Niespodzianka w meczu otwarcia grupy F. Wicemistrzowie świata – Chorwaci – nie znaleźli sposobu na defensywę Maroka i zamiast trzech punktów zdobyli tylko jeden
Chorwacja od początku starała się narzucić swój styl gry, ale dobrze zorganizowane w defensywie Maroko nie dopuszczało do groźnych akcji. Choć w ofensywie Lwy Atlasu dysponują kilkoma błyskotliwymi graczami to żaden z nich nie był w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką wicemistrzów świata. Najaktywniejszy był Achraf Hakimi. Gwiazdor Paris Saint Germain próbował kilka razy szarżować na prawej stronie boiska, ale nic nie wskórał. Podobnie zresztą jak Chorwaci, którzy szukali gola na każdy z możliwych sposobów lecz bezskutecznie i mecz zakończył się bezbramkowym remisem co zdecydowanie bardziej cieszy zespół z Afryki.
Maroko – Chorwacja 0:0
Maroko: Bounou – Hakimi, Aguerd, Saiss, Mazraoui (60 Attiyat Allah) – Ounahi (81 Sabiri), Amrabat, Amallah – Ziyech, En-Nesyri (82 Hamdallah), Boufal (65 Ezzalzouli).
Chorwacja: Livaković – Juranović, Lovren, Gvardiol, Sosa – Modrić, Brozović, Kovacić (79 Majer) – Vlasić (46 Pasalić), Kramarić (71 Livaja), Perisić (90 Orsić).