W niedzielę wieczorem policjanci z VII komisariatu w Lublinie otrzymali zgłoszenie o zaginięciu nastolatki.
Jak ustalili policjanci około godz. 19, po kłótni z rodzicami, 13-latka opuściła samochód rodziców udając się w nieznanym kierunku. Dziewczyna nie odbierała telefonu ani nie odpisywała na SMS-y.
Było to jej pierwsze zaginięcie. W związku z tym ogłoszono alarm dla wszystkich funkcjonariuszy komisariatu. Policjanci sprawdzili monitoring miejski, szpitale, dworce, schroniska i przystanki komunikacji miejskiej.
Po kilku godzinach poszukiwań mundurowi odnaleźli nieletnią. Dziewczyna ukrywała się w krzakach w pobliżu miejsca zamieszkania. Uciekinierkę, całą i zdrową przekazali pod opiekę rodziców.