Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W niedzielę, w 70. rocznicę otwarcia linii produkcyjnej żuka, na terenach dawnej Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie, odbył się zlot miłośników tych samochodów, a także fanów polskiej techniki motoryzacyjnej. Uczestnicy wydarzenia wspólnie przejechali ulicami zakładu.
70 lat temu, 7 listopada 1951 roku, została otwarta linia produkcyjna FSC, a 8 lat później pierwsze auta marki Żuk wyjechały na ulice, i szybko stały się królami targowisk i small biznesu.
– To pierwsze takie spotkanie Pasjonatów Polskiej Motoryzacji w Lublinie, ale na pewno nie ostatnie – zapewniają organizatorzy.
– To taka podróż sentymentalna, pamiętam jak z bratem pojechaliśmy takim "maluchem" na Ukrainę. Teraz to wydaje się być nie możliwe – mówi pani Teresa, uczestniczka wydarzenia.
Podczas wydarzenia można było nie tylko zwiedzać teren fabryki, odbyła się również giełda części motoryzacyjnych dla pasjonatów tych wyjątkowych aut.
