Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

26 grudnia 2018 r.
7:59

Dowódca 2. LBOT: To był niebywale pracowity rok, który wiele nas nauczył

0 32 A A
Rozmowa z płk Tadeuszem Nastarowiczem, dowódcą 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej<br />
Rozmowa z płk Tadeuszem Nastarowiczem, dowódcą 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej

Rozmowa z płk Tadeuszem Nastarowiczem, dowódcą 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak można podsumować rok 2018 w 2. LBOT?

- To był niebywale pracowity rok, który wiele nas nauczył. Jako piąty rodzaj sił zbrojnych jesteśmy w fazie formowania i intensywnego szkolenia. A konkretnie: w mijającym roku odbyło się 11 "szesnastek", czyli szkoleń podstawowych dla ochotników, zakończonych przysięgami. Pięć razy wyjeżdżaliśmy na poligon, choć w planach mieliśmy cztery ćwiczenia. Dodatkowe zorganizowaliśmy na prośbę żołnierzy. To pokazuje, jak dobre jest morale, jak ludzie chcą się szkolić. Kolejnym etapem naszej działalności jest „Parasol”, czyli nawiązanie współpracy z administracją wszystkich szczebli: wojewódzką, powiatową i gminną. Pokazaliśmy samorządom, jaki mamy potencjał w sytuacjach kryzysowych. Przedstawiliśmy także możliwości współdziałania w działaniach pomocowych, ratowniczych ludności cywilnej.

Nawiązaliśmy kontakty ze szwedzką Hëmvarnet, czyli odpowiednikiem OT. Ta współpraca w przyszłych latach zaowocuje wspólnym szkoleniem instruktorów i wojsk. Mogę się pochwalić, że Szwedzi po wizycie na poligonie w Nowej Dębie byli pod dużym wrażeniem wyszkolenia i uzbrojenia naszych żołnierzy. Nawiązaliśmy także współpracę ze Strażą Graniczną i innymi służbami mundurowymi.

Także udział naszej kompanii w ćwiczeniach „Anakonda 2018” uznaję za sukces. Tylko trzy kompanie OT z Polski brały udział w tych manewrach. To świadczy, że wyszkolenie jest na tyle zaawansowane, aby ćwiczyć z wojskami operacyjnymi. W przyszłym roku także mamy zapewniony udział w ogólnopolskich ćwiczeniach. Kończymy ten rok z tarczą.

• Brygada rośnie w siłę. Co się dzieje w sprawie koszar na Majdanku?

- Do 31 lipca przyszłego roku obowiązuje umowa pomiędzy KUL a Agencją Mienia Wojskowego. Od 1 sierpnia kompleks na Majdanku wróci do AMW, a następnie do wojska. Jest już decyzja, że w Lublinie zwiększy się obecność WP, kompleks na Majdanku będzie wykorzystany przez wojsko. Nie jest tajemnicą, że już korzystamy z placu ćwiczeń na Majdanku. Pas taktyczny służy szkoleniu żołnierzy. Nie zamykamy tego miejsca przed innymi formacjami.

• Jak wygląda stan usprzętowienia brygady?

- Ku mojej radości sprzęt napływa równolegle do planów szkoleń żołnierzy. Wchodząc na wyższy poziom wyszkolenia, wcześniej dostajemy odpowiedni sprzęt i uzbrojenie. Zapewne czytelników interesuje nasze uzbrojenie. Podstawową jednostką jest Beryl, ale w przyszłości przejdziemy na system Grot. Mamy też wystarczającą liczbę pojazdów i innego wyposażenia.

• Jak pan odnosi się do opinii, że WOT do "weekendowe wojsko"?

- Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii. Nie obrażam się z powodu takich twierdzeń, bo wiem, jak szkoli się "moje" wojsko i co sobą reprezentujemy. Prawdą jest to, że szkolimy się weekendami: w czasie wolnym od pracy dla żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej, ale i prawdą jest to, że jesteśmy piątym rodzajem sił zbrojnych, na równi z Wojskami Lądowymi, Marynarką Wojenną, Siłami Powietrznymi, Wojskami Specjalnymi.

Program szkolenia przewiduje spotkania weekendowe oraz wyjazd na 14-dniowy poligon. Jest to minimum. W naszym przypadku szkolimy znacznie więcej. Mamy sporą liczbę instruktorów, dzięki którym żołnierze znacznie przekraczają to minimum. Niektórzy z nich byli w tym roku dwa, trzy razy na poligonie. Zapewniam też, że nie mamy ograniczeń w kwestii ćwiczeń strzeleckich. Strzelamy bardzo dużo. Musimy dojść do poziomu wyszkolenia wojsk operacyjnych, aby - w razie potrzeby - stanąć z nimi ramię w ramię.

Dowódcy kompanii dbają o to, aby poziom szkolenia był wysoki, standardami nie odbiegał od wojsk operacyjnych. Stawiamy na te umiejętności i wartości, które będą najbardziej przydatne na naszym polu działania, czyli w naszym regionie.

• Jakie pan widzi główne problemy, a jakie plusy, na obecnym etapie formowania brygady?

- O problemach, na szczęście, możemy już mówić w czasie przeszłym. Mam tu na myśli postrzeganie Wojsk Obrony Terytorialnej. Ludzie czerpali informacje z różnych źródeł, niekoniecznie wiarygodnych. Na szczęście uległo to zmianie, w dużej mierze za sprawą samych żołnierzy, ponad 3100 ludzi w mundurach. Oni sami ocenili, czy na szkoleniach jest ciężko, czy lekko, czy są w stanie pomóc ludziom w razie zagrożenia. Takie opinie najbardziej trafiają do mieszkańców. A skoro już o tym, to mundur jest najlepszą promocją naszej służby. Od roku zauważyliśmy, że dzięki naszym ludziom wzrasta liczba chętnych do wstąpienia w szeregi 2. LBOT. Poza tym widać nas w terenie, ludzie w mundurach są widoczni w miastach, po ulicach poruszają się nasze ciężarówki. Wróciliśmy do mieszkańców regionu. Mundur na ulicach jest wartością dodaną Wojsk Obrony Terytorialnej.

• Na jakim etapie wyszkoleni są żołnierze 2. LBOT?

- Poziom wyszkolenia poszczególnych kompanii jest różny, bo nabór do 2. LBOT trwa od półtora roku i jeszcze nie zakończył się. Cykl szkolenia trwa trzy lata, niektóre pododdziały weszły już w drugi rok, w cykl specjalistyczny. Ci, rzeczywiście potrafią już dużo więcej, od początkujących. Szkolimy się także w działaniach związanych z zagrożeniami stricte kryzysowymi: powódź, wichura. Nasi żołnierze uczą się różnych umiejętności, np. kilka dni temu wspólnie ze strażakami ćwiczyli usuwanie zwalonych drzew przy użyciu pił mechanicznych.

Przyszły rok zapowiada się równie pracowicie, jak mijający. Zaczniemy od poligonu zimowego w Wędrzynie. Trzy tury od stycznia do marca, czyli zimowa szkoła ognia. Żołnierze mówią, że im ciężej, tym lepiej.

 

Płk Tadeusz Nastarowicz, dowódc 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium