Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 grudnia 2022 r.
15:57

Miłosz Bachonko pokazał całej Polsce, że ma talent. "Nigdy nie oglądało mnie tak wiele osób"

Miłosz Bachonko i prowadzący: Marcin Prokop i Michał Kempa
Miłosz Bachonko i prowadzący: Marcin Prokop i Michał Kempa (fot. Mirosław Sosnowski/TVN)

Miłosz Bachonko ma 12 lat a za sobą m.in. koncert w Carnegie Hall w Nowym Jorku. Oprócz tego tysiące planów na przyszłość i 300 tys. zł, które zdobył za wirtuozerskie umiejętności.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O Miłoszu po raz pierwszy napisaliśmy rok temu. W 2020 roku chłopiec zdobył Grand Prix w ramach International Music Talent Competition, a częścią nagrody był jego koncert w najbardziej prestiżowej sali koncertowej na świecie: Carnegie Hall w Nowym Jorku.

Osiągnięciem zaskoczeni byli bardziej dziennikarze, niż sam młody wirtuoz. Już wtedy był on zdobywcą dwudziestu czołowych miejsc oraz nagród Grand Prix w konkursach oraz festiwalach akordeonowych w Polsce i za granicą, między innymi Art-Duo Music Festival w Pradze, Czech Online Accordion Competition w Ostravie; Accordion Players „Concord of Sounds” na Łotwie.

Na swoim koncie miał też ponad 50 koncertów solowych na scenach ogólnopolskich oraz międzynarodowych.

Muzyczna rodzina

– Mój tata gra na akordeonie. To on zaraził mnie pasją do tego instrumentu – zdradzał wtedy Miłosz dodając, że zaczął grać gdy miał 5 lat. Chłopiec wywodzi się z muzycznej rodziny. Jego tata jest akordeonistą, producentem muzycznym i prowadzi zespół Rokiczanka. Mama, absolwenta szkoły muzycznej, pracuje jako lekarz. Dwie siostry uczą się w klasie fortepianu.

To musiało dać efekt.

Od sześciu już lat Miłosz także komponuje i prezentuje swoje kompozycje także występując z towarzyszeniem muzyków symfonicznych. Uczy się też w Szkole Muzycznej I i II st. im. Lutosławskiego w Lublinie w klasie akordeonu u prof. dr hab. Elwiry Śliwkiewicz-Cisak. W każdej rozmowie podkreśla, jak ważna to dla niego osoba, bo przygotowuje go do wszelkich konkursów i festiwali.

Złoty przycisk

Szersza publiczność poznała Miłosza, gdy zgłosił się do zakończonej właśnie edycji telewizyjnego show „Mam Talent”.
W programie eliminacyjnym nie miał żadnych problemów, aby przejść dalej, bo jeden z prowadzących wcisnął złoty przycisk. To oznaczało, że Miłosz już na etapie castingu nie odpadł i mógł wystąpić w programie na żywo.

– Od dłuższego już czasu krążył mi po głowie udział w „Mam talent”. To nie była spontaniczna decyzja. Od czasu do czasu oglądałem poszczególne odcinki i bardzo mi się podobało. Miałem trochę wątpliwości, ale stwierdziłem, że chcę wziąć udział nie po to, żeby walczyć i myśleć o wygranej, ale móc się pokazać publiczności – opowiadał nam wtedy i dodawał, że nie spodziewał się, że jego gra spodoba się tak bardzo.

Spodobało się tak bardzo, że w niedzielnym finale chłopiec zwyciężył zdobywając ponad 300 tys. głosów.

Trochę tych emocji było

– To było niesamowita przygoda, którą będę wspominał do końca życia – opowiada nam Miłosz wracając z Warszawy. 

Zostali tam z tatą dłużej, bo po programie posypały się propozycje wywiadów.

– Na ten ostatni występ jechałem żeby dać z siebie wszystko. Chciałem też pokazać coś innego niż w półfinale, dlatego bardzo się cieszę że udało mi się to, ale też że udało mi zagrać z Orkiestrą Teatru Muzycznego w Lublinie. O zwycięstwie nie myślałem. Byłem już bardzo szczęśliwy, że udało mi się znaleźć w gronie finalistów.

• Wcześniej mówiłeś, że stres cię motywuje. Jak było tym razem?

– Trema była jak zawsze. Może była trochę silniejsza, bo nigdy nie oglądało mnie tak wiele osób. Chciałem zaprezentować się z jak najlepszej strony. Także trochę tych emocji było. Najwięcej nerwów było podczas zliczania głosów i potem kiedy stałem już z finalistami na scenie. Każdemu wtedy towarzyszyły ogromne emocje.

• Kiedy opadły?

– Zastąpiła je radość. Potem, kiedy włączyłem telefon, miałem bardzo dużo wiadomości i gratulacji. To było bardzo miłe. Miłe są też wywiady. Staram się podczas nich przekazać jak najwięcej o muzyce akordeonowej. To moja pasja i staram się ją przekazać innym.

• Masz już plany na wykorzystanie nagrody?

– Nie zastanawiałem się nad tym. Na pewno w przyszłości te pieniądze mogą mi pomóc w realizacji jakichś planów. Teraz myślę o przyszłości. Mam nadzieję, że będę wciąż dużo koncertował.

• Interesujesz się piłką i do niedawna byłeś napastnikiem w drużynie Sokół Konopnica. Masz na to jeszcze czas?

– Akordeon jest dla mnie teraz najważniejszy. Piłka to moje hobby. W drużynie już nie gram, bo nie miałbym czasu na naukę, korepetycje i ćwiczenia. Ale ciągle bardzo lubię grać z kolegami w piłkę. Mam takie marzenie, że mógłbym zagrać kiedyś na akordeonie na otwarciu mundialu. Zresztą oglądam teraz mistrzostwa i kibicuję.

• Kto wygra?

­– Kibicuję Polsce, Chorwacji i Portugalii. Myślę, że wygra jednak Brazylia.

(fot. Mirosław Sosnowski/TVN)

Drugie miejsce w wielkim finale 14. edycji „Mam Talent!” zajął Paweł Haczkur. Tańcem na drążku pionowym, czyli pole dance zajmuje się od marca 2017 roku, czyli już ponad 5 lat. W finale wzruszył widzów swoim emocjonalnym występem z mocnym przekazem, aby zawsze wierzyć w siebie. Trzecie miejsce na podium programu zajęła 7-letnia tancerka Martyna Stawowy.

W wielkim finale programu swoimi występami zachwycali również: Waldek Kukurowski, Jadwiga Krowiak i Sara Kreis, Laura Florentyna Dziąba, Daria Umańska, Teatr Sztuka Ciała, Paula Biskup oraz Vanessa Kujawiak.

Występ Miłosza Bachonko w finale „Mam Talent”. Na scenie towarzyszyła mu Orkiestra Teatru Muzycznego w Lublinie (fot. Mirosław Sosnowski/TVN)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

PepHub – Twoje centrum wygodnych zamówień i atrakcyjnych korzyści

PepHub – Twoje centrum wygodnych zamówień i atrakcyjnych korzyści

PepHub to innowacyjna platforma sprzedażowa stworzona przez PepsiCo z myślą o klientach biznesowych. Właściciele restauracji, menedżerowie punktów gastronomicznych oraz inni partnerzy handlowi znajdą tu kompleksowe narzędzie, które nie tylko usprawni codzienną pracę, ale także otworzy drzwi do wielu dodatkowych korzyści. Dzięki temu w prosty i szybki sposób zamówisz produkty znanych marek, takich jak Pepsi, Lipton, Mirinda, Lay’s, Cheetos, Doritos i wielu innych. Wystarczy się zalogować, aby korzystać z personalizowanych ofert, zbierać punkty lojalnościowe i wymieniać je na atrakcyjne nagrody. Co jeszcze oferuje ta platforma? Poznaj jej możliwości!

Dzień z  życia 78-latka: Na stacji paliw rozlał benzynę i odpalił zapalniczkę

Dzień z życia 78-latka: Na stacji paliw rozlał benzynę i odpalił zapalniczkę

78-latek próbował "wysadzić" stację paliw we Włodawie. Najpierw specjalnie rozlał benzynę, a później rzucił na to zapalniczkę. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.

Bieg Zielonych Sznurowadeł to jeden z najbardziej popularnych półmaratonów organizowanych na Lubelszczyźnie. Od lat łączy biegaczy oraz osoby uprawiające nordic walking

Zielone sznurowadła z nową trasą i organizatorem. Duże bieganie w Puławach

Setki biegaczy i kijkarzy w sobotę, 15 marca, pojawi się na starcie tegorocznego, jedenastego już Biegu Zielonych Sznurowadeł w Puławach. Po raz pierwszy imprezy nie zorganizuje fundacja BezMiar. Jest też nowe miejsce startu i mety oraz nowe, malownicze trasy.

Zbyszek, to brzmi dumnie
Zdjęcia
galeria

Zbyszek, to brzmi dumnie

Zbigniew „Zbyszek” Jurkowski po raz jedenasty wezwał swoich imienników do Lublina na coroczny zjazd. Było wesoło, a cebularze zrobiły atmosferę. Nikomu nawet nie przeszkadzało, że Zbyszkowie spotkali się w Lubelskim Trybunale Koronnym w dniu imienin Krystyny i Bożeny - na kilka dni przed corocznym świętem imienników radnego Jurkowskiego wypadającym 17 marca.

Milionowe inwestycje i innowacje. MPWiK stawia na przyszłość
film

Milionowe inwestycje i innowacje. MPWiK stawia na przyszłość

Artur Szymczyk, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji jest dzisiejszym gościem programu Dzień Wschodzi. Rozmawiamy o innowacyjnych inwestycjach jakie w ostatnim czasie miały miejsce w przedsiębiorstwie, ale także o tym, w jakim stanie znajduje się obecnie miejska infrastruktura wodociągowa.

Mieli sprawdzić kamerę termowizyjną, padł śmiertelny strzał. Myśliwy skazany

Mieli sprawdzić kamerę termowizyjną, padł śmiertelny strzał. Myśliwy skazany

Sąd Okręgowy w Zamościu utrzymał w mocy wyrok dwóch lat i dwóch miesięcy więzienia dla myśliwego za nieumyślne spowodowanie śmierci 64-latka na polowaniu w Piaskach Szlacheckich. Mężczyzna został postrzelony w głowę, gdy siedział na tylnej kanapie w aucie.

Joanna Andruszak jest jedną z lepszych kołowych w Polsce

Czas na grupę mistrzowską. MKS FunFloor gra u siebie z Energą Startem Elbląg

MKS FunFloor rozpoczyna rywalizację w grupie mistrzowskiej. Szanse podopiecznych Pawła Tetelewskiego na tytuł są jednak iluzoryczne.

Stary dworzec PKS w Lublinie będzie działać. Marszałek czeka na ruch prezydenta

Stary dworzec PKS w Lublinie będzie działać. Marszałek czeka na ruch prezydenta

W Lublinie nadal będą funkcjonować dwa dworce. Powód jest prosty – pieniądze – mówi dla Dziennika Wschodniego marszałek województwa Jarosław Stawiarski.

Po meczu z Legią piłkarze Motoru szykują się do kolejnego prestiżowego starcia, tym razem z Górnikiem w Zabrzu

Motor kontra Górnik Zabrze. Obie drużyny chcą wygrywać na swoich zasadach

Piłkarze Motoru nie mają czasu na rozpamiętywanie wydarzeń z poniedziałkowego meczu z Legią. Już w sobotę czeka ich starcie z kolejną „firmą”. Tym razem zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze (godz. 17.30).

Bojowy wóz piechoty

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Jest wyrok dla kierowcy wozu

Jest wyrok dla żołnierza, który podczas ćwiczeń wojskowych na poligonie w Drawsku Pomorskim najechał wozem piechoty na swoich kolegów. Zginęli wówczas pochodzący z województwa lubelskiego kapral Robert i sierżant Mateusz.

Pełnia Księżyca - najbliższa już w piątek, 14 marca. Robaczy Księżyc zwiastuje nadejście wiosny

W piątek wyjątkowa pełnia i zaćmienie Księżyca

Najbliższa pełnia przypada w piątek, 14 marca, a nasz naturalny satelita w pełnej krasie na niebie pojawi się o godz. 6 rano. Nie będzie to jednak zwyczajna pełnia Robaczego Księżyca, ale połączona z rzadkim zjawiskiem jego zaćmienia. W Polsce będzie miało ono charakter półcieniowy.

Czar płyty winylowej. Kiermasz płyt
winyle
14 marca 2025, 9:00

Czar płyty winylowej. Kiermasz płyt

W najbliższy piątek (14 marca) oraz w sobotę (15 marca) w Felicity Lublin odbędzie się święto kolekcjonerów i melomanów – Kiermasz płyt.

10 milionów złotych od ministra Sławomira Nitrasa na lubelski sport
galeria

10 milionów złotych od ministra Sławomira Nitrasa na lubelski sport

- Dostrzegłem krzywdę, która dotknęła województwo lubelskie. Ta krzywda związana jest z decyzją Zarządu Województwa Lubelskiego, który zdecydował się uszczuplić pieniądze należne sportowi lubelskiemu i przekazać je Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu. Tak jednak nie powinno być – ogłosił dzisiaj w Lublinie Sławomir Nitras, minister sportu i turystyki. Zapowiedział uruchomienie  programów rządowych przeznaczonych na rozwój infrastruktury sportowej i wsparcia klubów z naszego regionu.

Ukrył się w Dębowej Kłodzie. Już siedzi

Ukrył się w Dębowej Kłodzie. Już siedzi

Policjanci zatrzymali 41-latka z Lublina. Był poszukiwany dwoma listami gończymi. Ukrył się w prywatnej posesji, w Dębowej Kłodzie.

Peja & Slums Attack w Kultowej Klubokawiarni
koncert
14 marca 2025, 18:00

Peja & Slums Attack w Kultowej Klubokawiarni

Ryszard Andrzejewski, bardziej znany jako Peja nie składa broni i pokazuje, że stara gwardia polskiego rapu ma jeszcze coś do powiedzenia. Obecny rok będzie 31 w karierze Peja & Slums Attack. W jakiej formie jest Peja przekonamy się 14 marca (piątek) w Kultowej Klubokawiarni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium