49-latek z Lublina odpowie za uprawę konopi i produkcję ciasteczek z marihuaną. Krzaki rosnące na jego działce liczyły nawet 4 metry wysokości. W domu mężczyzny znaleziono ponad 2,5 kg nielegalnych wypieków.
Konopie rosły w gminie Ludwin. 49-latek miał tam działkę rekreacyjną. W sobotę odwiedzili go policjanci z komendy wojewódzkiej oraz kryminalni z Łęcznej. Znaleźli 28 roślin. Sadzonki były w różnym stadium rozwoju.
– Sięgały od ponad 70 cm do 4 metrów wysokości. Właścicielem narkotyków okazał się 49-letni mieszkaniec Lublina – mówi Magdalena Krasna, oficer prasowy łęczyńskiej policji.
Szybko okazało się, że sprawa nie skończy się wizytą na działce. Policjanci przeszukali mieszkanie 49-latka. Znaleźli tam wypieki z zawartością marihuany.
– Łącznie kryminalni zabezpieczyli 2,5 kg "ciasteczek". Ukryte były w zamrażarce i w kuchni na regale – wylicza Krasna.
Gospodarz został zatrzymany. Usłyszał zarzuty dotyczące uprawy konopi oraz przetwarzania znacznej ilości środka odurzającego. Mężczyzna ma być tymczasowo aresztowany. Grozi mu od 3 do 8 lat więzienia.