44-letnia mieszkanka Brzeziczki utonęła w Giełczwi. Jej ciało odnaleziono w Wigilię. Wyszła z domu 20 grudnia. Miała zrobić zakupy w pobliskich Piaskach. Ostatni raz świadkowie widzieli ją w sklepie chemicznym. Tam ślad się urwał. Według policji, wpadła ze skarpy do rzeki w drodze powrotnej do domu. (kris)