Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 kwietnia 2019 r.
15:59

Kiedy będzie brexit? Jaki scenariusz jest najkorzystniejszy dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii?

0 1 A A

Rozmowa z Andrzejem Kubisiakiem, ekspertem ds. rynku pracy w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W ubiegłym tygodniu zapadła decyzja o opóźnieniu brexitu do 31 października. To dobra wiadomość dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii?

– Tak naprawdę wciąż wiele nie wiemy i nie jesteśmy mądrzejsi, niż kilka miesięcy temu. Zmieniło się to, że Brytyjczycy będą mogli głosować w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ale na stole nadal mamy trzy, a nawet cztery scenariusze brexitowe. Pierwszy to wspomniany twardy brexit, czyli wyjście bez umowy. Drugi jest taki, że Brytyjczycy jednak dogadają się z Unią Europejską - a przede wszystkim między sobą - i będą w stanie przyjąć porozumienie, które będzie negocjowane. Trzeci to całkowite wycofanie się z tego procesu. Jest jeszcze czwarta możliwość, która polegałaby na tym, że brexit będzie sagą ciągnącą się przez kolejnych kilka miesięcy, a nawet lat, bo będzie opóźniany z różnych przyczyn technicznych lub formalnych. W takiej sytuacji Wielka Brytania mogłaby chociażby uczestniczyć w podziale funduszy unijnych w nowej perspektywie ich wydatkowania.

Z perspektywy Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby do brexitu w ogóle nie doszło. Wówczas ich status by się nie zmieniał, mogliby tam dalej pracować i żyć na takich samych warunkach, jak w każdym innym kraju Unii Europejskiej. Twardy brexit może być dla nich komplikacją.

• Dlaczego?

– Do tej pory mogli korzystać na przykład z systemu opieki zdrowotnej na podstawie tego, że byli ubezpieczeni, mieli dostęp do opieki społecznej w ramach jednolitego rynku i funkcjonowania w Unii Europejskiej. Brak umowy przekreśli takie rozwiązania i spowoduje, że status Polaków będzie nieuregulowany.

Co prawda pojawiają się deklaracje ze strony premier May, że Polacy będący na Wyspach mogą spać spokojnie i nikt nie będzie im zabierał dotychczasowych praw. Ale trzeba pamiętać, że jej pozycja jest dość skomplikowana i dopóki te zapewnienia nie zostaną spisane i przyjęte przez parlament, mogą być tylko pustymi słowami pani premier, która sama zapowiedziała, że niedługo może złożyć urząd i pożegnać się ze stanowiskiem.

W takich warunkach nasi rodacy nie mogą czuć się do końca bezpiecznie, stąd wielu z nich występuje o status osoby, która może przebywać na Wyspach długoterminowo. Są to głównie ci, którzy mieszkają tam co najmniej od pięciu lat. Taka procedura już funkcjonuje. Przyznanie takiego statusu gwarantuje zachowanie dotychczasowych praw.

• A co oznaczałby drugi scenariusz, czyli przyjęcie porozumienia?

– Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. W wielu sytuacjach będzie to rozwiązanie regulujące pobyt Polaków w Wielkiej Brytanii. W tym przypadku również warto będzie występować o zaświadczenia dotyczące stałego czy tymczasowego pobytu. To, co zmieni się zdecydowanie, to możliwość przyjazdu do pracy. Brytyjski rząd przygotował reformę związaną z kwestiami imigracyjnymi, zresztą uregulowanie przypływu nowych osób na Wyspy było jednym z głównych wątków referendum brexitowego. Nowa polityka imigracyjna zakłada, że osoby, które mają wyższe wykształcenie i będą pracować w zawodach specjalistycznych, a ich zarobki będą przekraczać 30 tys. funtów rocznie, będą miały uproszczoną procedurę i ścieżkę dostania się na tamtejszy rynek pracy. Otrzymają pozwolenie na pracę na okres pięciu lat. W przypadku tych, którzy mają wykonywać bardziej podstawowe zajęcia i będą zarabiać poniżej 30 tys. funtów rocznie, pozwolenie będzie mogło być przyznane tylko na pół roku. Same procedury będą tu bardziej skomplikowane i regulowane na poziomie ilościowym.

Paradoksalnie, Polacy pracujący obecnie w Wielkiej Brytanii i mający uregulowany status, na brexicie mogą skorzystać. Napływ dodatkowych rąk do pracy, czyli konkurencji dla nich, będzie mniejszy.

• Czy po rozpoczęciu procesu związanego z brexitem widać mniejsze zainteresowanie Polaków wyjazdami zarobkowymi do Wielkiej Brytanii?

– Należy podkreślić, że w ogóle skłonność Polaków do migracji bardzo spadła. W ostatnich kilku latach na polskim rynku pracy notujemy poprawę. Powoduje to, że wiele osób nie jest zmuszonych do opuszczania kraju. Natomiast ci, którzy decydują się na wyjazd, chętniej wybierają inne kierunki niż Wielka Brytania. Głównym kierunkiem migracji są dziś Niemcy, głównie ze względu na bliskość geograficzną, ale i stabilność polityczną i gospodarczą. To także bardzo chłonny rynek pracy.

Wielka Brytania wiąże się obecnie z dużą niepewnością. Oczywiście część osób wciąż tam wyjeżdża, ale już nie z taką świadomością, że są to takie wyjazdy, jak jeszcze kilka, czy kilkanaście lat temu. Co ciekawe, według danych brytyjskiego urzędu statystycznego, pod koniec ubiegłego roku odnotowano pierwszy od 2004 roku spadek liczby Polaków na Wyspach. Nie był on może bardzo znaczący, bo o 40 tys. osób przy ponadmilionowej populacji, ale świadczy to o tym, że pewien odpływ następuje, a na pewno nie ma tak dużego przypływu, jakie były wcześniej.

To pokazuje, że część osób rezygnuje z pobytu w Wielkiej Brytanii. Część nie wybiera tego kraju ze względu na to, że są dostępne inne opcje w ramach Unii Europejskiej, które nie wiążą się z ryzykiem. Pamiętajmy, że poza pozwoleniami na pracę wrócą rzeczy, które możemy pamiętać sprzed 2004 roku. Chodzi np. o kontrole graniczne, paszportowe czy nawet dostępność samego wjazdu.

• A co z gospodarką?

– Twardy brexit może mieć daleko idące skutki gospodarcze dla całego rynku. Prognozy wielu międzynarodowych instytucji mówią o tym, że Wielka Brytania na skutek braku umowy brexitowej może się otrzeć o recesję, albo w ogóle w nią wpaść. Wzrost gospodarczy może być ujemny, co wpłynęłoby na funkcjonowanie brytyjskiego rynku pracy, który obecnie jest w bardzo dobrej kondycji. Ale gospodarka, która hamuje i wpada w recesję nie generuje specjalnie nowych miejsc pracy i to może być czynnik dodatkowo wypychający część Polaków z Wielkiej Brytanii.

Należy pamiętać, że poza wszystkimi kwestiami prawnymi i migracyjnymi historiami osób związanych z tym rynkiem, brexit niesie za sobą ryzyko makroekonomiczne. Debata wokół wyjścia z umową bądź nie jest o tyle kluczowa, że twardy brexit byłby jak odcinanie narządów siekierą, a nie skalpelem. W takiej sytuacji może dojść do nieprzewidzianych perturbacji. Dyskusje w tej sprawie trwają już prawie trzy lata i funkcjonowanie w takiej niepewności zarówno przez przedsiębiorców, jak i obywateli poszczególnych państw, nie działa na korzyść brytyjskiej gospodarki, która nie rozwija się już tak, jak przed referendum. Co więcej, politycy w Wielkiej Brytanii i całej UE większość swoich działań kierują na to, by wybrnąć z tego impasu, zamiast zajmować się bieżącymi i ważnymi tematami na agendzie ekonomicznej czy społecznej.

• Czy obawy polskich firm eksportowych związane z brexitem są słuszne?

– Trzeba powiedzieć wprost, że opuszczenie przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej nie jest korzystne dla nikogo, ani dla Brytyjczyków, ani dla pozostałych unijnych gospodarek. Robiliśmy ostatnio analizę dotyczącego wpływu twardego brexitu na polski eksport do Wielkiej Brytanii, a pamiętajmy, że Wielka Brytania jest pod tym względem trzecim partnerem handlowym dla Polski. Wyjście z Unii bez umowy przełożyłoby się na to, że nasz eksport mógłby spaść o ponad 3 proc. To miałoby wpływ na kondycję firm eksportujących towary w tym kierunku, głównie tych z branży spożywczej, która jest w tym względzie dominująca. Dotyczyłoby to też sektora motoryzacyjnego, który w ramach przygotowania części czy podzespołów, wysyła je później na Wyspy. To odbiłoby się też na zatrudnieniu w tych firmach w Polsce.

Na pewno brexit będzie uciążliwością dla firm transportowych. Ta branża działa w Polsce bardzo prężnie, jesteśmy jednym z najsilniejszych graczy w Europie. W warunkach, gdy pojawią się kontrole celne, dodatkowe opłaty i wymogi związane z wjazdem na teren Wielkiej Brytanii transport będzie utrudniony.

• A czy w brexicie można się dopatrywać jakichkolwiek pozytywów?

– Mówiąc szczerze, nie ma ich zbyt wiele. Z perspektywy polskiej gospodarki jedynym może być to, że w warunkach pogorszenia się sytuacji na brytyjskim rynku pracy część Polaków może zdecydować się na powrót do kraju. Z perspektywy naszego rynku, który obecnie jest dość chłonny i potrzebuje pracowników, to mogłoby być korzyścią.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Kierowca nie żyje

Wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Kierowca nie żyje

Do śmiertelnego wypadku doszło dziś rano w powiecie opolskim. Policja i prokurator ustalają okoliczności zdarzenia.

Trzecia odsłona programu CreArt rusza z nową energią!
Dzień Wschodzi
film

Trzecia odsłona programu CreArt rusza z nową energią!

Startuje trzecia edycja programu CreArt! Działania sieci zrzeszającej trzynaście średniej wielkości europejskich miast, w tym Lublin, ponownie zostały docenione przez Komisję Europejską. Projekt otrzymał znaczące wsparcie finansowe w wysokości 1,9 mln euro, co pozwoli na kontynuowanie współpracy oraz rozszerzenie jej zasięgu na całą Europę pod hasłem #łączyć_siły (#stringing_together).

Orlen Oil Motor kontra Falubaz, czyli Jarosław Hampel znowu w Lublinie

Orlen Oil Motor kontra Falubaz, czyli Jarosław Hampel znowu w Lublinie

Kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa Orlen Oil Motor celuje w piątą wygraną w tym sezonie. W piątek (godz. 18) Bartosz Zmarzlik i spółka podejmą na swoim torze NovyHotel Falubaz Zielona Góra, którego liderem jest były żużlowiec lubelskich Koziołków – Jarosław Hampel.

To nie jest tylko zwykły konwent – przed nami Festiwal Spotkań Kultur Akira
31 maja 2024, 12:00
galeria

To nie jest tylko zwykły konwent – przed nami Festiwal Spotkań Kultur Akira

Manga, cosplaye, azjatyckie zabawy oraz jedzenie – to wszystko czeka na nas na zbliżającym się Festiwalu Spotkań Kultur.

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 17-19 maja

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 17-19 maja

Już w piątek kolejny domowy mecz Orlen Oil Motoru. Tym razem do Lublina przyjedzie beniaminek z Zielonej Góry, z Jarosławem Hampelem w składzie. A w sobotę Górnik Łęczna może wykonać kolejny krok w stronę baraży o awans do PKO BP Ekstraklasy.

Rzeczyca. Droga zablokowana. Objazdy po zderzeniu z łosiem

Rzeczyca. Droga zablokowana. Objazdy po zderzeniu z łosiem

Droga z Miedzyrzecza Podlaskiego do Radzynia Podlaskiego zablokowana. Na ranem, ok. godz. 3 w Rzeczycy na drodze krajowej nr 19 doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem.

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja
17 maja 2024, 20:00

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Przed nami weekend. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto nasze propozycje.

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Poseł Wiesław Różyński zainaugurował dziś, 16 maja br. kampanię do Parlamentu Europejskiego. Kandydat Trzeciej Drogi PSL - PL 2050 startuje z pozycji numer 2 w okręgu lubelskim

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.
18 maja 2024, 21:00

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.

Już w najbliższą sobotę (18 maja) w ramach nowego cyklu imprez 30 Celebrities z największymi gwiazdami z Polski i świata, na scenie klubu zaprezentuje się Benassi Bros feat. Dhany!

Festiwal Przyrody w Lublinie
17 maja 2024, 9:00

Festiwal Przyrody w Lublinie

Przez dwa dni, 17-18 maja w lubelskim Parku Saskim będzie okazja porozmawiać z ciekawymi ludźmi (m.in. Adam Wajrak, Andrzej Kruszewicz) o przyrodzie, o tym, jak ją poznawać, jak obserwować ptaki, jak nakręcić film przyrodniczy, jak namalować obraz itp.

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Wczorajszą wizytę (15 bm.) hrubieszowskiej drogówki w gminie Horodło niektórzy kierowcy zapamiętają na długo

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Ponad 10 600 przedsiębiorców oceniło pracę 378 urzędów skarbowych - Business Centre Club po raz 21. wyróżnił najlepiej funkcjonujące urzędy skarbowe w kraju. Wśród 43 laureatów ogólnopolskiego konkursu „Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy” znalazły się trzy z województwa lubelskiego.

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

KPR Padwa Zamość i AZS AWF Biała Podlaska rozegrają ostatnią kolejkę w tym sezonie. Wiadomo już także, że pierwsza z ekip w barażach o prawo gry w Orlen Superlidze zmierzy się z MKS Zagłębiem Lubin.

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Całkowicie zablokowana droga z Lubartowa do Kocka

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Aleksandra Zięmborska powalczy o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W piątek Polki rozpoczną zmagania w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium