Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Poznaliśmy projekt budżetu Lublina na przyszły rok. W kasie ma być mniej funduszy niż w tym roku. Lwią część pieniędzy przeznaczonych na inwestycje ma pochłonąć budowa dworca. Wygospodarowane mają być też pieniądze na podwyżki dla miejskich pracowników. Dług Lublina znowu wzrośnie do rekordowego poziomu.
Do poniedziałku prezydent miał czas na przedstawienie wstępnego planu dochodów i wydatków miasta na przyszły rok. Z tego projektu jasno wynika, że w kasie ma być mniej pieniędzy. Spodziewane dochody budżetu miasta to ponad 2 miliardy 459 mln zł, czyli o 11,5 proc. mniej od przewidywanych wpływów w roku bieżącym.
Wydamy więcej niż mamy
– Przyszłoroczny budżet Lublina jest jednym z najtrudniejszych w historii samorządu. Do niekorzystnych konsekwencji finansowych wynikających ze zmian wprowadzonych przez rząd w systemie podatkowym w 2019 r. dołączyły ustawowe zmiany wprowadzone w tzw. Polskim Ładzie – stwierdza prezydent Krzysztof Żuk. – Dodatkowo sytuację pogarsza galopująca inflacja oraz trwająca pandemia COVID-19.
Już tradycyjnie Ratusz planuje, że wydatki będą większe od dochodów. W przyszłym roku mają wynieść niemal 2 miliardy 667 mln zł. To o prawie 3,5 proc. mniej od kwoty spodziewanej w tym roku. Żeby wydać więcej niż się ma, trzeba pożyczyć. Ratusz zakłada, że do końca przyszłego roku dług miejskiej kasy osiągnie niemal 1 miliard 814 milionów złotych.
– W 2022 roku łączna kwota przypadających do spłaty rat kredytów, pożyczek i wykupu obligacji przychodowych wraz z wydatkami na obsługę długu stanowić będzie kwotę 164 396 732,09 zł – czytamy w projekcie budżetu.
Na to trafią pieniądze
Jak zwykle najwięcej pieniędzy (ponad 952 mln zł) trafi na oświatę, która pochłonie niemal 36 proc. pieniędzy z miejskiej kasy. Dużo kosztować będzie również komunikacja: na sam zakup usług przewozowych miasto zamierza wydać 183 mln zł (z czego 170 mln zł trafi do MPK). Wynagrodzenia pracowników Urzędu Miasta Lublin pochłoną niemal 92,9 mln zł, a diety miejskich radnych prawie 1,6 mln zł.
Dużą część pieniędzy przeznaczonych na inwestycje (łącznie to 464,7 mln zł) pochłonie budowa nowego dworca, na którą Ratusz rezerwuje ponad 178,5 mln zł. Kolejnym dużym wydatkiem miasta (20,7 mln zł) będzie rozbudowa podstawówki na Felinie, zaś dobudowa segmentu przedszkolnego przy Sławinkowskiej ma pochłonąć 11,5 mln zł. Na liście szkolnych inwestycji jest również przystosowanie parteru VII LO przy Farbiarskiej na potrzeby przedszkola (6,7 mln zł), a ponad 7,4 mln zł pochłonie budowa sali gimnastycznej dla I LO.
Niemal 17,8 mln zł ma kosztować w przyszłym roku budowa biurowca Urzędu Miasta przy Leszczyńskiego 20. To nie będzie jeszcze koniec wydatków, budowa dopiero się zacznie, a obiekt ma być gotowy w roku 2023.
Lista jest znacznie dłuższa
Prezydencki projekt uwzględnia ponadto rozpoczęcie budowy nowych bloków z mieszkaniami komunalnymi na Felinie (na ten cel miasto ma zarezerwować 2 mln zł) oraz rozpoczęcie budowy nowego bloku w miejscu starych budynków przy Wrońskiej 5 (pula przyszłorocznych wydatków to skromne 50 tys. zł). Miasto rezerwuje też 300 tys. zł na remont oficyny kamienicy przy Lubartowskiej 27.
W budżecie znalazły się ponadto pieniądze (900 tys. zł) na opracowanie dokumentacji przebudowy gmachu Astorii na rogu Al. Racławickich i ul. Lipowej. 700 tys. zł ma być zarezerwowane na dokumentację projektową niezbędną do renowacji Trybunału Koronnego, z którego fasady plastrami złazi tynk. Natomiast 500 tys. zł jest rezerwowane na „wykonanie projektu budowlano-wykonawczego” przebudowy Domu Kultury Kolejarza na siedzibę Centrum Sztuki Dzieci i Młodzieży.
W projekcie przyszłorocznego budżetu Lublina jest też 1,8 mln zł na budowę cmentarza przy ul. Zelwerowicza. Z kolei na cmentarzu na Majdanku mają powstać nowe alejki (400 tys. zł) i kolumbarium (250 tys. zł).
Jedni czekają, drudzy zobaczą
Pod znakiem zapytania jest wyczekiwana przez mieszkańców rozbudowa ul. Raszyńskiej, na którą Ratusz zamierza zarezerwować 750 tys. zł. Prezydent zastrzega jednak, że prace zaczną się pod warunkiem, że miasto zdobędzie na ten cel dotację z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych.
Za pieniądze z tego programu (już przyznane) miasto zamierza zbudować w przyszłym roku ul. Wapowskiego, Oczki, Brata Alberta, Kuncewiczowej oraz drogę między ul. Milenijną a Szeligowskiego. Planowana jest też rozbudowa ulicy Bliskiej i Skowronkowej.
Do projektu budżetu wpisane zostały również inwestycje planowane w ramach tzw. inicjatywy lokalnej: budowa ul. Leszka i Ziemowita, budowa ul. Siewierzan oraz budowa dwóch dróg w rejonie ul. Turystycznej i Hajdowskiej.
A co z kasą dla żużlowców?
Lubelska drużyna żużlowa znowu może liczyć na pieniądze z miejskiej kasy, chociaż nie takie, o jakie prosili członkowie Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka, którzy apelowali o przeznaczenie na ten cel 4 mln zł. Prezydent zaproponował, by na promocję miasta poprzez sport (głównie podczas zawodów żużlowych) zarezerwować w budżecie Lublina kwotę 2,7 mln zł.
Ponadto w projekcie budżetu uwzględniona została kwota 1,8 mln zł na projektowanie nowego stadionu żużlowego koło ul. Krochmalnej.
Podwyżki dla pracowników
Prezydent zakłada, że w przyszłym roku podniesie wynagrodzenia miejskim pracownikom. I nie chodzi tu wyłącznie o wzrost płacy minimalnej do kwoty 3010 zł brutto na etat, co będzie kosztować miejską kasę 9,8 mln zł. Ratusz postanowił podnieść płace także innym pracownikom (przeciętnie o 200 zł na etat od 1 stycznia 2022 r.), na co miasto wyłoży 16,4 mln zł.
– W planowanych kwotach nie uwzględniono podwyżek dla pracowników pedagogicznych oraz dla pracowników jednostek w których podwyżki zostały zrealizowane w 2021 roku – czytamy w projekcie budżetu na przyszły rok.
Kasa na budżet obywatelski
W kasie miasta na rok 2022 ma się znaleźć 12,5 mln zł na realizację projektów budżetu obywatelskiego, które wygrały w jesiennym głosowaniu mieszkańców.
Ratusz obiecuje również pieniądze (łącznie 3,7 mln zł) na dziewięć spośród zaległych projektów budżetu obywatelskiego.
- budowa szatni na stadionie Sygnału,
- miejsce spotkań na Sławinku,
- remont szkolnego boiska przy Lotniczej,
- odnowa placu zabaw w przedszkolu przy Spokojnej,
- oświetlenie boisk „budowlanki” przy Słowiczej,
- budowa „parku Centralnego” na Felinie,
- utwardzenie terenu boiska do koszykówki na Węglinie Południowym,
- urządzenie siłowni i placu zabaw przy ul. Węglarza i placu zabaw przy Bluszczowej.
Na co jeszcze ma wystarczyć
Ponad 15,4 mln zł miasto zamierza wydać na objęcie akcji w Porcie Lotniczym Lublin. 2,9 mln zł na obsługę systemu Lubelskiego Roweru Miejskiego. 1,1 mln zł ma kosztować utrzymanie fontann multimedialnych na pl. Litewskim (wraz ze stacją transformatorową) i fontanny w parku Ludowym.
– W projekcie budżetu na 2022 rok zaplanowano również środki m.in. na: przebudowę pomieszczeń przy ul. Herberta pod funkcję domu kultury, przebudowę skweru pomiędzy blokami przy ul. Montażowej 10 i 12 oraz ul. Motorowej 9 oraz kontynuację budowy oświetlenia w dzielnicy Tatary i zakończenie budowy obiektu szatniowo-szkoleniowego przy ul. Magnoliowej – wylicza Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Teraz czas dla radnych
Już pojutrze projektem budżetu zajmą się miejscy radni, którzy do 26 listopada będą mogli wnioskować (na posiedzeniach komisji) o zmiany na liście dochodów i wydatków. Do 29 listopada prezydent powinien dostać listę wszystkich wniosków wraz z opinią Komisji Budżetowo-Ekonomicznej. Ostateczne głosowanie Rady Miasta nad budżetem planowane jest na 16 grudnia.
