W gminie Dzwola (powiat janowski) będzie druga tura wyborów. Wyborcy dali czerwoną kartkę zarówno wójtowi gminy Stanisławowi Rożkowi jak też jego poprzednikowi Markowi Piechowi. Żadnego z nich w dogrywce nie będzie.
– Demokracja rządzi się swoimi prawami i jest to tego wynik. Wydaje mi się, że dużo zrobiłem dla gminy. Zrealizowałem potrzebne inwestycje, które od lat oczekiwały na realizację. Np. wybudowałem tak długo oczekiwaną linię wodociągową o długości 27 km wraz z przyłączami do miejscowości, które nie posiadały wody nawet do celów gospodarczych – Flisy, a także moja rodzinna wioska Krzemień. Jak się okazało, to właśnie tam otrzymałem najmniejsze poparcie. Nie wiem gdzie tkwi błąd? Nie wiem co będę robił dalej. Jakieś zajęcie sobie znajdę. Może wrócę do Urzędu Marszałkowskiego, z którego jestem urlopowany.
W wyborach na wójta gminy Dzwola wystartowało pięciu kandydatów. Do drugiej tury weszli Wiesław Dyjach (KWW „Wspólnota Samorządowa”), który zdobył 1 012 głosów (32,65 proc.) i Józef Roman Osiewicz (KW Prawo i Sprawiedliwość), którego poparło 784 osób (25,29 proc.). Pozostali kandydaci otrzymali – Stanisław Rożek (658 głosów, 21,23 proc.), Marek Piech (414 głosów, 13,35 proc.) zaś Zbigniew Buryta (232 głosów, 7,48 proc.).