanii.

Pracował dla Aardman Animations (Anglia), Sony Pictures Imagework w Kanadzie, Digital Domain na Florydzie, Laika w Portalnd. Teraz pracuje dla Weta Digital w Nowej Zelandii. Specjalizuje się w technologiach animacji i budowie postaci.


Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

To ostatnia część trylogii w reżyserii Petera Jacksona. Scenariusz: Fran Walsh, Philippa Boyens, Guillermo del Toro i Peter Jackson. W rolach głównych: Martin Freeman, Ian McKellen, Richard Armitage, Evangeline Lilly, Graham McTavish, James Nesbitt. Polska premiera: 25 grudnia.

Pozostałe informacje

Ulica Jana Pawła II w Lublinie
galeria

Jaka sytuacja na lubelskich drogach? Autobusy łapią niewielkie opóźnienia

Miejskie służby od wczorajszego wieczoru posypują drogi solą, ale mimo to na lubelskich ulicach rano było ślisko. Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie główne arterie są przejezdne. Nad ranem opóźnienia łapały autobusy miejskiej komunikacji, zwłaszcza te obsługujące ościenne miejscowości.

Od kiedy rozliczenie PIT za 2024? Najważniejsze terminy i wskazówki

Od kiedy rozliczenie PIT za 2024? Najważniejsze terminy i wskazówki

Każdy początek roku wiąże się z obowiązkiem rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych za dwanaście poprzednich miesięcy. Choć mamy kilka miesięcy na złożenie zeznania, warto pamiętać, że podatników obowiązują konkretne i nieprzekraczalne terminy. Niedotrzymanie ich może prowadzić do konsekwencji skarbowych, takich jak kara finansowa czy odsetki za zwłokę.

Jak zacząć ćwiczyć jogę?

Jak zacząć ćwiczyć jogę?

Planujesz zacząć ćwiczyć jogę, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? Zanim zaczniesz trening, warto odpowiednio się przygotować. Przydadzą się także akcesoria do jogi i strój, który zapewni komfortowe ćwiczenia. Ponadto korzystnie poznać wcześniej kilka ważnych informacji o tej aktywności. Dowiedz się, o czym warto wiedzieć przed rozpoczęciem przygody z jogą.

Jaki hotel wybrać na wypoczynek w centrum Warszawy?

Jaki hotel wybrać na wypoczynek w centrum Warszawy?

Warszawa, stolica Polski, to miejsce, gdzie nowoczesność łączy się z historią. W sercu tego tętniącego życiem miasta znajduje się wiele luksusowych hoteli, które oferują komfortowe warunki do wypoczynku. Wybór odpowiedniego hotelu może być kluczowy dla naszego zadowolenia z pobytu. Czy marzysz o miejscu, które zapewni Ci nie tylko nocleg, ale również wyjątkowe doświadczenia? Oto, na co warto zwrócić uwagę, planując pobyt w centrum Warszawy.

Selekcjoner reprezentacji Polski Marcin Lijewski

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska na początek zagra z Niemcami. Gdzie oglądać mecz?

Dzisiaj o godz. 20.30 reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych rozpocznie swój udział w mistrzostwach świata. Na dzień dobry Biało-Czerwoni zmierzą się z Niemcami. Spotkanie będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport oraz platformie Viaplay.

Australian Open. Metamorfoza i awans Magdaleny Fręch do trzeciej rundy

Australian Open. Metamorfoza i awans Magdaleny Fręch do trzeciej rundy

Mecz drugiej rundy Australian Open zaczął się dla Magdaleny Fręch fatalnie. Polka w starciu z Rosjanką Anną Blinkową w pierwszym secie nie zdołała wygrać nawet jednego gema. Potem jednak nasza zawodniczka przeszła prawdziwą metamorfozę i odwróciła losy spotkania

Strażacy w ubiegłym roku mieli ręce pełne roboty. Która interwencja była najtrudniejsza?
film

Strażacy w ubiegłym roku mieli ręce pełne roboty. Która interwencja była najtrudniejsza?

Strażacy interweniowali w naszym regionie w 2024 roku ponad 23 tys. razy. To wzrost o 10 proc. Która interwencja była najtrudniejsza? Kiedy było najwięcej pracy? Na te i inne pytania odpowie w programie Dzień Wschodzi st. bryg. Zenon Pisiewicz, Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej.

Oblodzenia i marznące opady. Alert dla województwa
galeria

Oblodzenia i marznące opady. Alert dla województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przez marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Ostrzeżenie drugiego stopnia wydane dla całego regionu.

Odwołane i opóźnione pociągi. To przez oblodzenie trakcji

Odwołane i opóźnione pociągi. To przez oblodzenie trakcji

Jak informuje PKP Intercity, wystąpiły opóźnienia w kursowaniu pociągów spowodowane zamarzającym deszczem na kolejowej sieci trakcyjnej. Oblodzenie uniemożliwia pobór energii elektrycznej i przejazd składów.

Opowieść o uzależnieniu. Przedstawienie Teatru Panopticum
teatr
17 stycznia 2025, 18:00

Opowieść o uzależnieniu. Przedstawienie Teatru Panopticum

Dom Kultury LSM zaprasza w najbliższy piątek (17 stycznia) na przestawienie pt. „Odlot” w wykonaniu Teatru Panopticum z Młodzieżowego Domu Kultury „Pod akacją” z Lublina. „Odlot” to metaforyczna i uderzająca w scenicznym wyrazie opowieść o uzależnieniu.

Jak informuje DORSZ, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie

Polskie wojsko w stanie najwyższej gotowości. Rosja atakuje zachodnią Ukrainę

Dzisiaj nad ranem Rosja znów przeprowadziła zmasowany atak na cele w Ukrainie, także jej zachodniej części. Polskie wojsko zareagowało natychmiast.

Szymon Strzałkowski ma za sobą przeszłość w ligach centralnych

LNBA: Nieoczywisty bohater meczu Alco z Alfachem Team

Meczem kolejki w rozgrywkach LNBA w minioną sobotę śmiało można określić potyczkę Alco z Alfachem Team. Obie ekipy są w grze o najlepszą czwórkę, która później będzie rywalizowała w fazie play-off o mistrzostwo LNBA. Po 9 serii gier bliżej tego celu jest Alco, które pokonało Alfachem Team 61:58.

Piotr Ziółkowski to jeden z liderów Symbitu

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Problemy Symbitu

The Reds i Symbit – to prawdopodobnie te dwa zespoły stoczą walkę o mistrzostwo rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego. W miniony weekend spore problemy z odniesieniem zwycięstwa miał ten drugi zespół, który długo męczył się z silnym w tym sezonie Back to the Roots.

Jeden z przykładowych widoków prezentujących odnowiony Rynek w Wąwolnicy. Więcej szczegółów mieszkańcy gminy poznają w przyszłym tygodniu
ARCHITEKTURA

Bez wycinki, ale nowocześnie. Porozmawiają o nowym Rynku w Wąwolnicy

W przyszłym tygodniu, we wtorek, mieszkańcy miasta i gminy Wąwolnica będą mieli okazję porozmawiać o tym, jak ma wyglądać odnowiony Rynek z położonym w centrum skwerem. Architektoniczna koncepcja wchodzi do etapu społecznych konsultacji.

Edyta Geppert zaśpiewa w Zamościu w niedzielę, 19 stycznia
KONCERT
19 stycznia 2025, 17:00

Pierwsza dama polskiej estrady: w niedzielę w Zamościu

Najpiękniejsze dzieła polskiej piosenki literackiej będzie można w niedzielę (19 stycznia) usłyszeć w Zamościu. Na dodatek w wyjątkowym wykonaniu - Edyty Geppert.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium