Posłowie rozpoczęli nową kadencję. Co myślą o zdjęciu krzyża z sejmowej sali obrad, jakie sprawy załatwią dla mieszkańców regionu, ile powinna wynosić płaca minimalna?
Lech Sprawka (PiS) napisał o modernizacji linii kolejowej do Warszawy oraz sprawiedliwym podziale pieniędzy na służbę zdrowia. O trasie kolejowej, ekspresówkach i rekompensacie ponadlimitowych świadczeń medycznych, których NFZ nie płaci szpitalom z regionu (ponad 450 mln zł od 2008 r.) napisała Elżbieta Kruk (PiS).
– Niedoszacowanie kontraktów w naszym województwie skutkuje zadłużeniem szpitali i grozi bezpieczeństwu zdrowotnemu mieszkańców.
Szybka kolej powróciła w ankiecie Zofii Popiołek (RP) i Krzysztofa Michałkiewicza (PiS), a budowa ekspresówki S17 do granic państwa u Jacka Czerniaka (SLD).
– Poseł opozycji nie ma możliwości wpływu na ministrów, może wnioskować i przekonywać ich do każdej decyzji. Będę domagać się zwiększenia środków na finansowanie ochrony zdrowia i infrastruktury w województwie lubelskim oraz wspieranie nowych technologii, szczególnie w małych i średnich firmach – deklaruje Gabriela Masłowska (PiS).
Magdalena Gąsior-Marek (PO) chce m. in. starać się o modernizacją lekkoatletycznego stadionu Startu, wyznaczenie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej jako podmiotu odpowiedzialnego za kontrolę lotów na lubelskim lotnisku, zainwestowania przez agencję pieniędzy na więżę kontroli lotów oraz zdobycie środków państwowych na lotnisko, żeby odciążyć finansujące je samorządy.
O inwestorów w podstrefach ekonomicznych w Tomaszowie i Zamościu obiecuje starać się Mariusz Grad (PO). Zbigniew Matuszczak (SLD) chce m.in. żeby Sejm uchwalił ustawę o Narodowym Programie Rozwoju Regionów Polski Wschodniej.
Jerzego Rębka (PiS) interesuje wsparcie eksploatacji gazu łupkowego w naszym regionie. – Skuteczność tych działań zależy od postawy koalicji rządzącej w Polsce. Jako przedstawiciel partii opozycyjnej będę wspierał działania rządu w tych kwestiach.
– Pragnę jednoczyć parlamentarzystów wokół idei i tłumić niekonstruktywne spory – zapowiada Jan Łopata (PSL). Chce również kontynuowania programu przebudowy dróg lokalnych z przynajmniej 1 mld zł rządowego dofinansowania (kosztami inwestycji mają się dzielić po połowie samorządy i państwo) oraz wprowadzić fundusz zabezpieczający rolników dostarczających płody rolne do skupów.
Większość posłów chce, żeby krzyż nadal wisiał w sali obrad Sejmu. Za jego zdjęciem jest Kabaciński. Czerniak czeka na projekt uchwały w tej sprawie ("krzyża nie wieszałem i nie będę go zdejmował” dodaje).
Popiołek tłumaczy: – Zgodnie z konstytucją, Polska jest państwem neutralnym światopoglądowo i z uwagi na publiczny charakter sali sejmowej nie powinno być tam krzyża. Jestem katoliczką i uważam, że krzyż powinien być uroczyście przeniesiony do kaplicy sejmowej, która została urządzona w związku z tym, że większość posłów deklaruje przynależność do Kościoła katolickiego.
– Mnie osobiście krzyż w sali sejmowej nie przeszkadza – stwierdza Zbigniew Matuszczak.