Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 lutego 2008 r.
10:44
Edytuj ten wpis

Nieodebrane

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 0 A A

Dokumenty - Na pierwsze prawo jazdy ludzie czekają z kalendarzem w ręce i z reguły odbierają je w terminie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ale wymiana starego blankietu na nowy już takich emocji nie wzbudza. W zeszłym roku pracownicy lubelskiego magistratu przejrzeli teczki. I znaleźli... 200 nieodebranych praw jazdy. Zaczęli dzwonić do ich właścicieli i pisać przypomnienia o odbiorze dokumentu. Rekordzista zgłosił się po trzech latach. Tłumaczył, że był za granicą.

A niektórzy zwyczajnie... zapomnieli. - Jedna pani powiedziała, że całkiem wyleciało jej to z głowy, bo obecnie nie ma samochodu i prawa jazdy nie potrzebuje - mówi Mirosław Kalinowski z Urzędu Miasta Lublin.

Teraz w magistracie do swych właścicieli "tęskni” dziesięć praw jazdy. Trzy z nich leżą tam już od 2004 roku.

Dziecko

Zwykle wygląda to tak: rodzice nie mogą wyrwać się z pracy, żeby odebrać dziecko z przedszkola. I sami dzwonią, prosząc o to, by ktoś dłużej zajął się szkrabem.

Ale nie zawsze. W jednym z lubelskich przedszkoli maluch czekał dodatkowe półtorej godziny. Mama myślała, że dziecko odebrał już tata. Tata myślał, że odebrała mama.

Rekordzistą jest najprawdopodobniej chłopiec, który kilka lat temu uczęszczał do lubelskiego Przedszkola nr 2 przy ul. Lawinowej. - Siedzieliśmy z nim do godziny 22 - śmieje się Violetta Zwolak, dyrektor przedszkola. Tego popołudnia Lublin nawiedziła burza śnieżna, która sparaliżowała ruch na ulicach. Ojciec dziecka nie mógł nawet dojechać do miasta, a matka była w Świdniku. Czterolatek nie narzekał. - Bawił się świetnie - mówi Zwolak, która razem z koleżanką stawała na głowie, by zabawiać malca. Chłopiec rozumiał sytuację. Ojciec wyjaśnił mu wszystko przez telefon.

Przesyłki

Najbardziej trzeba się natrudzić, żeby nie odebrać zwykłego listu - listonosz będzie wkładać przesyłki do skrzynki, póki będzie na nie miejsce. Gdy miejsce się skończy, wystawi awizo i list będzie czekał na odbiorcę w pocztowym okienku. A jak się nie doczeka? - Wtedy wraca do nadawcy - wyjaśnia Elżbieta Mroczkowska z Poczty Polskiej. Z paczkami ani listami poleconymi nie ma problemów. Wiadomo, do kogo je odesłać. - Przy takich przesyłkach nadawca musi podać swój adres.

Z listami zwykłymi jest już gorzej. Nie wszyscy ich nadawcy wpisują adres na odwrocie koperty, bo nie muszą tego robić. I tu zaczynają się schody. Jeśli ktoś nie przyznaje się do zwykłego listu, przesyłka wraca na pocztę, gdzie jest komisyjnie otwierana. - Żeby na podstawie jej treści ustalić właściwego adresata lub nadawcę - mówi Mroczkowska. Jeśli i to zawodzi, list pakowany jest do worka, a worek jedzie do Urzędu Pocztowego Koluszki 2. Tu mieści się Wydział Niedoręczalnych Przesyłek. - To mało prawdopodobne, żeby ktoś zgłosił się tam po zwykły list.

W Koluszkach lądują też niechciane paczki. Takie, których nie odebrał ani adresat, ani nadawca. Tam są rozpakowywane. A ich zawartość co pewien czas trafia na przetarg. Taka licytacja trwa kilka dni, a wykaz dostępnych przedmiotów dostępny jest w słynnym już okienku numer 3 koluszkowskiej poczty.

Telewizor

W grudniu do warsztatu na Czechowie po odbiór naprawionego telewizora zgłosił się młody chłopak. - Do naprawy oddał go dwa lata temu. Tłumaczył, że nie mógł odebrać telewizora wcześniej, bo był w wojsku - wspomina Mirosław Chmarzyński, właściciel zakładu.

A to wcale nie jest rekord. Bywa że sprzęt zalega na zapleczu nawet cztery lata. Właściciele nie zgłaszają się po odbiór, bo im się to nie opłaca. Stary sprzęt robi się coraz starszy, a nowy ciągle tanieje. Bardziej opłaca się pojechać do sklepu, niż odebrać grata z warsztatu.

- Często bywa tak: ktoś oddaje telewizor. My sprawdzamy sprzęt i dzwonimy do klienta, że naprawa będzie kosztować 200 zł. On mówi, żebyśmy nie naprawiali, a po odbiór się już nie zgłasza - dodaje Chmarzyński. - Wpisujemy w zleceniu, że po trzech miesiącach nieodebrany sprzęt ulega likwidacji. Tyle że nie ma na to żadnych przepisów. I tak czekamy latami.

Telewizor zalegający na zapleczu to podwójny problem. Raz: zajmuje miejsce. Dwa: nie można go ot tak wyrzucić na śmietnik. Prawo nakazuje, by sprzęt oddawać do utylizacji. Utylizacja telewizora kosztuje około 40 zł. Kto płaci? Warsztat. Dlatego czasem, jeśli jakiś klient odbiera sprzęt, proponuje mu się gratisowego grata.

Prawdziwym wybawieniem był dla warsztatu na Czechowie pewien mieszkaniec Kraśnika, który zabrał... 40 telewizorów.

Telefony

Ostatnio nieodebrane telefony stały się powodem kolejnego starcia między obozem prezydenta Kaczyńskiego i premiera Tuska. Kancelaria prezydenta obwiniała resort obrony o to, że zbyt późno powiadomił Kaczyńskiego o katastrofie wojskowego samolotu. Ministerstwo broniło się, że to urzędnicy prezydenta nie odbierali telefonów. A na dowód wyciągnęło billingi.

Ale u operatorów telekomunikacyjnych próżno szukać informacji o tym, ile połączeń nie dochodzi do skutku. - Nasze centrale tego nie rejestrują. One zliczają tylko te połączenia, które faktycznie zostały nawiązane - mówi Izabella Szum z Telekomunikacji Polskiej. - Żeby było inaczej, musielibyśmy gromadzić bardzo dużą liczbę niepotrzebnych danych. I tak mamy już prawny obowiązek przechowywania billingów nawiązanych rozmów.

O tym, jak irytujące może być to, że ktoś nie odbiera telefonu przekonać może się każdy, kto często dzwoni po różnych urzędach. Z kolei ci, którzy już siedzą przed obliczem urzędnika i załatwiają swoje sprawy zżymają się, gdy pracownik biura któryś raz z rzędu odrywa się od pracy by odebrać telefon. Tak, jakby on był ważniejszy. Tymczasem w wielu urzędach na Zachodzie pracownicy mają przykaz, by słuchawkę podnieść nie później, niż po trzecim dzwonku. Ostatnio w nieodebranych rozmowach przoduje Krajowa Informacja Podatkowa uruchomiona przez Ministerstwo Finansów. Automat informuje, że konsultanci są zajęci i każe czekać, racząc dzwoniących irytującą muzyką. Po kilku minutach system sam przerywa połączenie. I można tak kręcić przez cały dzień.

Niewesoło bywa też z alarmowym numerem policji. W Lublinie zdarza się, że dzwoniący przez kilka minut słyszą komunikat "proszę czekać na przyjęcie zgłoszenia”. Problem w tym, że u oficera dyżurnego nie ma już miejsca na dodatkowe biurko. A w sytuacjach kryzysowych sekundy zamieniają się w wieczność.

Wezwania

Sekcja Dochodzeniowo-Śledcza Komendy Miejskiej Policji wystawia każdego dnia co najmniej kilkanaście wezwań dla świadków przestępstw. Odbierając wezwanie trzeba je najpierw podpisać. Ale na to, by zignorować dokument decydują się tylko nieliczni. Odstraszają ich kłopoty, w które mogą się wpakować. - Bo jeśli ktoś nie stawia się na wezwanie, może zostać przymusowo doprowadzony na polecenie prokuratury - mówi Magdalena Jędrejek z lubelskiej policji. - Dlatego sporadycznie zdarzają się przypadki, że ktoś nie odbiera wezwań.

Ale nie tylko dlatego. Policja jest dość wyrozumiała dla świadków. Nie trzeba przedstawiać zwolnienia lekarskiego, by nie stawić się na przesłuchanie. - Czasem zdarzy się, że ktoś nagle musi wyjechać. I to także rozumiemy, oczywiście w zależności od charakteru prowadzonej sprawy - dodaje Jędrejek. Wystarczy zadzwonić pod numer wpisany na wezwaniu. Z sądami nie jest już tak łatwo. Tu potrzeba zaświadczenia od lekarza.

Zguby

Do biur rzeczy znalezionych ludzie przynoszą najrozmaitsze rzeczy. Część z nich stanowią takie drobiazgi, o które nikt raczej się nie upomni. W zajezdni trolejbusowej na lubelskim Helenowie na właściciela czeka np. kolekcja kaset pornograficznych znaleziona w jednym z pojazdów.

Na kolei zgub jest coraz mniej. Ostatnio nie trafił żaden nowy eksponat. Dwa, które jeszcze tam pozostały lada dzień trafią na śmietnik. - To jakaś torba i stary plecak z zapisanymi zeszytami - mówi Renata Psujek z biura na pierwszym peronie Dworca Głównego w Lublinie. - Nieodebrane rzeczy leżą u nas przez rok. Później są komisyjnie niszczone.

Na czym to polega? - Po prostu wyrzucamy te rzeczy.

Pozostałe informacje

Dziś w nocy warto spojrzeć w niebo. Co zobaczymy tuż przed i po północy?

Dziś w nocy warto spojrzeć w niebo. Co zobaczymy tuż przed i po północy?

Szykuje nam się sobotnia noc z kosmicznym atrakcjami nad Polską. Dziś na niebie zobaczymy kolejny kosmiczny pociąg, wystrzelony przez amerykańskiego miliardera!

QS World University Rankings 2025. Politechnika Lubelska w światowej czołówce!

QS World University Rankings 2025. Politechnika Lubelska w światowej czołówce!

Politechnika Lubelska to jedyna uczelnia z Lubelskiego, która znalazła się w najnowszym rankingu QS World University Rankings 2025, jednym z czterech najważniejszych globalnych rankingów uczelnianych. W tegorocznym zestawieniu PL uplasowała się w grupie 1201-1400 najlepszych uczelni na świecie. W skali kraju zajęła 20. miejsce.

Okolice Kraśnika to kilometry atrakcyjnych i nieodkrytych szlaków rowerowych
Dużo zdjęć
galeria

Szykują raj dla cyklistów. Już dziś odkryj rowerem Kraśnik i okolice

Już niebawem Kraśnik może być mekka dla rowerzystów. A to za sprawą projektu „Rowerowe Roztocze”, który ma zrealizować Roztoczański Związek Powiatowo-Gminny. Nowe drogi pieszo-rowerowe mają połączyć Kraśnik ze Zwierzyńcem, sercem Roztocza.

Pokrzywdzona nigdy wcześniej nie wykonywała tego typu transakcji.

Chciała zainwestować w kryptowaluty – padła ofiarą "mężczyzny z zasadami"

Najpierw ją zauroczył, a później wykorzystał niewiedzę. W ten sposób kobieta straciła 430 tys. zł.

W ten weekend głośno o polityce się nie rozmawia. Trwa cisza wyborcza

W ten weekend głośno o polityce się nie rozmawia. Trwa cisza wyborcza

Od północy w całym kraju trwa się cisza wyborcza. Za jej naruszenie grożą surowe kary

To już 8. edycja konkursu organizowana przez Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Lublinie.
galeria

Młodość w trzeźwości daje możliwości

O tym, że alkohol szkodzi, wiedzą już najmłodsi. Swoje spostrzeżenia przelali na papier.

Czekali prawie rok i już za chwilę będą ćwiczyć na nowych boiskach

Czekali prawie rok i już za chwilę będą ćwiczyć na nowych boiskach

Już wkrótce uczniowie ze szkoły przy ul. Rzeckiego będą ćwiczyć na dworze. Zakończyła się przebudowa zewnętrznych boisk i bieżni.

Zdaniem gminy – wykonanie tej drogi było istotne zarówno z punktu widzenia infrastruktury drogowej jak i bezpieczeństwa mieszkańców

Betonozowe pobojowisko, czy potrzebna inwestycja? Spór o drogę w Starym Uścimowie

Na trasie parku krajobrazowego zostały wycięte 200-letnie drzewa, a w ich miejsce wylany asfalt. – To nieodwracalna decyzja dla przyszłych pokoleń – twierdzą mieszkańcy.

Straty szacowane są na 900 zł.
Biała Podlaska

Nie miał jak wrócić do domu, więc… wybił szybę wiaty przystankowej

Gdy okazało się, że wszystkie autobusy odjechały, 32-latka poniosły emocje. Teraz grozi mu więzienie.

Gala Kultury za nami. Nagrody i pieniądze rozdane
Zdjęcia
galeria

Gala Kultury za nami. Nagrody i pieniądze rozdane

Poznaliśmy laureatów Nagród Miasta Lublin w dziedzinie kultury za rok 2023. Podczas Gali Kultury, która odbyła się w piątkowy wieczór w Akademickim Centrum Kultury i Mediów UMCS Chatka Żaka wyróżnienia przyznano w czterech kategoriach.

Weekendowe szaleństwa w Berecie
foto

Weekendowe szaleństwa w Berecie

Weekend to czas, w którym zaczyna się prawdziwa zabawa! Zapraszamy Was do obejrzenia fotogalerii z weekendowych szaleństw w Beretowym stylu! Zobaczcie, co się działo na parkiecie. Tak się bawi Lublin!

Tegoroczny „Bieg po uśmiech” odbywa się w wyjątkowym dla Stowarzyszenia czasie
Nasz Patronat

Kraśnik. 28. „Bieg po uśmiech” SOS Wiosek Dziecięcych

To już tradycja – zawodowcy i amatorzy już dzisiaj połączą swoje siły we wspólnym „Biegu po uśmiech”. Na terenie programu SOS Wioski Dziecięce w Kraśniku dzisiaj wielkie święto dobroczynności połączone z dobrą zabawą i rywalizacją sportową.

Pozytywnie zakręceni znów w Lublinie
Dzień Wschodzi
film

Pozytywnie zakręceni znów w Lublinie

Już jutro, w niedzielę, 9 czerwca, Plac Litewski w Lublinie stanie się miejscem niezwykłego wydarzenia. Od godziny 11:00 do 16:00 będzie można uczestniczyć w czternastym festynie "Pasje Ludzi Pozytywnie Zakręconych", który co roku przyciąga entuzjastów i miłośników nietypowych hobby.

Na jednym tankowaniu minimum 300 km. Lublin kupi 20 autobusów wodorowych

Na jednym tankowaniu minimum 300 km. Lublin kupi 20 autobusów wodorowych

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie ogłosiło przetarg na zakup 20 autobusów wodorowych. Wartość zamówienia to 80 mln zł.

Zielony potwór z napędem na tył
Do Wozu
film

Zielony potwór z napędem na tył

Zapraszamy na kolejny odcinek z serii "Do Wozu!". Dziś gościmy zielone BMW E46 compot z legendarnym silnikiem 3.0 d, który generuje oszałamiającą liczbę koni mechanicznych!

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium