Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W czwartek rano zatrzymała ich policja, wczoraj stanęli przed sądem. Chodzi o dwóch mieszkańców Lublina, którzy w październiku pobili i okradli mężczyznę.
Piotr W., mieszkaniec Krakowa, jechał do Białegostoku. Wysiadł w Lublinie, skąd pociągiem miał dotrzeć do celu.
Nie znając miasta, o wskazanie drogi poprosił dwóch napotkanych mężczyzn. Ci obiecali, że podprowadzą go do dworca kolejowego. Tymczasem podstępnie zwabili go na ulicę Grygowej. Tam rzucili się na niego, kopiąc i grożąc nożami. Zabrali dokumenty i pieniądze.
Od trzech miesięcy poszukiwała ich policja. Wreszcie przedwczoraj wpadli w ręce funkcjonariuszy. Zatrzymani to 19-letni Jacek K. oraz 52-letni Wiesław W.
– Obydwaj są doskonale znani lubelskiej policji, byli już notowani za kradzieże, włamania, rozboje oraz pobicia – informuje Radosław Zbroński
z Komendy Miejskiej Policji. Grozi im kara do 12 lat więzienia. (at)
Od trzech miesięcy poszukiwała ich policja. Wreszcie przedwczoraj wpadli w ręce funkcjonariuszy. Zatrzymani to 19-letni Jacek K. oraz 52-letni Wiesław W.
– Obydwaj są doskonale znani lubelskiej policji, byli już notowani za kradzieże, włamania, rozboje oraz pobicia – informuje Radosław Zbroński
z Komendy Miejskiej Policji. Grozi im kara do 12 lat więzienia. (at)
