MKS FunFloor sensacyjnie przegrał w Koszalinie. Jedna z najsłabszych drużyn rozgrywek odniosła przekonujące zwycięstwo
Miesiąc miodowy Edyty Majdzińskiej w Lublinie przedłużył się do kilku miesięcy. Ta jedna z najlepszych trenerek w naszym kraju długo osiągała rewelacyjne wyniki. Styczeń jest jednak dla niej bardzo trudnym momentem.
W Lidze Europejskiej nie udało się jeszcze wygrać spotkania, a w Orlen Superlidze zespół zaczął tracić punkty ze słabszymi przeciwnikami. O ile zgubienie punktu z MKS URBIS Gniezno można jeszcze zrozumieć, to wytłumaczenie porażki z Młynami Stoisław Koszalin jest już dużo trudniejsze.
O wyniku zadecydowała pierwsza połowa, kiedy kapitalnie między słupkami Młynów spisywała się Natalia Filończuk. Jej dobra postawa pomogła gospodyniom schodzić na przerwę przy prowadzeniu aż 14:7. Po zmianie stron natomiast koszalinianki już kontrolowały boiskowe wydarzenia i nie pozwoliły już odebrać sobie zwycięstwa. W lubelskim zespole bardzo dobre zawody rozegrała Magda Balsam, która zdobyła osiem bramek. Pochwalić wypada także Michalinę Pastuszkę oraz Romanę Roszak, które dołożyły po trzy trafienia.
Młyny Stoisław Koszalin - MKS FunFloor Lublin 25:20 (14:7)
Młyny: Flilończuk 1, Ivanytsia – Polańska 6, Mączka 4, Urbaniak 4, Kubisova 3, Haric 3, Zaleśny 3, Rycharska 3, Męczykowska 1. Kary: 6 min.
FunFloor: Wdowiak, Gawlik – Balsam 8, Pastuszka 3, Roszak 3, Posavec 2, Płomińska 1, M. Więckowska 1, Szynkaruk 1, Achruk 1, Noga, Tomczyk, Kovarova, Masna. Kary: 6 min.
Sędziowali: Kordo i Oponowicz. Widzów: 600.
Skrzydłowa zostaje w Lublinie
Oktawia Płomińska przedłużyła umowę z MKS FunFloor Lublin
25-letnia lewoskrzydłowa dołączyła do drużyny z Lublina przed sezonem 2021/2022. Wcześniej reprezentowała barwy Piotrcovii Piotrków Trybunalski, MTS Żory, Pogoni Szczecin czy Ruchu Chorzów, którego zresztą jest wychowanką. W lubelskim klubie rozegrała wiele znakomitych spotkań, które zresztą pomogły jej trafić do reprezentacji Polski. Nic więc dziwnego, że zdecydowała się podpisać nową umowę, która ma obowiązywać przynajmniej do końca sezonu 2025/2026. – Do przedłużenia kontraktu skłonił mnie fajny długofalowy projekt rozwoju lubelskiej drużyny. Wierzę, że tu osiągnę postęp, jakiego oczekuję. To dla mnie najlepsze miejsce, by się realizować i doskonalić. Mamy w Lublinie do wykonania zadanie. Chcę zdobyć z MKS-em FunFloor Lublin jeszcze jedno ważne trofeum. Chyba wszyscy wiedzą, o czym jest mowa. Nie poddam się. Cieszę się, że jestem dobrze odbierana w drużynie. Dobrze się tu czuję. W Lublinie czuję się swobodnie, jak w rodzinie. Mamy świetną atmosferę i profesjonalne warunki. Trudno oczekiwać czegoś więcej. Istotna dla mnie jest też praca z trenerką Edytą Majdzińską. Zwróciła mi uwagę na elementy, których dotąd nie byłam świadoma. Na tym poziomie dbałość o detale decyduje o dynamice rozwoju. Dzięki trenerce poprawiłam wiele tych małych elementów, które mają przełożenie na to, co prezentuję na parkiecie – mówi Oktawia Płomińska.
Na szklanym ekranie
Dwa razy w lutym MKS FunFloor Lublin zagości na antenach sportowych Polsatu przy okazji meczów Orlen Superligi. Pierwszym telewizyjnym spotkaniem będzie zaplanowana na 14 lutego konfrontacja pomiędzy MKS Zagłębie Lubin i MKS FunFloor Lublin. Drugim będzie zaplanowana tydzień później rywalizacja z KPR Gminy Kobierzyce. W obu spotkaniach MKS FunFloor będzie pełnił rolę gości, a początki tych gier zaplanowane są na godz. 18.
Orlen Puchar Polski
W minionym tygodniu odbyło się losowanie ćwierćfinałów Orlen Pucharu Polski. MKS FunFloor z udziału we wcześniejszych fazach był zwolniony z racji gry w europejskich pucharach. W ćwierćfinale już jednak zagra, a jego rywalem będzie Piotrcovia Piotrków Trybunalsk. Gospodarzem tego spotkania będzie Piotrcovia, ale jego dokładny termin jeszcze nie jest znany. W innych parach zmierzą się Handball JKS Jarosław i MKS Zagłębie Lubin, MKS URBIS Gniezno i KPR Gminy Kobierzyce oraz Młyny Stoisław Koszalin i EKS Start Elbląg.