Przepisy swoje, a życie swoje. Po interwencji jednego z radnych miasto zmieni oznakowanie parkingu przy ul. Wajdeloty w osiedlu Mickiewicza na terenie Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Chodzi o zatokę parkingową pomiędzy blokami przy ul. Wajdeloty 11 i Wileńskiej 10. Obecnie stoi tu znak nakazujący parkowanie równoległe. Niezrzeszony radny Stanisław Brzozowski zwrócił się do władz miasta z prośbą o ustawienie tu nowego oznakowania, umożliwiającego parkowanie skośne, częściowo w zatoce, a częściowo na chodniku.
– Z uwagi na szeroki chodnik w tym miejscu parkowanie w zaproponowanej przeze mnie formie nie jest uciążliwością dla pieszych, a pozwoli zwiększyć ilość legalnych miejsc postojowych o kilka dodatkowych – pisze Brzozowski w złożonej interpelacji.
I zauważa, że w praktyce, od czasu wykonanej ponad dziesięć lat temu przebudowy ul. Wajdeloty, kierowcy ustawiają tu swoje auta właśnie w ten sposób. – W tym wypadku nie warto ich karać mandatami Straży Miejskiej za łamanie przepisów, bo jak widać, nie stanowi ono (parkowanie – przyp. aut.) żadnej przeszkody dla przechodniów. Liczę, że uda się więc usankcjonować rozwiązanie, które mieszkańcy okolicznych bloków sami wprowadzili tutaj „oddolnie”, tym samym likwidując „martwy” przepis – podkreśla radny.
W odpowiedzi na jego pismo możemy przeczytać, że przeprowadzona przez urzędników wizja w terenie potwierdziła możliwość wprowadzenia takiej zmiany.
– Przedmiotowa zmiana organizacji ruchu pozwoli w sposób efektywny wykorzystać przestrzeń przeznaczoną dla pojazdów osobowych na ul. Wajdeloty – odpisuje zastępca prezydenta Lublina ds. inwestycji i rozwoju Artur Szymczyk. I choć nie podaje konkretnej daty, o co prosił radny, to zapewnia, że oznakowanie w tym miejscu zostanie zmienione. – Projekt po uzyskaniu stosownych opinii przekazany będzie do Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie celem realizacji w terenie – podsumowuje Szymczyk.