Filip Nivette zdominował rywalizację pierwszego dnia Rajdu Nadwiślańskiego. Kierowca pilotowany przez Kamila Hellera wygrał cztery z pięciu sobotnich odcinków specjalnych.
Ostatni, miejski odcinek Arena Lublin Nivette wygrał z przewagą aż 5,4 sekundy. To prawdziwy nokaut na trasie o długości zaledwie 2,12 kimometra. Niespodzianką jest odległa, bo dopiero piąta pozycja Bryana Bouffier i Xaviera Panseri na trasie ostatniego odcinka. Francuzi, prowadzący Forda Fiestę stracili do lidera blisko siedem sekund i w klasyfikacji generalnej Nivette wyprzedza ich już o 20,6 sekundy.
Trzecie miejsce w klasyfikacji Rajdu Nadwiślańskiego niezmiennie zajmują Zbigniew Gabryś i Artur Natkaniec (Ford Fiesta R5). Jednak ich strata po ostatnim sobotnim odcinku wzrosła już do ponad minuty.
W niedzielę rozegranych zostanie 6 odcinków specjalnych. Pierwszy, OG Garbów ruszy już o 9:00, a zwycięzcy pojawią się na mecie Rajdu Nadwiślańskiego o 15:30.