Jeden z pracowników Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych zaraził się koronawirusem, a szef LP przebywa na kwarantannie - podał Onet. Dzisiaj o pozytywnym wyniku badania na koronawirusa poinformował też oficjalnie minister środowiska Michał Woś. Kilka dni temu minister był na spotkaniu pracowników dyrekcji LP w Kancelarii Prezydenta.
– Jeden z pracowników Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych poddał się badaniu na obecność koronawirusa i wynik testu jest pozytywny. Przekazaliśmy inspekcji sanitarnej listę osób, z którymi ten zarażony pracownik się kontaktował. Czekamy na dalsze instrukcje – powiedziała Onetowi Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów Państwowych.
Rzeczniczka zapewniła dziennikarzy, że dyr. Konieczny od kilku dni nie przychodzi do biura i pracuje zdalnie. Z dyrektorem miał mieć kontakt dyrektor generalny LP. Obecnie czeka on na decyzję inspektora sanitarnego w swojej sprawie.
Onet podaje, że niewiele ponad tydzień temu zakażony współpracownik Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych brał udział w spotkaniu zorganizowanym przez Kancelarię Prezydenta. Ustalano na nim szczegóły wizyty prezydenta w okolicach Rytla, które w 2017 r. zostały spustoszone przez wichurę. Andrzej Duda miał tam sadzić drzewa.
To, że zakażony pracownik Lasów Pństwowych był w kancelarii, potwierdził Onetowi rzecznik Andrzeja Dudy.
– Kiedy tylko otrzymaliśmy informację o wykryciu koronawirusa u tego człowieka, natychmiast przekazaliśmy tę informację do inspekcji sanitarnej. W spotkaniu z naszej strony uczestniczyło dziewięć osób – mówi Błażej Spychalski.
Prezydent Andrzej Duda wciąż jeździ po kraju. Odwiedził m.in. Zachodniopomorskie, gdzie wizytował polsko-niemieckie przejście graniczne w Kołbaskowie. Dzień później wraz z ministrem rolnictwa był w Banku Żywności w Ciechanowie. W sobotę przyjechał do szpitala w Garwolinie, gdzie spotkał się m.in. z lekarzami i ratownikami.
Minister środowiska ma koronawirusa
W spotkaniu brał udział także minister środowiska Michał Woś. Dzisiaj przyznał, że wykonał badanie w kierunku koronawirusa, a wynik okazał się pozytywny.
– Po stwierdzeniu wczoraj koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miałem kontakt, poddałem się kwarantannie i wykonałem badanie. Test dał wynik pozytywny. Czuję się dobrze. Dziękuję pracownikom służby zdrowia i wyrażam solidarność z wszystkimi chorymi – napisał Michał Woś na Twitterze.
Po stwierdzeniu wczoraj koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miałem kontakt, poddałem się kwarantannie i wykonałem badanie. Test dał wynik pozytywny. Czuję się dobrze. Dziękuję pracownikom służby zdrowia i wyrażam solidarność z wszystkimi chorymi. #ZostańmyWDomu
— Michał Woś (@MWosPL) March 16, 2020