Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 kwietnia 2017 r.
20:46

O "Tu", najnowszej płycie zespołu LemON, opowiada Igor Herbut, lider grupy

Autor: Zdjęcie autora Daniel Drob
0 2 A A

O "Tu", najnowszej płycie zespołu LemON, opowiada Igor Herbut, lider grupy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Skąd ta zmiana estetyki?

- Dla naszych fanów „Tu” nie jest diametralną zmianą. Od jakiegoś czasu tak właśnie gramy, choć przyznaję że ci, którzy znają nas trochę mniej, mogą ją odebrać jako coś zupełnie nowego. Od zawsze trochę inną muzykę można było usłyszeć na naszych płytach, a inną na koncertach, a jeszcze inaczej brzmimy w radiu. Rozwinęliśmy się i tak chcę to nazywać: rozwój, a nie zmiana.

• Czy tak już będziecie grać zawsze?

- Myślę, że ta płyta to pierwszy krok do spójności i pełnej konsekwencji w tworzeniu muzyki. Nie zmienia to oczywiście naszej potrzeby nowości, nadal będziemy szukać nowych rozwiązań. To wynika też z potrzeby zwalczenia pewnej łatki, która do nas przylgnęła. Myślę, że ludzie chętnie sięgną po płytę chociażby po to, aby przekonać czy poszliśmy w dobrą stronę.

• A jeśli się nie spodoba?

- Jeśli ktoś powie, że jest słaba: trudno. Najważniejsze, żeby każdy wyrobił sobie opinię, a żeby to zrobić, trzeba najpierw odsłuchać.

• Jak powstawała płyta?

- Prace trwały jakieś pół roku. Ok. 40 proc. muzyki powstało w łemkowskiej chacie w Świetnicy, z której pochodzi mój dziadek. Chata została przerobiona na studio. Zamknęliśmy się tam na ponad tydzień, stąd na płycie jest wyraźna folkowość. Nad resztą pracowaliśmy w Nowym Jorku. 

• Wiemy, że wyjątkowo poruszył cię tam pewien obraz.

- To było tak: miałem ochotę przejść się ulicami miasta i wstąpiłem przy okazji do galerii w Museum od Modern Art, zupełnym przypadkiem. Oglądałem Warhola, Picassa, Dalego, wszystko bardzo mi się podobało, to wspaniałe dzieła, ale w pewnym momencie zobaczyłem obraz Jacksona Pollock. To był słynny „Numer 1”. Ludzie stali przed obrazem i wpatrywali się w niego godzinami, nie rozumiałem dlaczego. W końcu sam w to wsiąkłem. To była dla mnie niesamowicie emocjonalna sprawa, przede wszystkim to, w jaki przemyślany sposób on skomponował ten obraz. Po tym przeżyciu utwór „Pollock” powstał w 20 minut.

• Płyta jest różnorodna stylistycznie. Są kawałki spokojniejsze, ale jest też mocny „FullMoon”. Nie bałeś się, że to może rozbijać kompozycję?

- Moim zdaniem ten numer nie rozbija kompozycji. Oczywiście jest inny, może nawet trochę dziwny i do tej pory tak nie graliśmy, ale to utwór z dobrym tekstem. Choć muzycznie jest trochę oderwany od reszty, to lirycznie jak najbardziej spójny. W ogóle całość taka miała być. Klaustrofobiczne teksty połączone z otwartą muzyką. Zresztą „Tu” to pierwsza nasza płyta, z której wyrzucaliśmy utwory. To były dobre numery, po prostu nie czuliśmy powiązania.

• Jak twoje podejście do muzyki zmieniło się na przestrzeni lat?

- W ogóle się nie zmieniło. Staram się robić ciągle jak najwięcej muzyki, dłubie sobie w swoim domowym studiu i te wszystkie nieprzespane noce są tego przyczyną. Nie jestem typem, który ma w planach szalone projekty. Nie oznacza to, że stoimy w miejscu, ja nie mógłbym tworzyć płyty na przykład dwa albo trzy lata, w tym czasie bym się zmienił i połowę materiału musiałbym wyrzucić.

Pozostałe informacje

Kierowca z Chełma w drodze do celi

Chciał przejechać policjantów, może dostać 10 lat

Do 10 lat więzienia grozi 36-latkowi, który próbował staranować interweniujących funkcjonariuszy. Policjanci znaleźli 36-latka siedzącego w samochodzie. Na widok mundurowych mężczyzna z impetem ruszył i próbował staranować interweniujących policjantów, a następnie uciekł z miejsca.

Czerwona kartka Szczęsnego, gol Lewandowskiego i wielkie emocje w meczu Real Madryt - Barcelona

Czerwona kartka Szczęsnego, gol Lewandowskiego i wielkie emocje w meczu Real Madryt - Barcelona

Wielkie emocje w finale Superpucharu Hiszpanii. Real Madryt prowadził z Barceloną 1:0, ale drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego odpowiedziała... pięcioma golami. Ostatecznie pokonała „Królewskich” 5:2 mimo czerwonej kartki polskiego bramkarza.

Europosłanka Marta Wcisło
Sport/Polityka

Marta Wcisło oburzona wypowiedzią ministra. Poszło o planowany stadion żużlowy w Lublinie

Europosłankę z Lublina zdenerwowały słowa Ireneusz Rasia, wiceministra sportu i turystyki. Poszło o stwierdzenie dotyczące ewentualnego dofinansowania budowy stadionu żużlowego. Ministrowi „trudno by było wyobrazić sobie”, aby budżet państwa dołożył do inwestycji, wartej 250-300 mln zł.

 PGE Start Lublin w efektownym stylu pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
galeria

PGE Start Lublin w efektownym stylu pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

To był znakomity występ koszykarzy PGE Startu Lublin. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego nie dość, że wygrali z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski to jeszcze zagwarantowali sobie prawo udziału w turnieju Pekao S.A. Puchar Polski

Kadr z filmu zapisującego poczynania litewskiego kierowcy

„Główna rola” w filmie kosztowała go 1000 złotych

30-letni obywatel Litwy został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Tyle kosztowała go brawurowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, nagrane przez innego kierowcę.

Żółte kamery poskromią piratów drogowych

Żółte kamery poskromią piratów drogowych

43 nowe urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości (opp) obejmą nadzorem blisko 400 km dróg ekspresowych i autostrad. To kolejny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach. Pierwsze nowe urządzenia zaczną rejestrować wykroczenia w połowie 2026 roku. W sumie będzie to 114 opp na polskich drogach nadzorowanych przez CANARD.

Magdalena Szymkiewicz zdobyła w Poznaniu 23 pkt

Polski Cukier AZS UMCS już bez Krzysztofa Szewczyka przegrał w Poznaniu

Trzęsienie ziemi w ekipie z Lublina na pewno nie pomogło koszykarkom. W niedzielę Polski Cukier AZS UMCS już bez Krzysztofa Szewczyka na ławce musiał uznać wyższość rywalek z Poznania. Enea AZS Politechnika niespodziewanie pokonała akademiczki 80:71.

Nowy „szeryf” w Rykach

Nowy „szeryf” w Rykach

W Komendzie Powiatowej Policji w Rykach odbyła się zmiana warty na stanowisku komendanta. Pełnienie obowiązków na tym stanowisku powierzono nadkomisarzowi Łukaszowi Walo, dotychczasowemu I zastępcy komendanta.

Kury i indyki muszą być zaszczepione. Obowiązkowo!

Kury i indyki muszą być zaszczepione. Obowiązkowo!

Obowiązek szczepienia kur i indyków przeciwko chorobie rzekomego pomoru drobiu wprowadził wojewoda lubelski na terenie całego województwa lubelskiego. W regionie dotychczas wykryto dwa ogniska tej choroby.

Paweł Tetelewski ma swój pomysł na MKS FunFloor Lublin

Paweł Tetelewski (MKS FunFloor Lublin): Chcemy grać równo przez 60 minut

W piątkowy wieczór kibice w hali Globus po raz pierwszy na własne oczy mogli zobaczyć MKS FunFloor pod wodzą Pawła Tetelewskiego. Jakie wnioski można wyciągnąć po meczu z Energą Szczypiorno Kalisz?

"Zimne nóżki" z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego
Kuchnia

"Zimne nóżki" z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Wraca moda na kulinaria według receptur naszych bać i dziadków. Dziś przypominamy kilka przepisów z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego. Uczony z Torunia jest pasjonatem starodawnej kuchni i...pierników. Dziś kilka wybranych receptur na dobrze znane, acz zapomniane smakołyki.

Marek Marciniak w sumie rzucił w Płocku cztery bramki

Polska wygrała Turniej 4 Narodów. Występy Marka Marciniaka z Azotów Puławy

Reprezentacja Polski mężczyzn w kompletem zwycięstw wygrała Turniej 4 Narodów, który był rozgrywany w Płocku. W ekipie Biało-Czerwonych wystąpił zawodnik Azotów Puławy Marek Marciniak.

Wizualizacja bloku
Biała Podlaska

Budowa bloku komunalnego nie ruszyła. Miejska spółka wciąż czeka na przelew z BGK

Przelew z dofinansowaniem na konto Zakładu Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej jeszcze nie dotarł. Dlatego miejska spółka, pomimo pierwotnych zapowiedzi, przetargu na budowę bloku z mieszkaniami komunalnymi jeszcze na ogłosiła.

Wirus HIV w zbliżeniu mikroskopowym
zdrowie

Ludzie nadal umierają na AIDS. Na tę chorobę leku jeszcze nie wynaleziono

Mamy progres w leczeniu, ale nadal nie potrafimy wytworzyć leku, który całkowicie eliminowałby HIV z zakażonego organizmu. O wirusie, o którym głośno było zwłaszcza w latach 80-tych XX wieku rozmawiamy z prof. Anną Bogucką-Kocką, kierownikiem Katedry i Zakładu Biologii z Genetyką Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Łyżwy na Placu Litewskim? Rośnie liczba zwolenników budowy miejskiego lodowiska
Lublin

Łyżwy na Placu Litewskim? Rośnie liczba zwolenników budowy miejskiego lodowiska

Najpierw Konrad Wcisło z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, a teraz Robert Derewenda z klubu PiS. Obaj dopytują o pomysł utworzenia w centrum Lublina dodatkowego, miejskiego lodowiska. Czy ta idea ma szansę realizacji?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium